W ostatni weekend prawie skończyłam nową rabatę

Miała być bezproblemowa z roslinami odpornymi na suszę, a ja co posadziłam ? Same praktycznie rodki, hortensje, magnolię... no ale tak wyszło, bo część roślin po prostu przeniosłam z innej części ogrodu, ze względu na ogrodowy budżet i tak uzupełniłam luki na rabacie. Został jeszcze jej tył do obsadzenia, ale na razie jeszcze czekam co tam dać. Pomiędzy nic nie dosadzam, bo za parę lat to się wszystko rozrośnie, bo rodek Roseum elegans duży rośnie, te inne dosadzone też no i magnolia swoje rozmiary powiększy

Tak jak wspominałam wcześniej zryłam w niektórych miejscach chwastowisko, bo przy takiej rabacie no nie wypadało mieć brzydiego trawnika

i testuję nowość na rynku, czyli nasiona traw tzw samozagęszczającej się zobaczymy czy jest taka genialna jak o niej piszą

Robię wymianę trawnika etapami, ponieważ akurat jest teraz okres kwitnienia rodków i po prostu nie chciałam miec widoku ziemi gołej przed tą rabatą.