Magleska
19:07, 25 mar 2019
Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Daria



ale trzymam się -był czas ,że wróciłam ….jesienią ….trudno było ….
a teraz znowu walczę ze sobą od 2 miesięcy

….dzieciaki nasze będziemy swatać hihi

….coś dziś mnie muli w żołądku ...niewiele dziś zrobiłam ,ale trawki pościnałam -bo suche po dzieleniu i przesadzaniu -ciekawe ,czy przeżyją

i posadziłam 3 brzózki - kupiłam za naprawdę niezłe pieniądze,jak na takie olbrzymy , panowie nawet pomogli posadzić

więc zagajnik mam skończony -jak przyjdą krwawniki i trojeść -to je dosadzę i kore wysypię
