Justyna pisałam, że wrzucę o jakie płyty mi chodzi na powiększenie tarasu. Wrzucam linka do takich jak moja kostka i dla uspokojenia powierzchni wybrałabym jednolity kolor jeden z odcieni, który jest w melanżu kostki. Do kompletu przy już istniejącym tarasie zrobiłabym podwyższoną rabatę. Jak znajdę trochę czasu wrzucę jakiś rysunek jak to wszystko zaplanowałam.

https://kostbet.pl/produkt/latina/

Może mech nie lubi jak się po nim jeździ kostka po myciu odzyskała blask.
U Ciebie już piwonie pokazały kły, a u mnie jeszcze cisza.

U mnie z mchem jest zagadkowa sprawa - podjazd i schody do domu są od strony północnej i schody maja w części mech w szparach, a na podjeździe nie ma mchu w ogóle. Taras jest od strony południowo-zachodniej: wszystkie szpary w mchu. Za to w ogóle nie rosną mi żadne chwasciochy .

Ale to o to chodzi moim zdaniem w myjce żeby wypłukać też syf czy mech w fugach i zasypać czystym piaseczkiem bo wtedy jest efekt wow a kostka wygląda jak nówka nieśmigana . A uzupełnianie piaseczkiem to jest całkiem relaksująca robótka. Ja lubię. Ale piaseczek koniecznie szary płukany nie żółty .

Niestety minusem mycia myjką jest późniejsze uzupełnianie fug... Ale kostka jak nowa

Już się rozkręciłaś widzę jeju twardo było ?
kaloszki mam podobne super sprawa tylko moje już zmartretowane trochę
ja dziś cięłam moje czupryny bo wiatr tak je powykręcał że nie wiadomo gdzie buźki

Tak decyzja należy do Darii

Mam korę...tyle lat rosły bez problemu aż je strzeliło...

Dario, no muszę się tu wtrącić. Jasne, możesz posadzić przy wjeździe pod płotem drzewo. To Twój podjazd, Twoja kostka, Twoja decyzja Jednak ze względu na małą powierzchnię drzewo będzie dużą konkurencję dla bylin i po pewnym czasie one będą rosnąć coraz słabiej. Poza tym gdy korona urośnie, to będzie więcej cienia na rabacie i będziesz musiała posadzić inne rośliny pod drzewem.

Justyna ma przy tarasie w ogrodzie drzewa posadzone dookoła tarasu, dalej jest już ziemia, ogród, gdzie woda nie spływa do odpływu, tak jak z płyt czy bruku, a wsiąka. I tam też będą się rozrastać korzenie jej drzew. No i taki taras ogrodowy robiony jest jednak inaczej niż podjazd przed domem, gdzie stoją ciężkie pojazdy. Pomyśl o tym, ile ziemi zostało wybrane pod ten podjazd i na jaką głębokość.

Dlaczego ta rabata nie może być "płaska"? Dlaczego koniecznie musi tam stać drzewo? To takie stereotypowe myślenie dla mnie... Rozumiem, że chcesz przełamać tą dużą, wybrukowaną powierzchnię. Jednak można to zrobić nasadzeniami dookoła, kompozycjami z donic przy wejściu albo i ławeczką przy wejściu, a nie koniecznie drzewem na tej ograniczonej powierzchni "Płaskie" rabaty mogą być tak bogate i piękne...

Mam propozycję co do Twoich brzózek, ale to dopiero po południu coś skrobnę

Pomysł Judith na bok domu popieram bardzo, bo sama chciałam Ci to zaproponować Mrokasia i Inka mają takie rabaty z boku domu, bez trawnika, u Mrokasi położone płyty, u Inki ścieżka z płyt.

Przy wyborze roślin nie myśl tylko o tym, jak to będzie wyglądać, ale też o tym, na jakim stanowisku będą rosnąć I ile Cię będzie kosztować czasu i wody opieka nad nimi

Dario, no muszę się tu wtrącić. Jasne, możesz posadzić przy wjeździe pod płotem drzewo. To Twój podjazd, Twoja kostka, Twoja decyzja Jednak ze względu na małą powierzchnię drzewo będzie dużą konkurencję dla bylin i po pewnym czasie one będą rosnąć coraz słabiej. Poza tym gdy korona urośnie, to będzie więcej cienia na rabacie i będziesz musiała posadzić inne rośliny pod drzewem.

Justyna ma przy tarasie w ogrodzie drzewa posadzone dookoła tarasu, dalej jest już ziemia, ogród, gdzie woda nie spływa do odpływu, tak jak z płyt czy bruku, a wsiąka. I tam też będą się rozrastać korzenie jej drzew. No i taki taras ogrodowy robiony jest jednak inaczej niż podjazd przed domem, gdzie stoją ciężkie pojazdy. Pomyśl o tym, ile ziemi zostało wybrane pod ten podjazd i na jaką głębokość.

Dlaczego ta rabata nie może być "płaska"? Dlaczego koniecznie musi tam stać drzewo? To takie stereotypowe myślenie dla mnie... Rozumiem, że chcesz przełamać tą dużą, wybrukowaną powierzchnię. Jednak można to zrobić nasadzeniami dookoła, kompozycjami z donic przy wejściu albo i ławeczką przy wejściu, a nie koniecznie drzewem na tej ograniczonej powierzchni "Płaskie" rabaty mogą być tak bogate i piękne...

Mam propozycję co do Twoich brzózek, ale to dopiero po południu coś skrobnę

Pomysł Judith na bok domu popieram bardzo, bo sama chciałam Ci to zaproponować Mrokasia i Inka mają takie rabaty z boku domu, bez trawnika, u Mrokasi położone płyty, u Inki ścieżka z płyt.

Przy wyborze roślin nie myśl tylko o tym, jak to będzie wyglądać, ale też o tym, na jakim stanowisku będą rosnąć I ile Cię będzie kosztować czasu i wody opieka nad nimi

Jeśli chcesz posadzić tam wykrzykniki cisowe, tak jak pisze Asia, to zrezygnuj wtedy z buksów.

Gaura jest dość nieuczesana, choć wygląda bardzo ładnie, zwłaszcza w drugiej połowie lata. Werbeny nie radzę
Jeszcze proponuję Penstemon digitalis Huskers Red albo Dark Towers. Ma ciemne liście i pięknie wygląda nawet zimą.



Tak samo jak przy buksach nie jestem pewna, czy tak gorące stanowisko spodoba się cisom. Nie sadziłabym ich na pewno przy samym brzegu rabaty. Tzn. ja jako ja bym ich tam nie sadziła w ogóle i poszła w kosodrzewiny Mniej roboty z podlewaniem Ale wiesz, nie wiem, jaki klimat panuje u Ciebie. U mnie tam gdzie jest kostka, przed domem, mam latem prawie 50 stopni w czasie upałów.

Niesamowite.

Fajnie położona kostka, z przerwami na wsiąkanie wody.

My chyba też, zwłaszcza w upalne dni żyjemy w tropikach Pokażę Wam coś, przed domem moja sąsiadka ma posadzone hortensje, strona tak samo jak u mnie od południa, podlewane tylko deszczem i takie zrosły na tej patelni.

O tak, bardzo w punkt Jakie Asiu cisy masz na myśli? Prowadzone w stożek, czy po taki prosty element, tak jak to ujęłaś wykrzyknik Mam za domem kilka sadzonek cisa takiego jak mam na żywopłot, mogłabym go użyć Pomyślę o tej gaurze, widziałam ją u Ciebie, bardzo wdzięczna jest. Werbena może faktycznie za bardzo by się wysiewała?

Moje tulipanki w donicy wychodzą a w ziemi jeszcze nie. Glina mokra i zimna i się zastanawiam czy wogóle wyjdą.
Mało mam cebulowych, stopniowo sobie podosadzam.


W tej rabacie z przodu domu daj dobrej ziemi i dużo kompostu i drobmej kory i obornika. I myślę że co posadzisz bedzie rosło. Nie zapomniec o podlewaniu latem bo kostka będzie się grzać i ta ziemia szybko obeschnie zawsze.