Marzenko, a co się tam będziemy rozdrabniać czy Variegata czy iCe Dance czy Red Rooster, Frosted Curls i tak dalej wszystkie są cudne, ja na chwile obecną zachwycam się u siebie Evergoldem i posadziłbym go wszędzie. Ciekaw też jestem jak będzie rósł The Beatles.
Jula, nie bój się, podetnij wyżej, tak samo robiłam u siebie i też wciskałam hortensje i inne rośliny, oczywiście jakieś korzenie uszkodziłam przy okazji, ale przy takiej masie korzeni i dorosłości drzewa, nic się nie stanie
carex często po zimie wygląda fatalnie i wg mnie dość długo się odbudowuje, ale to moja opinia i mimo to, mam ich mnóstwo
U siebie mam Everest, wolno rosną (przecież od wiosny mam ogródek to wiem, hi hi hi),
Zdecydowanie nie lubią mojej nadgorliwości czyli ciągłego podlewania.
Czy Ice Dance darzą radę.
A wiesz, że jak patrzę na Twój ogród to uśmiecham się serdecznie bo gonisz samą mistrzynie
(ale to tak w tajemnicy piszę)!
Aż 4 metry?...sporo, ale może masz rację i tak rośnie cały czas...myślałam, żeby dodać trawy, ale bardziej Ice Dance, ale zobaczę najpierw te kulki i najwyżej coś dodam...boję się Irenko, że korzenie świerk ma płytko i posadzenie czegokolwiek będzie problemem, ale myślę, że 5 kulek bukszpanowych wcisnę, najwyżej siekiera pójdzie w ruch
U mnie wszystkie carexy fajnie rosną w tym roku, oprócz części w donicy. Jeśli się nie zregenerują, chyba będę musiała pomyśleć o wymianie im ziemi, bo nie widzę innego powodu dla którego stoją w miejscu.
Mam kilkanaście sztuk wolnych, dzięki za pomysła, nie wpadłabym na to , a może wyglądać całkiem, całkiem i rabatka się wypełni bo łysawa.
A co myślisz o drzewku na pniu między kulkami, może być? Co lepsze bukszpanowa kulka czy "Mariken", a może jeszcze coś innego?
Aga... mam pomysł. Na rabatę z trzmielinową obwódką wsadziłabym na Twoim miejscu nieregularnie pomiędzy żurawki carex ice dance Mam plan na takie połączenie u siebie, więc Tobie tez podpowiadam /oczywiście do Twojej decyzji/
dzieki
los żurawek jeszcze nie jest do końca znany, lubię je, podobają mi się, zobaczę jak to się będzie prezentować z kawałkiem żurawek i kawałkiem ice dance. no i jeszcze jak będzie taras to wtedy zobaczymy co i jak. bo jeszcze mały placyk żwirowy z kulkami z buksika by się przydał
Mówisz i masz... deszczowe zdjęcia, chłopakom trzeba znaleźć dalsze towarzystwo, ale póki co o to trudno jest!
No i podnóżek zmienić na zielony.
Póki co choduję ice dance, ale porozmyślam o carex morrowi wg wskazań Marzenki.
Ehhh tak by super było gdyby mój cis tak o pół metra wyższy był. Ale przy tej ilości do zbankrutowałabym!
a w drugą stronę ogródek wygląda tak:
Parę rzeczy zniknie i się już raczej nie pojawi! Ha! powiało grozą
Otóż mieczyki pójdą se w siną dal a zastąpią je hortki własnej hodowli. Również sałata, pomidory się pożegnają.
Rozważam wstawienie kompostownika na samym końcu po lewej. Obsadzenie go cisami a przed cisami rzucenie ML i jeżówek
Na zdjęciu widać jak marnie wygląda moja golden taupee.... a tak ładnie świeciła.
Agnieszko, nie morduj się jak znajdziesz chwilkę, to tylko obrazki
do moich cynii też się dobierały, sypałam im niebieskości i udało się ocalić, ale zauważyłam, że jak tylko młodziutkie cynie, bo potem już nie ruszają ich
wiem, że to niemożliwe z rubrą, ale skoro nic nie ryzykuję, to je zostawię...zbiorę nasiona z kłosów, może będę siać ale nie idzie mi robótka w inspektach, raczej, jak bezpośrednio w grunt..
pozdrawiam, ja też nie wyrabiam, ale w wolnej chwili nadrabiam zaległości
pozdrawiam
skoro temat traw, to kolejna rozplenica, dziś rano była mocna rosa
Vertigo coraz większa, oraz moja szkółka...mnóstwo się przyjęło, całkiem spore cerex Ice Dance i Silver
i rozplenica Moudry z kosmosem siarkowym
piszą, że ta ice dance mocno się rozrasta
może coś mniej ekpansywnego....
bo potem będziesz musiała grzebać bukszpanom w korzeniach
najlepszy czas na dzielenie traw to wiosna
ale ja też jestem szybko działająca
wczoraj sadziłam imperatę i mam już 7 nowych sadzonek
Ja mam taką turzycę "Ice Dance" dość ładnie rozrośniętą.
Mogłaby być.
Zastanawiam się kiedy takie turzyce można dzielić.
Najpewniejszy termin to chyba będzie jesień choć nie przeczę że mogłabym się za to wziąć już...
Ja raczej szybka jestem w działaniu i najlepiej bym już działała.
Witaj! Na takie cieniste miejsce nie ryzykowałabym z różami, one kochają słońce i lekki przewiew. Piszesz, że chcesz zachować wiejski, naturalny charakter tej rabaty, to według mnie zrezygnuj koniecznie z tui.
Jeżeli pnącze to niezawodne są powojniki, a na części białej elewacji możesz puścić bluszcz, który zdobi również zimą. Podpatrz w zimozielonym ogrodzie Danusi, tam pięknie został wkomponowany. Dobrze tu wyglądałby jeszcze bukszpan cięty w kulę, hortensje np. 'vanille fraise' czy ' limelight', trawa Carex morrowii 'Ice Dance', która jest zimozielona oraz hosty i dla koloru kolia z begonii, które kwitną niestrudzenie.