Ok prace nad warzywnikiem trwają pełną parą
Najpierw została zdarta darń
Potem mój ukochany mąż nasypał piachu, wymieszał część z zaprawą by osadzić krawężniki. Potem trzeba było zagęścić piach - jak dobrze, że obok jest budowa i mieli na stanie akurat
Potem układanie polbruku
i podłoga pod warzywnik przygotowana
Specjalnie zostawiliśmy miejsca by woda ze skrzyń mogła spokojnie odpływać w piach

Folia która będzie w donicach będzie wywinięta do środka tych kwadracików tak by dodatkowo zabezpieczyć donice przed wilgocią
Deski już kupione, niedługo kolejna część

Trzymajcie kciuki
Aha - nasionka też już zamówione
I przyszły dzisiaj żurawki i niektóre trawki