Myślę, że to może być świdośliwa, albo jakiś lilak, albo magnolia gwiaździsta, albo... Trochę takich by się znalazło, wiele krzewów można wyprowadzić na takie wielopienne drzewka.
Żurawie pewnie zostały bo ta nasza tegoroczna zima taka łagodna. Ja w ubiegłą zimę miałam okazję obserwować ogromne stado łabędzi pasące się na okolicznych polach. Też chyba nie było im zbyt zimno bo przekoczowały tak do wiosny. Twój ogród rzeczywiście nie wygląda na zimowy, bardziej na jesienny. Ciekawe czy zima do nas zawita bo moja magnolia ma już nabrzmiałe pąki a róża nadal kwitnie. Większy mróz wyrządziłby nie małe szkody
opisze ten plan bo tak będzie lepiej. Szerokość działki 28m długość 58m. Przedogródek: od furtki do wejścia do domu jest około 10m. Kazdy kawałek trawnika miedzy podjazdem a ścieżka ma wymiary 7x10 drugi kawałek 11x10.
Na środku tych dwóch trawników rośnie magnolia cleopatra, przy furtce cisy w formie stożka, a przy wejściu do domu w narożnikach rosną po 3 kule bukszpanowe różnej wielkości. Po prawej stronie od furtki oprócz magnolii rośnie w rogu tulipanowiec a pod nim jałowiec, dalej 2 świerki aureaspicata i dalej bukszpany. Od strony sąsiada po lewej stronie jest rabata o szerokości 3m na której rosną rododendrony świerki i runianka.
Po rynnie wspina się clematis, skrzynki i rurki obok zasłania winobluszcz.
Przed nimi rośnie magnolia nigra.Opisuję bo nie wiem o którą roślinkę chodzi
Kwiecień z każdym dniem był coraz piękniejszy i bujniejszy
Moje dwa żelazne wiosenne drzewa - magnolia i judaszowiec
Wszędzie zostały wyłożone poduchy i mebelki
W maju rusza kolejna inwestycja - domek narzędziowy, wymuszona z uwagi na rozebranie stalej altanki..
Przed nim formuje ścieżkę ...
Witam,
I ja, również nieśmiało pokaże swój, wciąż tworzony ogród. Gdy pojawia się pierwszy śnieg z utęsknieniem czekając na wiosnę zaglądam na strony ogrodowiska, które są dla mnie inspiracją i bazą wiedzy. Zatem i ja po latach obserwacji pokażę co z pomocą mojego męża stworzyliśmy. Jest to miejsce, w którym jak się okazuje, nie tylko odpoczywamy, ale spędzamy mnóstwo pozytywnych, dających moc energi i wiele radosnych chwil. Zapraszam do oglądania.
[img size=360x480]
nasze klony palmowe:
moc kolorów azalii:
ulubione orliki:
i dla porównania zjdęcia z roku 2022
nasza genie - moim skromnym zdaniem najpiękniejsza magnolia
odrobina jesieni:
no a zimą jest ogrodowisko...
Cieszyłam się w kwietniu jak głupia, bo po kilku latach oczekiwań zakwitła moja magnolia Stellata. Sadzona jako 20 cm patyczek. Duża wciąż nie jest, ale radości sprawiła mi ogrom.
Niezawodnie zakwitła kalina angielska. Pojawiła się w ogrodzie dzięki Mirze. I dobrze, bo zapach i kwiaty ma niesamowite. Bardzo długo trzyma liście.
W kwietniu ogród ozdobny jest praktycznie bezobsługowy. Wymaga jedynie koszenia trawnika, a ja mam czas na pracę w warzywniku.
Mam jeszcze rabatę z magnolią i przy tej co roku mnie kusi żeby coś dosadzić bo magnolia jest ladna wczesną jesienią a potem to już tylko zielone liście ale wiem że nie wolno grzebać przy korzeniach magnolii więc się powstrzymuję . Oczywiście kusi mnie też żeby coś innego w jej miejsce posadzić ale szkoda mi magnolii. Rośnie tu już kilka lat i radzi sobie mimo wygwizdowa.
Ja za wiele nie zabezpieczam w ogrodzie. Przeważnie nowo posadzone wrażliwe egzemplarze, niektóre róże i kasztan jadalny na przedwiośniu. Klony japońskie chodzą mi po głowie od dawna, tylko na razie mam za bardzo wietrzny ogród (no i chyba nie bardzo pasują do tego co u mnie rośnie), ale pojawiła się za to magnolia i pomimo iż w szkółce poinstruowano mnie, że jest na tyle duża, żeby jej nie okrywać, tylko korą korzenie obsypać, to jak się naczytałam na forum, żeby pień też zabezpieczyć, to kombinuję jak to zrobić
No nawet nie próbuj nie zaglądać
Magnolia Gold Star - niezła gwiazdeczka, dobrze, że Mama o niej nie wie , bo w jej ogrodzie też trudno byłyby taką ulokować
Czytałam kiedyś że magnolia lubi mieć ciepło w korzenie. Jak ma górkę z kompostu nad bryłą korzeniową to nie powinna zmarznąć. Myslę że coś w tym jest. Choć owinąć drzewka nie zaszkodzi... pozdrawiam!
Dzięki, Asiu, ona rzeczywiście wiosną robi show Szkoda tylko, że tak krótko kwitnie
Czytam o Twoich zmaganiach z drzewami - nie wszystkie brzozy są baaardzo wysokie. Możesz znaleźć takie, które Cię nie zmartwią i nie przerażą Ja sama bardzo bym chciała posadzić choć jedną - chociażby taką Long Trunk, ona nie jest wysoka. A urok brzóz jest niezaprzeczalny