Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 14:41, 14 paź 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
a koniecznie chcesz brzozy, może coś innego koloru - bordowego, bo tam tak jak się patrzy to brak takiego ozywienia - taka mysl na szybko
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:47, 14 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Myślisz, to rzeczywiście muszę przemyśleć te nasadzenia... Dzięki. Tak spontanicznie wymyśliłam i teraz uparcie chcę przeforsować te brzozy
Boję się, ze jak dam kosodrzewiny bliżej brzegu rabaty to mi wyjdą na podjazd bo one duże urosną kiedyś.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:20, 14 paź 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Tak jeszcze przyszło mi do głowy, że może te małe sosny daj zupełnie na brzeg, wtedy będą mieć więcej słońca jak brzozy się rozrosną.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:13, 14 paź 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Ewa nie wiem, wydaje mi się, że te brzozy nawet wysoko podkrzesywane, posadzone tak blisko siebie dadzą Ci tam kiedyś cień, za dużo cienia jak na to co masz pod nimi. To takie moje odczucie, sama nie wiem.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 10:55, 14 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Wracając do tematu Doorenbosów na wjazdowej, pomierzyłam wszystko i wyszło mi, że jak bym wsadziła je między kosodrzewiny wyjdzie odległość od brzegu podjazdu 1.5 m a odległość między drzewami co 1.3 m Wiem, że bardzo blisko i gęsto będzie ale w sumie czemu nie. Stworzą fajny szpaler drzew. Z tyłu kilka metrów dalej są dwie sosny, nie będą sobie przeszkadzać nawzajem. W zagajnik brzozowym za różanka (widać je na dalszym planie zdjęcia mam sześć Doorenbosów posadzonych co 1.6 m.

Aktualne fotki tej rabaty, zaznaczyłam kreskami brzozy.

Moja działeczka, moje marzenie, moje pierwsze na niej kroki 20:58, 13 paź 2019


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Do góry
ElaS napisał(a)

Słyszę jak te trawy szumią. Uspokajają skołatane serce. A ten widok na tle brzóz - pełny relaks


Elu rewelacja w tym moim zakątku jak szumą brzozy
Taka ściana 2 kroki przy naszej działce w oddali kolejne drzewa pięknie jest
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 20:49, 13 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Magleska napisał(a)
fajne te piny ….w sumie całkiem ciekawy pomysł ….tylko czy nie będą Ci zacieniać różanki ….

a z tym skończeniem ogrodu ,to chyba nie z nami hihi ….wiecznie coś sobie znajdziemy do zmian

Magda, pewnie późnym popołudniem będą trochę cieniować bo będą od zachodniej strony posadzone. Brzozy dają azurowy cień to może róże dadzą radę.

Oj my Magda kobiety czynu
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:46, 13 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
mrokasia napisał(a)
Po dniu spędzonym na tarasie doszliśmy też do wniosku, że koniecznie musimy posadzić dwa drzewa w pobliżu tarasu by wyprodukować cień. Nawet jeśli nie uda nam się zacienić tarasu to zacienimy jego najbliższe okolice a to w konsekwencji przełoży się na większy chłód. Zaproponowałam posadzenie dwóch brzóz Doorenbos i o dziwo, eM się zgodził .

A widzisz, czyli u Ciebie też niedziela Doorenbosowa Ja też dzisiaj wymyśliłam brzozy na wjazdowej hehe
Popieram popieram
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:43, 13 paź 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88064
Do góry
Gosialuk napisał(a)
I ja zaglądam. W oczy brzozy mi się rzuciły - takie duże już. Zmienia się u Ciebie za każdym razem jak zajrzę.
Pozdrawiam
Podciągnęły w tym roku mocno, jeszcze ze dwa lata i budki dla ptaków będzie na czym wieszać
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:21, 13 paź 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6261
Do góry
I ja zaglądam. W oczy brzozy mi się rzuciły - takie duże już. Zmienia się u Ciebie za każdym razem jak zajrzę.
Pozdrawiam
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:19, 13 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
AnnaMS napisał(a)
Ale masz śliczny ogród Ach te trawy, rozchodniki, hortki, brzozy ... cudownie


Dziękuję Ci bardzo! Jest mi niezmiernie miło
Cieszę się, że się podoba.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:17, 13 paź 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Ale masz śliczny ogród Ach te trawy, rozchodniki, hortki, brzozy ... cudownie
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:59, 13 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20798
Do góry
Magara napisał(a)
Mrokasia, Malgol, Effka - dzięki Dziewczyny mam nadzieję, że i ja kiedyś będę bogatsza o własne doświadczenia i zakończę erę zadawania głupich pytań

Toszko - wszystko już załapałam i wytyczne skopiowane na wiosnę (mam nadzieję) - hakone, za rok jesienią - czosnki
nie wiem ile będę czekać aż hakone urośnie i klapę zasłoni ale podejmę rękawicę


Magara, weź kobieto nie gadaj, nie wiesz że nie ma głupich pytań???
A hakone jak ma dobra miejscówkę to rośnie w oczach!

inka74 napisał(a)
Kasia, a jakby tak przed ogrodzeniem na tym kawałku od ulicy te zrębki równomiernie wysypać... Wy przecież odsuwaliście ogrodzenie od strony ulicy na kilkanaście/dziesiąt centymetrów. Wiem, psy i takie tam ale w sumie tam to nie przeszkadza a i nie trzeba będzie pielić. Roślin tam nie ma więc nic się nie stanie, jak cienką warstwa będą rozłożone to ładnie się przekompostują, szybciej. Za rok będzie jak znalazł...


Jak wysypię przed ogrodzeniem to już tam zostaną . Na razie pryzma leży i do wiosny spokojnie może sobie leżeć. Zakładam, że do marca trochę się przerobi i będę mogła ja rozsypać cienka warstwą na nieobsadzonych rabatach.

JoannA napisał(a)
Ale pędzicie z robotą jak burza
Obiecane fotki wstawiłam.


Staramy się stworzyć szkielet ogrodu .
Zaraz idę obejrzeć foty, dzięki!

Mary napisał(a)

Toszko, a jak takie zrębki zostały już wymieszane z ziemią to można jeszcze coś zrobić, aby to ryzyko patogenów zmniejszyć?
Chodzi o zrębki 1) z brzozy 2) prawdopodobnie głównie drzewa liściaste.
Nic na tym jeszcze nie jest posadzone. Na części wysiałam żyto ozime.
Te z brzozy leżały na stercie ze 2 miesiące i trochę się podgrzały zanim je wymieszałam z ziemią. Te z drzew liściastych to tylko ze dwa tygodnie na stercie leżały, a potem przez jakieś 2-3 miesiące w workach trzymałam.

Używałam podobnego preparatu, Bioekol, do usuwania pnia po wycince. Odrostów nie było, ale nie wiem, czy to była zasługa preparatu. Pień jest z pół metra pod ziemią i nigdy nie sprawdziłam co się z nim stało. Muszę sprawdzić w przyszłym roku.


Mam nadzieję, że Toszka tu zajrzy i chętnie poczytam co Ci Marysiu odpisze.
Ptasi gaj 19:49, 13 paź 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
Ładne masz te przebarwienia, ja mam brzozy, świerki i sosny z krzewów trzmieliny i jedną kalinę. Może w przyszłym roku coś dokupię bo widok jest ekstra
Ogrodowe marzenie Mrokasi 22:17, 12 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3771
Do góry
Toszka napisał(a)
Mrokasiu, o zrębkach jeszcze odpiszę. Sorrki, że dopiero teraz

Zrębki tak jak i kora kompostują się długo. Nawet 2 lata. Zaraz wyjaśnię dlaczego i jak ten proces przyspieszyć.
Najpierw powinny wyschnąć, czyli odparować soki i żywicę (iglaste).

Proponuję domieszać skoszoną trawę, która bogata w azot będzie doskonałym naturalnym zaczątkiem do ruszenia procesów kompostowania.

Surowce (zrębki,kora, suche liście) o dużej zawartości węgla zapewniają celulozę niezbędną bakteriom do produkcji ciepła i cukrów, podczas gdy surowce o dużej zawartości azotu (np. trawa, fusy od kawy) są źródłem najbardziej skoncentrowanych białek, które pozwalają na rozwój bakterii. Jedno napędza drugie Szybkość rozkładu resztek roślinnych uzależniona jest od zawartości ligniny, której udział wpływa hamująco na procesy rozkładu. Najłatwiej ulegają rozkładowi cukry, skrobia i proteiny, najtrudniej zaś lignina, woski i garbniki.

Sztuczne azotowe "dopalacze" (mocznik, azofoska, saletrzak) dostarczają azotu, ale nie dostarczają żywych bakterii. Dlatego na start proponuję trawę lub gnojówki dla wprowadzenia bakterii.
Nieśmiało przypominam, że kompost potrzebuje 6-12 miesięcy na butwienie. To logicznym jest, że kora, liście, zrębki tego czasu potrzebują więcej. O tyle to ważne, że jesli zrębki lub kora nie będą przekompostowane to grozi nam inwazja patogenów w tym opieńki.
Przekompostowane zrębki przypominają z wyglądu przekompostowaną korę.

Przy ciepłej pogodzie i przy dodatkach azotowych takich jak trawa, gnojówki lub przesypanie kompostem ten proces przyśpieszy. Ale cudów nie ma - potrzeba czasu.

I od razu uprzedzam abyś ich nie wyrzucała, bo to na prawdę cenny materiał np. do ściółkowania rabat. To będzie doskonała próchnica. Ceną jest czas

EDIT
znalazłam specjalistyczny preparat do kompostowania "drewna" (muszę Gosi zapodać

Toszko, a jak takie zrębki zostały już wymieszane z ziemią to można jeszcze coś zrobić, aby to ryzyko patogenów zmniejszyć?
Chodzi o zrębki 1) z brzozy 2) prawdopodobnie głównie drzewa liściaste.
Nic na tym jeszcze nie jest posadzone. Na części wysiałam żyto ozime.
Te z brzozy leżały na stercie ze 2 miesiące i trochę się podgrzały zanim je wymieszałam z ziemią. Te z drzew liściastych to tylko ze dwa tygodnie na stercie leżały, a potem przez jakieś 2-3 miesiące w workach trzymałam.

Używałam podobnego preparatu, Bioekol, do usuwania pnia po wycince. Odrostów nie było, ale nie wiem, czy to była zasługa preparatu. Pień jest z pół metra pod ziemią i nigdy nie sprawdziłam co się z nim stało. Muszę sprawdzić w przyszłym roku.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 14:32, 11 paź 2019

Dołączył: 22 wrz 2019
Posty: 63
Do góry
Tomek, a co do tego cienia to on jest mokry czy suchy? Orientujesz się choćby z grubsza jaką masz glebę- piaszczystą czy gliniastą? Jest mnóstwo roślin do cienia, ale niektóre lubią wilgoć inne nie. Ma być bezobsługowy ten ogród, więc lepiej dostosować rośliny do miejsca i nie kombinować zbyt wiele. Ogród jest duży, więc ja bym zaczęła od zbudowania szkieletu. Z tego co piszesz masz już żywopłot ze świerka, dobrze pamiętam?
Ja bym zrobiła jeszcze rabatę przy płocie od strony północno-zachodniej, jak największą. Na tę część masz widok z salonu i tarasu, fajnie by było patrzeć na kolorowe przedstawienie, a nie tylko zieloną ścianę.
Masz jakieś kosmiczne ilości trawnika. Jest Ci to do czegoś realnie potrzebne? Bo pracy będzie z tym strasznie dużo, a realnie nie korzysta się zazwyczaj z całego trawnika. Po prawej stronie od wjazdu, wzdłuż podjazdu jest trawnik, na którym nie sądzę by działo się cokolwiek poza koszeniem. Moim zdaniem fajne miejsce na drzewa, a pod nimi krzewy i różności, które lubią półcień.
Jeśli chodzi o szkielet to dobrałabym do świerków drzewa o kontrastującej barwie- jasnozielone, zielone obrzeżone na różowo itp. Chodzi o to, by było je widać na ciemnym tle. Szukałabym gatunków dorastających do 10, max 15m. Cudne są klony jesionolistne np. variegata, flamingo. Śliwy wiśniowe pasują do Twojego wyboru kolorów, ale je bym dała w jakimś towarzystwie, a nie solo, zbyt by przytłoczyły wszystko. Ja osobiście kocham brzozy Dorenboos, bo nawet bez liści ich pnie po prostu powalają z nóg Szczególnie na ciemnym tle.
Tu masz katalog roślin: e-katalogroslin.pl
Wpisz sobie, że potrzebne Ci drzewo o określonej wysokości. Może coś fajnego wpadnie Ci w oko. Potem będzie można do tego wyboru dobierać dalej.
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:39, 11 paź 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Dominika11 napisał(a)
ta akurat, a ciekawe kto zrobił Twój ogród

Tak sobie nasadziłam tych drzew, ale u mnie zawsze nieład, bo już 20 letnie brzozy od sąsiada mi zaśmiecają, więc miałam łatwiej z decyzją
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 09:52, 11 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry




Brzozy prawie bez liści.
+Energy House nowoczesny i jego ogród 07:05, 11 paź 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77361
Do góry
dzinks0 napisał(a)

Te płaskie formowane to jaki gatunek masz na mysli?


Jest wiele w ofercie.

Graby, ambrowce, lipy, platany a nawet widziałam śliwy wiśniowe o bordowych liściach uformowane na płasko. Oprócz koloru liści, mają jeszcze mnóstwo kwiatów wiosną. To dopiero byłby spektakl, a nie pokaleczone brzozy
Choroby klonów, klon - Acer 19:11, 10 paź 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Kasia_CS

Na liściach antraknoza na przekrojach także. Zwalczanie takie samo jak u platana czy brzozy.



Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies