U mnie są dwa. Muszę zobaczyć, na jakim etapie. Podziwiam Ewuniu u Ciebie to miejsce z ciemiernikami. Mają tam idealne warunki.
edit: Dziś zrobiłam obchód ogrodu. Ciemierniki mają listki, ale nie kwitną. Chyba u ciebie lepsze warunki dla nich...
Ten jeden dopiero zaczyna, reszta jeszcze śpiMyślę że można już zacząć zasilać, pamiętaj żeby dwu-trzykrotnie rozcieńczyć nawóz do roślin kwitnących. Ja podlewałam florowitem do kwitnących.
I bardzo dobrze Mirelko, ze czekasz. Ja w tym roku nie wertykuluję, robiłam rok temu na początku kwietnia, trawa ciężko się zbierała, dopiero, jak się ciepło zrobiło, w oczach rosła
800 m2 to nie jest mała działka. Ważne jest jej przemyślane zagospodarowanie. Jeśli ktoś buduje garaż w rogu działki jak najdalej od wjazdu a nie bryle budynku mieszkalnego, to ma dużą powierzchnię zabudowy i dłuuuuugi dojazd. Trochę to bez sensu .
Małe działki to teraz "tworzą" 300-400 m2 deweloperzy. No szokkkkk.
Nie wiem, czy znajdziesz w markecie ekokratkę, takie rzeczy kupuje się przez net bo najtaniej. Szkoda czasu na szukanie.
Straszne. Też bym płakała. Mam widok z okna na śliwę. Jesienią firanki odsłaniałam, by móc popatrzeć na falujace na wietrze liście. To mnie uspokajało.
Twego synka pewnie też widok drzewa dobrze nastrajał. A teraz czuje stratę.
Zdolny, kurczak śliczny.
Ciekawe te eko -kratki. W sprzedaży nie spotkałam się z nimi. Muszę się rozejrzeć, co i jak? Ewa, o co chodzi z tymi 30 % ? A co z małymi działkami, gdzie podjazd, zabudowania zajmują sporo?
Za wiele go nie mam może z 1/4. Pozostałą część przekopałam, więc za dwa lata będę miała czarne 'złoto'. Pogoda nie dopisuje, silny wiatr i deszcz przerywają mi pracę. Kompostownik czeka na ponowny montaż.
Pegassus wschodzi, naliczyłam 40 sztuk.
Mirelka, wsadziłaś już róże? Pamiętaj, by je jeszcze okopczykować
Buksy piękne, ale drogie. W Obi też były drogie ;(
Muszę poczekać, aż moje podrosną...
W sprawie drzew to raczej nie pomogę, bo sama się mocno nad drzwiami głowię. Chyba to zależy jaki chcesz pokrój korony i jak one mają grać z resztą drzew.
Brzozy mam trzy koło bukszpanow i kaliny, po prostu często podlewam. Tak je lubię, że w tym roku sadzę kolejne trzy z bylinami w nogach.
Ciekawe na co się zdecydujesz.
A jakie tam one Twoje? . Toż one są Tosiowe .
Proszę je wykiziać, wymiziać i wycałować uszki.
I znów nas zarzuciłaś ślicznymi zdjęciami po rewolucji . Rabata różowa z rozchodnikami i hortensją Vanilia Fraize w tle zmieniająca kolor jesienią do pozazdroszczenia . Jak dla mnie idealny duet.
Natomiast co do róż, to ich miejscówka została zgodnie przegłosowana . Kolor mają piękny i zwróć uwagę jak on ożywia, jakim pięknym i wyrazistym jest akcentem barwnym. Zostaw je tam .
Herbaciana - długo się w nią wpatrywałam. U mnie tych kolorów nie ma. I jesienią bardzo, ale to naprawdę bardzo mi ich brakowało. Zainspirowałaś mnie . Bardzo lubię Twój styl .
Zrobiłaś taki rysunek: https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=619
Piszesz o podjeździe, że chcesz go wyłożyć kostką.
Mam propozycję dla Ciebie.
Narysuj całą swoją działkę (bo rysować umiesz ). Nanieś dom, taras, placyki (żwirowe też), garaż, ścieżki i planowany podjazd do garażu. Nie zapomnij o planowanym placyku żwirowym pod basen i dojściu wysypanym żwirem.
Policz, ile % zajmują w stosunku do powierzchni całej działki. Jeśli wyjdzie Ci > 30% to jest to za dużo.
Ta powierzchnia, która zostanie po odjęciu powierzchni zabudowy, dojść, dojazdów i placyków nazywana jest powierzchnią biologicznie czynną.
Przemyśl dokładnie wszystko. Nie wszędzie w ogrodzie muszą być wybetonowane i utwardzone przejścia, dojścia i podjazdy. Ogród to przede wszystkim rośliny, drzewa, krzewy, trawa czyli fabryka tlenu i mikroklimat dla jego mieszkańców.
Są też takie rozwiązania stosowane coraz częściej nawet na parkingach, gdzie parkują samochody dostawcze i ciężarowe: http://www.ekobord.pl/produkty-eko-kratka
Może warto nad tym się zastanowić, zanim ułożysz kostkę betonową, która wcale nie zdobi ogrodu. Policz, ile razy w tygodniu samochodem wjeżdża się do garażu (mąż pracuje poza domem, kto na codzień jeździ samochodem?). Nie podejmuj pochopnie decyzji .
Przepraszam za swój wywód, ale głos rozsądku nie pozwolił mi milczeć. Znam powierzchnię Twojego ogrodu, na zdjęciach widzę i potrafię ocenić, ile już powierzchni masz zabudowanej i wyłożonej kostką. Z mojego 40 letniego doświadczenia oceniam, że 30% już jest przekroczone .