Ewo bieli się drzewka przed mocnym słońcem aby promienie nie operowały na pień wczesna wiosna.
To,że kora pękła przyczyną może być grzyb lub na drugiej focie widzę, że pod kora były robaki.
Powinnaś te miejsca najpierw obsikać preparatem przeciw grzybom "Topsinem" i sprawdź dobrze czy nie masz tam mrówek pod kora to oznaka, że jest tam jakieś robactwo. Na wszelki wypadek też złej jakimś środkiem na robactwo a dopiero później maścią ogrodnicza. Jak już posmarowała to polskiej tymi po maści.
Obejrzałam wątek od początku i popatrz skleroza tyle razy bylam.
Jeżówki cudowne.
Elu, wiem kiedy i dlaczego bieli się drzewa. Do smarowania drzew użyłam maści z fungicydem o działaniu systemicznym. Ranę sprawdziłam i oczyściłam przed smarowaniem. Ta maść ma kolor biały. Dużo jej zostaje wiec stosuję ja do bielenia drzewek. Przecież biały kolor pni nie szkodzi drzewom w zimie Wczesną wiosną, kiedy zaczną krążyć soki drzewa maja już ochronę. Ja jestem ciepłolubna i wole teraz wiele prac zrobić niż wczesną wiosną, kiedy na dworze jest dużo zimniej. Dodatkowo ta maść nie zmywa się i pozostaje na pniu dość długo, nawet dwa lata.
Ewo ja nie napisalam, że masz bielić tylko wiosna, taka jest zasada. Oczywiście, że nic się nie stania jak pobielisz jesienią.
Ponieważ też miałam takie przypadki na drzewach konkretnie brzozach tak wyczytałam w poradach i tak zrobiłam więc poradziłam i tobie. Brzozy rosną bardzo dobrze.
Dobrze, że sobie poradziłaś.
Pozdrawiam