Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Małymi krokami-Ogród Wioli 18:43, 25 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Agi2006 napisał(a)
A zdjęcia gdzie?Wiolka powtórzę się ale Ty to masz power. Brzoz zazdroszczę bo chciałam mieć doorenbosy ale mąż przekonał mnie do zostawienia tych tradycyjnych które jako małe patyki zostały przyniesione z naszego lasu. Juz są dość duże ale niestety kiedyś będą ogromne

Będą za momencik
Dziś ten mój power spadł do poziomu zero
Szczerze to dobrze,że sezon się kończy, będzie można odpocząć

Ja te brzozy pospolite mam u sąsiada i właśnie są ogromne...a doorenbosy będą miały fajną wysokość...
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:28, 25 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Iwonka napisał(a)


Obłędne te brzozy! Trochę roboty z sadzeniem cię czeka
Wykorzystaj ładną pogodę, nawet z cebulami. Od wtorku do połowy listopada lipa jak nic.


Iwonko, właśnie dziś wzięłam wolne i orałam w ogrodzie
Bo jutro nie mam czasu na ogród goście itp.
Roboty miałam na cały dzień...ale brzozy posadzone

A cebulowe muszą poczekać
Malutki pod lasem 13:41, 25 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
iwka napisał(a)
Toszka, to liście zakwaszają glebę ? wszędzie pcham takie przekompostowane brzozowe.


Tak, jak będą "jednorodnie" kompostowane to uzyskasz tzw. ziemię liściową - ph około 4,5. Zalezy jakie liście dominują, bo może być 3,5 lub 5,5. Ale zawsze jest kwaśna lub lekko kwaśna.
Czas rozkładu liści zależy od gatunku rośliny i stopnia ich rozdrobnienia. Na uzyskanie w pełni dojrzałej ziemi liściowej potrzeba przeciętnie od 1 do 2 lat, jednak dobrze rozdrobnione i stale wilgotne liście drzew i krzewów, które łatwo ulegają mineralizacji (np. brzozy, jabłoni, leszczyny, wierzby) mogą przekształcić się w ziemię już nawet po 6 miesiącach.

Najdłużej rozkładają się liście twarde, bogate w garbniki i związki fenolowe - liście dębu, gruszy, olchy i orzecha włoskiego, oraz wszystkie zimozielone, które często są pokryte warstwą woskową.

EDIT
żebyśmy się dobrze zrozumiały. Ziemia liściowa zalicza się do najcenniejszego podłoża. Opadające liście z drzew "utrzymują" potrzebne ph do wymagań rośliny. W ten sposób rośliny same się nawożą i utrzymują swoją mikoryzę. Ostatnie badania (Czechy) wykazały, że w momencie wiosennego rozwoju liści na drzewie już roślina produkuje specyficzne dla niej grzyby wspomagające mikoryzę i biorące czynny udział w procesie butwienia na jesieni. Takie perpetuum mobile
Małymi krokami-Ogród Wioli 11:44, 25 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Nie miała baba roboty to se drzewa kupiła
Żeby na dereniowej posadzić brzozy,muszę poszerzyć rabatę o 1 metr, przesadzić bukszpany a wiosną podzielić seslerię...

Kurczę zimno podają w przyszłym tyg. A u mnie cebulowe nie posadzone...eh...
4 brzoza dokupiona


Obłędne te brzozy! Trochę roboty z sadzeniem cię czeka
Wykorzystaj ładną pogodę, nawet z cebulami. Od wtorku do połowy listopada lipa jak nic.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 11:42, 25 paź 2019


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Do góry
Świetny reportaż Właśnie szukam czegoś na rabatę, na której mam hortensje, różne trawy i mnóstwo bylin. Pasowałyby brzozy, ale boję się, że będą za dużą konkurencją dla tych roślin. Może właśnie glediczja byłaby najlepszym rozwiązaniem. Ten kolor i ażurowy cień dają jej mocny plus. Czy jest dużym pochłaniaczem wody?
Małymi krokami-Ogród Wioli 11:29, 25 paź 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Nie miała baba roboty to se drzewa kupiła
Żeby na dereniowej posadzić brzozy,muszę poszerzyć rabatę o 1 metr, przesadzić bukszpany a wiosną podzielić seslerię...

Kurczę zimno podają w przyszłym tyg. A u mnie cebulowe nie posadzone...eh...
4 brzoza dokupiona
ojjj będzie sie działo
Tajemniczy Ogród 11:15, 25 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Iwonka napisał(a)

Nie ma to jak Matka Natura - najmądrzejsza Te brzozy niesamowicie lekko wyglądają. Dumam nad krzewinką dla ciebie, niski ażurowy klonik o pierzastych zielonych listkach byłby fajny...Tylko znaleźć takiego I żeby jeszcze trudne warunki glebowe polubił. Nie lada wyczyn!

Własnie dlatego jeszcze nic tam nie rośnie. ale mnie w końcu natchnie dzięki, że dumasz
Małymi krokami-Ogród Wioli 06:52, 25 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Nie miała baba roboty to se drzewa kupiła
Żeby na dereniowej posadzić brzozy,muszę poszerzyć rabatę o 1 metr, przesadzić bukszpany a wiosną podzielić seslerię...

Kurczę zimno podają w przyszłym tyg. A u mnie cebulowe nie posadzone...eh...
4 brzoza dokupiona


Piknie Paaani!!!

A cebulowymi się nie martw. Ja zawsze sadzę w listopadzie. Tylko w tym roku zaczęłam wcześniej, ale jeszcze mi ze 300 cebul zostało do wsadzenia..,
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 01:25, 25 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Ostatnie.
Wypuszcza liście. W tle inne drzewa dla porównania.

Maj. Nie sposób jej nie zauważyć. Świeci.

Wrzesień.

Październik.


Podsumowując. Ciesze, się, że 12 lat temu wyszłam z 4 glediczjami ze szkółki
A bałaganią podobnie jak brzozy. Tak więc trochę więcej czy mniej liści nie ma znaczenia. Przetrwały bez uszczerbku niejedną wichurę. Nieraz na samym początku jakaś końcówka była uszkodzona po zimie, ale z czasem ten problem zanika.
Ja nie wyobrażam sobie ogrodu bez drzew. Dobrze, że mogę sobie na to pozwolić.

Mam nadzieję, że pomogłam

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:30, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
anpi napisał(a)

Ale Anitko dałaś po oczach tymi wszystkimi klonami !
U Ciebie też podziwiam wszystko na bieżąco
Ja mam jakieś słabo przebarwiające się klony.A jeden wogóle stracił przedwcześnie po tym upalnym lecie liście.


U mnie brzozy zrzuciły już w lecie większość liści przez tą suszę.
Musiałam cudze pokazać
Moje w tym roku odczuły bardzo przymrozki i przebarwień spektakularnych nie będzie.




Tajemniczy Ogród 21:46, 24 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A uwierzysz, Iwonko, że wszystkie brzozy w moim ogrodzie to samosiejki? Natura ma zawsze najlepsze pomysły, my możemy ją tylko mniej lub bardziej nieudolnie naśladować.
Właśnie czegoś takiego szukam, jeszcze nic nie znalazłam, tam też jest mocno wysuszająca się, nieurodzajna ziemia, mimo nawożenia organicznego.

Nie ma to jak Matka Natura - najmądrzejsza Te brzozy niesamowicie lekko wyglądają. Dumam nad krzewinką dla ciebie, niski ażurowy klonik o pierzastych zielonych listkach byłby fajny...Tylko znaleźć takiego I żeby jeszcze trudne warunki glebowe polubił. Nie lada wyczyn!
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 20:04, 24 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Ale nakupiłaś cebul ,będzie pięknie !

Ja dziś pojechałam dokupić brzózkę i nawet do B nie zajechałam...,bo jeszcze te co nakupiłam , leżą i nie wiem kiedy posadzę,eh...
Mam sporo roboty, żeby te brzozy posadzić...dereniowa do poszerzenia , tetris z buksami... i dopiero będę mysleć o cebulach....

Dzięki Super, że już dokupiłaś brzózkę U Ciebie teraz mnóstwo roboty! Nie dziwię Ci się, że cebule Ci nie w głowie.
Mnie czeka poszerzanie rabaty z choinami... bo muszę wsadzić róże i przydałoby się to jak najszybciej zrobić póki ciepło. Potem w zimnicy będzie masakra.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 18:58, 24 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Ale nakupiłaś cebul ,będzie pięknie !

Ja dziś pojechałam dokupić brzózkę i nawet do B nie zajechałam...,bo jeszcze te co nakupiłam , leżą i nie wiem kiedy posadzę,eh...
Mam sporo roboty, żeby te brzozy posadzić...dereniowa do poszerzenia , tetris z buksami... i dopiero będę mysleć o cebulach....
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:40, 24 paź 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Nie miała baba roboty to se drzewa kupiła
Żeby na dereniowej posadzić brzozy,muszę poszerzyć rabatę o 1 metr, przesadzić bukszpany a wiosną podzielić seslerię...

Kurczę zimno podają w przyszłym tyg. A u mnie cebulowe nie posadzone...eh...
4 brzoza dokupiona


Ale jakby nie było to przecież nic nie planujesz robić .
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:32, 24 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Nie miała baba roboty to se drzewa kupiła
Żeby na dereniowej posadzić brzozy,muszę poszerzyć rabatę o 1 metr, przesadzić bukszpany a wiosną podzielić seslerię...

Kurczę zimno podają w przyszłym tyg. A u mnie cebulowe nie posadzone...eh...
4 brzoza dokupiona
Malutki pod lasem 14:16, 24 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20239
Do góry
Popieram pomysł Agatki - wpasować ŚŚ pomiędzy Pissardi i brzozy .

I potwierdzam, że Early wcale nie jest tak Early... ale ładna jest, trochę ażurowa. Moja pierwsza hortka . Aha, i moja nigdy nie jest malinowa.
Tajemniczy Ogród 10:44, 24 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Iwonka napisał(a)


Agatka udało się z koncepcją na tę rabatę? Mnie w obecnym kształcie i nasadzeniach bardzo się podoba. Fantastycznie ktoś kiedyś posadził te brzozy... Ale domyślam się o co ci chodzi. O coś lekkiego w tych pniach, niewysokiego. Taki 1 m stworzyłoby lekki cień dla paproci i mgiełkę nad nimi. Delikatny krzew, który nie przesłoniłby roślin przy płocie.

A uwierzysz, Iwonko, że wszystkie brzozy w moim ogrodzie to samosiejki? Natura ma zawsze najlepsze pomysły, my możemy ją tylko mniej lub bardziej nieudolnie naśladować.
Właśnie czegoś takiego szukam, jeszcze nic nie znalazłam, tam też jest mocno wysuszająca się, nieurodzajna ziemia, mimo nawożenia organicznego.
Tajemniczy Ogród 09:29, 24 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy. Na pierwszej wyspie brzozowej rosną mi wysokie zawilce nn. koloru blady róż. Przed nimi azalie. No i denerwują mnie w tym roku swoją wysokością, koniecznie muszę dać im plecki. najchętniej wsadziłabym tam jakiegoś limonkowego klonika (czy taki zgra się z bladym różem?). No takie tło mi jest potrzebne. Na rabacie dużej brzozowej obok już rosną dwa klony palmowe gatunek i wydaje mi się, że za dużo byloby tych klonów. Co Wy myślicie> Co by tam wcisnąć? Wystawa południowa, sucho jak pieprz
Mam na myśli to miejsce:


Agatka udało się z koncepcją na tę rabatę? Mnie w obecnym kształcie i nasadzeniach bardzo się podoba. Fantastycznie ktoś kiedyś posadził te brzozy... Ale domyślam się o co ci chodzi. O coś lekkiego w tych pniach, niewysokiego. Taki 1 m stworzyłoby lekki cień dla paproci i mgiełkę nad nimi. Delikatny krzew, który nie przesłoniłby roślin przy płocie.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:26, 23 paź 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Magleska napisał(a)
o....w końcu fotki ze Szmaragdowej

piękną masz jesień

szukam na fotkach gdzie masz te 2 brzozy w jeden dołek posadzone ….

gdzieś na którymś wątku czytałam ,że tak masz ...wygląda na wielopniową ?

buziaki

Trochę nie aktualna ale tu masz
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 21:12, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
effka napisał(a)

Iwonko, uff, fajnie, że jednak to był dobry pomysł a wpadłam na niego przypadkiem, jak wyrwałam większość naparstnic i jakoś łyso i pusto się zrobiło. Stwierdziłam, że muszę coś na tej części coś zmienić, bo dalsza różanka ładna a tu nijako. Brzozy i nowe białe róże Artemis, które wsadzę w listopadzie, będą akurat.

Co do sosen, mam to samo spostrzeżenie!!! Ulżyło mi trochę, że u Ciebie podobnie, bo bardzo się z eMkiem martwimy, że coś tym sosnom dolega. Jak widać na fotkach z brzozami mają bardzo duży starych igieł pożółkniętych, całe gałęzie, tylko tegoroczne przyrosty zielone. Czy to normalne? Nie pamiętam, żeby w zeszłym roku tak było.
Mam sporo sosen i kosodrzewin, na razie je uwielbiamy i te wszystkie nowe mocno tnę i formuję a te dwie starsze, które widać na fotach zaczęłam ciąć dopiero dwa lata temu, za późno. No trudno.


Spontaniczne pomysły często najlepsze Białe artemiski wśród białych pni - będzie cudnie. U mnie też będzie biało, blisko nowych brzóz posadziłam krzewinki o nazwie Itea. Ciekawa jestem kwitnienia, teraz na czerwono płoną.
Zobacz czy pożółknięte igły nie mają przypadkiem ciemniejszych kropek. Ja mam niestety osutkę, na szczęście tylko na kilku egzemplarzach. Pryskałam już kilka razy. Sosny wolne od osutki też w środku całe pożółknięte. Tak jak piszesz, przerażające jest to, że zostają właściwie tylko przyrosty tegoroczne. Pan z Zielonego Pogotowia na FB nagrał film na temat tego żółknięcia. Mnóstwo osób do niego pukało z tym problemem. Sosny zrzucają igły i jest to naturalny proces, niemniej susza już któryś rok z rzędu sprawia, że gubią ich więcej.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies