Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku II

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim małym ogródeczku II

Dorota321 14:33, 04 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
malgorzatakarpacz napisał(a)
Dorota czy Twoja glicynia pnie się po metalowym stelażu?--ja jedną ze swoich próbuję prowadzić na drzewko ale widze że chcac uzyskać szerszą koronę muszę jej dać jakieś podpory ijeszce zapytam czy powojnik który póściłaś na lilaka tniesz wiosną czy rośnie jak chce--piekny jest.
Glicynia rośnie przy metalowej drabince, jeśli chcesz zrobić ze swojej drzewko musisz na początek dać jej stabilną podporę, którą później będziesz mogła usunąć.
Powojnik, który wspina się po bzach to Montana z górskich powojników. Rośnie szybko i jest dość ekspansywny, co mi odpowiada. Nie tnę go, wiosną tylko skracam suche pędy od dołu. On ma solidną podporę metalową i z niej sam wchodzi na lilaki.






____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
mirkaka 21:16, 04 cze 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9528
Dorotko, wyglądasz jak dziewczynka
Fajna wycieczka, ale ogród jak zawsze ukwiecony, rodki, azalie, te szczególnie mnie zachwyciły- ich kolory
Bzy, glicynia, czosnki, dziewanna wysiana w kostce urocza
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Ewa777 22:31, 04 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Dorotko, miałaś wspaniałą wycieczkę. Bardzo się ciesz, że się udała, zwłaszcza, że była tak wyczekiwana. Ze zdjęc widać, że sprawiła Ci dużo przyjemności i wrażeń. Ty wyglądasz wręcz kwitnąco

Ogród jak zawsze pełen kwiatów i zapachów. Bzy, powojniki, rododendrony, azalie i glicynia - wszystkie zachwycające
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
ewsyg 23:03, 04 cze 2022


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Dorotko, to Cieszy, ze możesz spełniać marzenia. Cudne widoki na wycieczce i Ty ślicznie wyglądasz. U Ciebie jest zawsze co obejrzeć, masz mnóstwo pięknych roślin. Jak bardzo podoba mi się wisteria, tak bardzo się jej boję, to ekspansywna roślina.

pozdrawiam
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ElzbietaFranka 21:49, 06 cze 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13859
Dorota321 napisał(a)
Tak jak pisałam we wcześniejszym poście do Ciebie byłam w Zakopanem. Oczywiście nie chodziłam po górach. Byłam podwożona do zaplanowanych, atrakcyjnych dla mnie miejsc. W Dolinę Strążyską poszłam tylko 1700 kroków, bo trzeba przecież jeszcze wrócić. Jak wiesz u mnie kiepsko z chodzeniem i muszę dobrze planować każde wyjście. Każdy nowy widok cieszył mnie ogromnie, zwróciłam też uwagę na różne kwiatuszki dziko rosnące. Były tam całe łany żółtych pierwiosnków. Strumień i drewniane mostki, oraz piękny widok na góry to coś co przyciąga mnie jak magnez. Ceny prywatnych parkingów zwalają z nóg, tuż przy wejściu do doliny 30zł za zostawienie samochodu. Nie było wyjścia, bo od miejskiego parkingu spory kawałek, a ja wolałam spacerować po dolinie niż chodnikiem wzdłuż ulicy.









Pod reglami wejście prawie do wszystkich dolin w Tatrach. Często kiedyś bywałam w Zakopanem. Kiedyś wybrałam się z Mają na 2 tygodnie i zwiedziłam dużo nawet weszlysmy na Kasprowy. Bardzo mi się podoba Dolina Białego potoku.Teraz bym już nie weszła też ze względu na nogi. Tylko po płaskim.

Dorotko pięknie wyglądasz nie wtajemniczony nie powiedziałby że masz takie problemy ze zdrowiem.
Najważniejszy jest silna wola i ochota do życia.

Powojnik piękny.. jaka szkoda, że u mnie magnolia, powojnik Montana nie mogą specjalnie rosnąć.

Dorotko przejrzałam pięknie masz.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Dorota321 18:37, 07 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
mirkaka napisał(a)
Dorotko, wyglądasz jak dziewczynka
Fajna wycieczka, ale ogród jak zawsze ukwiecony, rodki, azalie, te szczególnie mnie zachwyciły- ich kolory
Bzy, glicynia, czosnki, dziewanna wysiana w kostce urocza
Dziękuję Mój średni syn mówi, że jak zrobi 100 zdjęć to z pewnością da się wybrać 20 całkiem fajnych. No to robimy dużo fotek, żeby wybrać kilka niezłych ujęć czasem trafią się jakieś znośne zdjęcia. Rh już przekwitły, a kwiatostany nie obłamane. Chyba czas zweryfikować ilość roślin w ogrodzie. Nie nadążam, brakuje mi sił. Dziś wycięłam trzydziestoletniego bukszpana przed domem, na wycinkę czekają następne. Nie nadążam z cięciem, trzeba ich też przeglądać aby nie zeżarły je ćmy. W kostkę sama wrzucam nasiona dziewanny wiosną, bo zauważyłam, że tam najlepiej wschodzą. Teraz już kostka jest czysta, bez różnorakich siewek.




____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Kordina 19:27, 07 cze 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
Orliki - piękne formy. Ja zaraz idę na szaber do mojej sąsiadki, bo odkryłam, ze ma też takie piękne orliki, podwójnie upłatkowane, oczywiście za jej pozwoleniem
Pewno szkoda Ci było 30-letniego bukszpanu? Moje 4 wycinałam ok 15-20 letnie i zrobiło się jakoś goło. W tej chwili wypełniła się pustka bylinami kwitnącymi.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Dorota321 22:01, 07 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
Ewa777 napisał(a)
Dorotko, miałaś wspaniałą wycieczkę. Bardzo się ciesz, że się udała, zwłaszcza, że była tak wyczekiwana. Ze zdjęc widać, że sprawiła Ci dużo przyjemności i wrażeń. Ty wyglądasz wręcz kwitnąco

Ogród jak zawsze pełen kwiatów i zapachów. Bzy, powojniki, rododendrony, azalie i glicynia - wszystkie zachwycające
Dziękuję Ewo za tyle miłych słów. Wycieczka była bardzo owocna w piękne widoki, dobrze ją sobie w domu zaplanowałam. W ciągu dnia robiłam mniej kroków niż w domu, ale i tak mnie to mocno męczyło. Po powrocie do domu przez tydzień dochodziłam do siebie. Co do tego "kwitnącego" wyglądu, to kwestia zrobionego makijażu i fryzury. Oglądam sporo filmików o tym jak się malować i jakich kosmetyków używać. Ciągle eksperymentuję i staram się poprawić to co da się poprawić. Nie oszukujmy się na co dzień tak nie wyglądam, w końcu bliżej mi do sześćdziesiątki, niż pięćdziesiątki.
Dziękuję też za miłe słowa pod adresem ogrodu, teraz króluje jaśminowiec, goździki białe i piwonie, które rozsiewają swój zapach po całym ogrodzie.





____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Dorota321 22:16, 07 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
ewsyg napisał(a)
Dorotko, to Cieszy, ze możesz spełniać marzenia. Cudne widoki na wycieczce i Ty ślicznie wyglądasz. U Ciebie jest zawsze co obejrzeć, masz mnóstwo pięknych roślin. Jak bardzo podoba mi się wisteria, tak bardzo się jej boję, to ekspansywna roślina.

pozdrawiam
Ewo to dzięki najmłodszemu synowi mogłam to marzenie spełnić. Udał mi się ten syneczek, dwaj jego starsi bracia też są udani, ale oni mają już swoje rodziny. Widoki pozostaną ze mną na długo, a jak będą się zacierać w pamięci to sobie zdjęcia pooglądam.
Wisteria jest ekspansywna po kilku latach, ale można ją też prowadzić w formie drzewka i mocno ciąć.
Za wszystkie miłe słowa ślicznie dziękuję i pozdrawiam.





____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Dorota321 22:46, 07 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
ElzbietaFranka napisał(a)



Pod reglami wejście prawie do wszystkich dolin w Tatrach. Często kiedyś bywałam w Zakopanem. Kiedyś wybrałam się z Mają na 2 tygodnie i zwiedziłam dużo nawet weszlysmy na Kasprowy. Bardzo mi się podoba Dolina Białego potoku.Teraz bym już nie weszła też ze względu na nogi. Tylko po płaskim.

Dorotko pięknie wyglądasz nie wtajemniczony nie powiedziałby że masz takie problemy ze zdrowiem.
Najważniejszy jest silna wola i ochota do życia.

Powojnik piękny.. jaka szkoda, że u mnie magnolia, powojnik Montana nie mogą specjalnie rosnąć.

Dorotko przejrzałam pięknie masz.

Pozdrawiam
Zdrowe i mocne nogi to ogromny skarb, ja swoich nie daję rady wzmocnić ćwiczeniami, bo nie mogę ćwiczyć wysiłkowo. ( co dzień robię ćwiczenia gimnastyczne przez około pół godziny - nie lenię się) Fajnie, że dałyście radę wyjść na Kasprowy Wierch. Dla mnie barierą są te schody do kolejki (wagonika) o wejściu pod górkę, mogę tylko pomarzyć. Na miejscu stwierdziliśmy, że schody można bokiem ominąć, ale niestety wyciąg był w remoncie.
Do doliny Białego nie próbowaliśmy iść, bo ja już w domu prześledziłam trasę, że jest za bardzo pod górę i nie dam rady. W Kuźnicach też nie dałam rady wejść na żaden szlak, bo od startu było pod górę. Zaraz za budką z biletami skręciliśmy wzdłuż potoku i tam mi się najbardziej podobało. Ten kotłujący wodę potok baaardzo mi się podobał, spędziliśmy tam sporo czasu. Ja byłam tym widokiem zachwycona, chłonęłam go wszystkimi zmysłami.

Dlaczego u Ciebie nie mogą rosnąć wisteria i magnolia? Warunki nie sprzyjają, czy chodzi o miejsce?,
Za wszystkie miłe słowa Dziękuję i pozdrawiam.
Zostawiam kotłującą się wodę z potoku w Kuźnicach.







____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies