U wielu z Was mniejsze lub większe planowanie i dyskusje co, gdzie i z czym posadzić więc postanowiłam dołączyć ze swoim pytaniem pt. "Co tu posadzić?"

.
Chodzi o miejsce, które widzę z okien salonu oraz tarasu czyli miejsce, w którym łączy się stara działka z nową. Chcę przesłonić nieco widok domek ogrodnika i to co za nim czyli dom sąsiada.
Te cienkie zielone kreski to posadzony jesienią grujecznik, który zamierzam przesadzić w inne miejsce. Czerwony gryzmoł to właśnie to przyszłe coś - duży krzew lub małe drzewo dorastające do 4-5 metrów. Po lewej stronie zdjęcia widać klona Royal Red - pomiędzy nim a domkiem ogrodnika jest jakieś 5 metrów więc to coś co chcę posadzić musi się tam zmieścić z koroną.
I teraz tak - ostatecznie mogę w to miejsce przesunąć tego grujecznika (w plecach rabaty są szmaragdy a przed nimi będą Limki) ale mam obawy, że on może urosnąć znacznie wyższy niż te 5m i z tym klonem to chyba nie bardzo będzie to wyglądać... Lepsze byłoby chyba coś co by z koroną zmieściło się, że się tak wyrażę, pod koroną klona. Poza tym nie wiem jak on mi będzie rósł (nie znam odmiany) - na razie ma 2,5m wysokości i jakieś 0,5m szerokości. I mam dla niego chyba fajniejszą miejscówkę

.
Tu by mi pasował krzew o kolumnowym pokroju maks. 3m szerokości albo jakieś drzewko.
Pomyślałam o magnolii - takie do 4-5m to Genie, Nigra, Susan, Betty, Black Tulip, Alexandrina. Nie znam się na magnoliach kompletnie.
A jeśli nie magnolia to co???