Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Ogród z rzeźbą 22:08, 29 maj 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Joluś carexa montanę miała Madżenka, raczej miał on u niej więcej słońca niż cienia, to chyba by dał radę. U mnie to wiesz, wieczny półcień.

Tawułki się szykują


Madżenie ogrodnika sezon 2017 19:18, 12 maj 2019


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Miałam nadzieję, że Madżenka zawitała znów na O. a tu nowi goście. Chętnie bym zobaczyła co tam słychać w jednym z ulubionych ogrodów, tymbardziej że to już sezon 2019
Ogród z wilkiem zamkn. 19:59, 25 mar 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14841
Do góry
polinka napisał(a)
Wow! Ale trafiłam Ślicznie i aż mi się buzia uśmiechnęła

Ale ja tu w całkiem innej sprawie. Czytałam u Angel, że walczysz z pędrakami?
Dursban bym odradzała przy psiaku PAmiętam jak Madżenka mówiła, że bała się swojego wypuszczać do ogrodu bo tak niebezpiecznie było. Ja dwa lata temu na szybko musiałam w drugim ogrodzie pozbyć się pędraków i za radą Toszki zastosowałam Decis. Dwie aplikacje okazały się skuteczne ale ten decis wydziela nieprzyjemny zapach. Trzeba by było skontaktować się z producentem czy można go stosować jeśli mamy zwierzaki w ogrodzie...
A nie myślałaś o wrotyczu? Ja trzy albo cztery lata temu miałam opuchlaki w rabacie hortensjowej i przez cały sezon lałam albo gnojówkę, albo wywar z wrotyczu i teraz tylko prewencyjnie od czasu do czasu dodam wrotycz do gnojówki. Jak byś zdecydowała się na wrotycz to pisz Poszukam przepisów od Mazana


Polinko a mnie podeślesz te przepisy? Chcę profilaktycznie stosować na rabatę z dużą ilością rozchodników. Gdzieś mi wcięło zapiski
Ogród z wilkiem zamkn. 19:54, 25 mar 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
polinka napisał(a)
Wow! Ale trafiłam Ślicznie i aż mi się buzia uśmiechnęła

Ale ja tu w całkiem innej sprawie. Czytałam u Angel, że walczysz z pędrakami?
Dursban bym odradzała przy psiaku PAmiętam jak Madżenka mówiła, że bała się swojego wypuszczać do ogrodu bo tak niebezpiecznie było. Ja dwa lata temu na szybko musiałam w drugim ogrodzie pozbyć się pędraków i za radą Toszki zastosowałam Decis. Dwie aplikacje okazały się skuteczne ale ten decis wydziela nieprzyjemny zapach. Trzeba by było skontaktować się z producentem czy można go stosować jeśli mamy zwierzaki w ogrodzie...
A nie myślałaś o wrotyczu? Ja trzy albo cztery lata temu miałam opuchlaki w rabacie hortensjowej i przez cały sezon lałam albo gnojówkę, albo wywar z wrotyczu i teraz tylko prewencyjnie od czasu do czasu dodam wrotycz do gnojówki. Jak byś zdecydowała się na wrotycz to pisz Poszukam przepisów od Mazana


A jak stosowałaś Decis na pędraki?
Ogród z wilkiem zamkn. 19:51, 25 mar 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Wow! Ale trafiłam Ślicznie i aż mi się buzia uśmiechnęła

Ale ja tu w całkiem innej sprawie. Czytałam u Angel, że walczysz z pędrakami?
Dursban bym odradzała przy psiaku PAmiętam jak Madżenka mówiła, że bała się swojego wypuszczać do ogrodu bo tak niebezpiecznie było. Ja dwa lata temu na szybko musiałam w drugim ogrodzie pozbyć się pędraków i za radą Toszki zastosowałam Decis. Dwie aplikacje okazały się skuteczne ale ten decis wydziela nieprzyjemny zapach. Trzeba by było skontaktować się z producentem czy można go stosować jeśli mamy zwierzaki w ogrodzie...
A nie myślałaś o wrotyczu? Ja trzy albo cztery lata temu miałam opuchlaki w rabacie hortensjowej i przez cały sezon lałam albo gnojówkę, albo wywar z wrotyczu i teraz tylko prewencyjnie od czasu do czasu dodam wrotycz do gnojówki. Jak byś zdecydowała się na wrotycz to pisz Poszukam przepisów od Mazana
Miłkowo - sezon 2016-2022 08:03, 24 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wczoraj była wspaniałą pogoda, wpadła Madżenka i miło spędziłyśmy czas przy kawie i obdarowała mnie roślinkami, dziś muszę posadzić i bratki też, bo jeszcze 4 sztuki dokupiłam.


bratki coraz bardziej się rozkręcają

a tu to sobie zrobiłam
może dadzą radę
Miłkowo - sezon 2016-2022 07:41, 24 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Agania napisał(a)

Liczy się pomysł Irenko, a Ty to masz tych donic bez liku

Policzę przy okazji, szykuję następną, bo wpadłą Madżenka z wizytą i przywiozła w podarunku roślinki wiosenne
Miłkowo - sezon 2016-2022 09:54, 16 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
yolka napisał(a)
Piękne laurki masznapisałam pw.

Stwierdziłam, że dobrze zrobiłam nie tnąc ich w pierwszych latach, stale się bałam, miała ciąć Madżenka, ale jakoś się nie złożyło, dziś wyszło na plus. Odpisałam
Tu na razie jest klepisko.... 18:55, 04 mar 2019


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1693
Do góry
Joasiu oczywiście że nie jestem jeszcze zdecydowana to sobie czytam co u Was no i notuję informacje które są wg mnie bardzo bardzo Ważne (ważne są wszystkie oczywiście) dodatkowo czytam kolejny tom o ogrodzie Madżenki bo te trzmieliny co będę widzieć z okna to mi się podobają jak ma właśnie Madżenka.
Generalnie to co nie rozwiozę w celu równania to mój pies rozkopie i jestem zdemotywowany. Moja Kaja też ma jakiś taki dziwny okres i na ogród mam długość kilku taczek dziennie bo się budzi chyba będę musiała kogoś wziąć do rozwiezienie i wyrównania terenu z przodu bo ta moja Misia mi nie da nic zrobić
Ogrodowe kreacje 23:59, 21 sty 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Milka napisał(a)
Matko, a na FB, Madżenka dała cos o tujach, że trujące,....ale wszyscy nadal je kochamy i podziwiamy



To prawda na wirtualnej był artykuł, że szczególnie w czasie kwitnienia rozsiewają pyłki które są trujące. Może głowa boleć, drogi oddechowe paraliżuje.
Ale, mam to w nosie, jak w zeszłym roku cielan przez dwa dni nic mi nie było i na dodatek upajałam się zapachem bo brabanty maja piękny zapach żywiczny.

Trudno mam ich dużo i z nich nie zrezygnuje mam też drzewa liściaste które wyłapują truciznę. Bo w artykule też poruszony był problem nie sadzenia drzew liściastych typowych dla polskich warunków jak brzozy, dęby, klony bo tuje pochodzą z cieplejszych krajów.
Inna sprawa, że obecne tuje to nie to co rosły 20-30 lat temu na pewno przeszły genetyczna modyfikacje.

Ogrodowe kreacje 18:20, 21 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Matko, a na FB, Madżenka dała cos o tujach, że trujące,....ale wszyscy nadal je kochamy i podziwiamy
Ogródek Iwony II 21:44, 02 sty 2019


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nadszedł Nowy Rok. Z nowymi marzeniami, nadziejami, planami. Witany uśmiechem, szampanem, fajerwerkami a momentami łezką, bo przecież w ten dzień bardziej czujemy, że jakiś pewien etap się kończy...

Mam wiele planów, postanowień, marzeń niekoniecznie ogrodowych.
Kiedyś Madżenka napisała: ogród skończony, a potem go ulepszała, poprawiała.
U mnie chyba będzie podobnie. Coś wypadnie, pojawi się coś nowego, albo rozmnożę to, co mi się sprawdza w ogrodzie.
Przez okres świąteczny odpoczywałam z rodzinką. Nawet nie zajrzałam do komputera. Kilka zimowych kadrów z ogrodu leżało do dziś w aparacie.
Święta mieliśmy białe. Na moment spadał śnieg.


Potem wszystko zmył deszcz. Dziś znowu napadało.


Przedogródek pod dębem 23:11, 24 lip 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
Toszka napisał(a)
Madżenka kiedyś zapodała fantastyczny pomysł na punktowy oprysk - na końcówkę zakłada kapturek, niby lejek co kieruje i ogranicza oprysk w "punkt".



Oooo! Podoba mi się
Jeszcze muszę znaleźć co bodziszka niszczy a trawie nie szkodzi. Chwilowo brak czasu na studia
Albo po prostu w sklepie zapytam.
Przedogródek pod dębem 10:19, 24 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Madżenka kiedyś zapodała fantastyczny pomysł na punktowy oprysk - na końcówkę zakłada kapturek, niby lejek co kieruje i ogranicza oprysk w "punkt".
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:25, 20 lip 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
anna_t napisał(a)
Kasia, Madżenka swoje nigry tnie w kwadrat więc Ty w jajo też dasz rade luzik


Matko, ja nie wiem jak ona to robi! Mi najemny chłop 4 godziny ciął a efekt był ,no może 2 miesiące.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:24, 20 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20230
Do góry
anna_t napisał(a)
Kasia, Madżenka swoje nigry tnie w kwadrat więc Ty w jajo też dasz rade luzik


Ooo, idę obejrzeć, dzięki dobra kobieto .
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:19, 20 lip 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Kasia, Madżenka swoje nigry tnie w kwadrat więc Ty w jajo też dasz rade luzik
Podmiejski ogródek 11:08, 21 cze 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Wani napisał(a)


Podoba mi się to co napisałaś i zgadzam się z tym ale to wszystko trudne....czasowo Mimo wszystko "jestem na tak".



A skoro już o zwalczaniu paskud ogrodowych mowa to zapytam : jak się pozbyć pędraków? EM zlikwidował trawnik który wyglądał fatalnie, teraz walczę z chwastami i natknęłam się na mnóstwo pędraków. Doczytałam że można zastosować nicienie, to dobra opcja? MOżliwe że te pędraki podgryzają mi cisy?


Makadamia dziękuję za odpowiedź u mnie, powinnam pewnie coś napisać ale jestem w takiej czasowej ...... dziurze że nie wiem jak się nazywam. Pracuję, zaprawiam tony czereśni, ogarniam dzieci i próbuję coś w ogrodzie działać.



Wani, nie wiem nic o walce z pendrakami. Można mechanicznie walec z kolcami i jeździć - tak robiła Madżenka. Na pewno oprysk.


To co trudne czasami bywa wartościowe.
Madżenie ogrodnika sezon 2017 14:47, 17 cze 2018


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
MagdaBaj napisał(a)
Ale śliczne te graby. Może takie kupić. Ile trzeba czasu by takie urosły. Marzenka ile na oko mają wysokości?


Moje maja 5-6 lat
Madżenie ogrodnika sezon 2017 14:39, 17 cze 2018


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
lutroja napisał(a)
graby wyglądają świetnie i te trawy skarpetki bajka


Dziękuję, bardzo lubię moje przedpłocie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies