Ja się wtrącę z uwagą na boku.
Nie o karmniku, ale ogólnie o dokarmianiu ptaków.
Spójrzcie do tego posta:
https://www.yourgardensanctuary.com/trees-for-carbon-sequestration-wildlife-support/
Po raz pierwszy z niego właśnie się dowiedziałam, że w sezonie wegetacyjnym to nie owoce i nasiona stanowią podstawę pożywienia dla ptaków tylko gąsienice.
A gąsienice żerują na drzewach ale nie na wszystkich tak samo. I właśnie ten autor przytacza badania, w których sprawdzano, jakie drzewa są najkorzystniejsze pod tym względem. Oczywiście, to są badania dla Ameryki Płn. U nas wyniki byłyby zapewne zupełnie inne, tylko u nas nikt nie robi takich badań.
W każdym razie wniosek jest jasny: kto chce wspomagać bioróżnorodność i ptaki, ten powinien sadzić drzewa natywne (dęby, buki, brzozy, lipy, itd) zamiast zamorskich grujeczników i tulipanowców

.
To tak na marginesie