Magleska napisał(a)

Monia a jarząbki -te Twoje też śliczne hmmm ...cała zima do myslenia ,dziś już dość tej burzy mózgów ,trzeba warzywnik dokończyć

buziaki

Ja jarząbki uwielbiam, pięknie się przebarwiają, te mają owocki żółte, u Sylwusi widziałam zakupy i też piękne odmiany wybrała... u mnie ich przybędzie na pewno, są bardzo lekkie w odbiorze... będziesz myślała całą zimę i na pewno coś wymyślisz... buziaczki

O! jest już domek!!!...i kolejne dylematy z rabatowe też są...
Kurczę...,Madzia jak Ci się pogoda nie popsuje to Ty nam padniesz od tej roboty
A o jakimś jaśniejszym kolorze domku pomyśl ...nabrałby lekkości Może jakaś szarość? Ale Ty na pewno zadecydujesz właściwie

Magleska napisał(a)

Basiu brzóz nie przesadzę już -za wielkie ….
dziękuję Ci za opinię -.....chyba po prostu dosadzę same brzozy z tej strony ….a buki i umbry wysadzę ….tylko nie mam pomysłu gdzie je dać - z umbrami mogę się pożegnać ,ale buki lubię hmm
ot takie dylematy jak pogodzić chciejstwa żeby jako tako wyglądało

dobrze ,że blisko zima to będę myśleć nad drzewami ...i muszę sobie pooglądać realizacje Danusi i może mi się rozjaśni coś w głowie


pozdrawiam wieczorowo

Madziu, myślę, że zostawienie brzóz i ewentualne jeszcze dosadzenie 1-2 sztuk to fajny pomysł, moim zdaniem najlepszy. A umbry i buki to cóż, wsadż do dużych donic i niech czekają. Czasem to tak nagle jakieś oświecenie przychodzi, nigdy nie wiadomo kiedy. I wtedy będą jak znalazł
Oglądanie realizacji Danusi to super pomysł. Ona też często sadzi drzewa więc może jakaś jej kompozycja Ci się spodoba.
A może w pobliżu domku ogrodnika uda się te buki posadzić?
Życzę dobrych wyborów.pa

Magleska napisał(a)

miłej Niedzieli

Zobacz Madziu, skrzynie geometryczne, umbry też geometria, może tu za skrzyniami, przy płocie? A może buki tu?
Coś tu mogłoby trochę cienia dać tym wyniesionym rabatkom bo je słońce spali na popiół.

Przepraszam, że tak Ci się wtrącam ale lubię coś zmieniać a u siebie już na razie nic nie zmieniam. Z resztą mój ogródek malutki. Nie ma co już w nim zmieniać.pa, dobrej nocy.

Nie przeanalizowałąm za bardzo ile jest czego ale takie coś mi się nasunęło



albo takie z klonem Brandywine lub Red Sunset

Danusiu dziękuję ,że zajrzałaś

ale o tą stronę mi chodzi …. umbry mi tu nie grają i nie wiem co posadzić zamiast nich

Kolorek domku może taki sam jak tego drewnianego kompletu wypoczynkowego?

Madzia a ile masz tych buków Purple fountain? One ładnie wyglądają jako solitery. Jeśli masz dwa to obok siebie troche juz za dużo. Ich forma jest mocna i nieregularna. Jeden fajnie wyglądałby na tle domku ogrodnika A drugi gdzieś indziej dla przeciwwagi. Przy brzozach glediczja mi nie gra. Ma za lekkie liście. W sumie te serby to fajny zestaw. Czerwone pissardi również. Mam teraz przy doorenbosach czerwony klon, świetnie razem zagrały. No ale klonów juz masz dużo i też nie zaslaniaja zbyt mocno. Dziewczyny zwróciły uwagę na kolor domku. W sumie szary lub jasny byłby fajny. Rzeczywiście ten mocny brąz juz nie wiem czy nie za bardzo się wybija.

Madzia jak pomalujesz swój domek to ja się zastanowię nad moim bo też taki pomysł chodził mi po głowie .

Madziu ależ się cieszę, że w końcu ci ta rabata nie leży. Super, że do tego dojrzałaś. Brawo Pamiętasz jak ostatnio o tych bukach z tobą rozmawiałam. To są tego typu drzewa co powinny rosnąć pojedynczo, nie parami. Można je połączyć w większe grupy, ale wymaga to odpowiedniego miejsca.

Pojawił się domek. Co do koloru - brąz na 100 % nie. Dach grafitowy jak na domu. Ściany, okna i drzwi - jasne: możesz do domu dopasować, może być ciut inny odcień, bo to i tak od światła zależy jak kolor wygląda w danym miejscu. I wówczas drzwi i okna taki odcień jak tych mebli na placyku poniżej skarpy. Druga wersja bardzo jasna szarość, ale taki gołębi, a drzwi i okna z tej samej tonacji kolorystycznej tylko o kilka tonów ciemniejsze. O ile pamiętam na domku nasz poprowadzić róże w odcieniach różu, a one na jasnym tle będą wyglądać. Róże od tej strony co są skrzynie. Ta rabata obok na prawo chyba jest w tonacji bieli i różów.

Ale co z bukami Purple fontain ja bym na ten moment wykombinowała. Tam przy domku po prawej stronie w narożniku (patrząc z tarasu) jest jakieś drzewo. Tam bym dała jednego buka zamiast niego. Przy jasnym domku, na tle zielonego tła, które widać w oddali.

Inne miejsce do rozważenia to góra powyżej skalniaka tam gdzie rosną borówki, a powyżej były skrzynie. Tylko odsunąć go w kierunku nowej działki. Fajnie zamknął by oś widokowa biegnąca z boku domu i oś widokowa z tarasu. Ładnie kontrastowałby z jasną elewacją. Zatopić go w rozplenicach, bordowych rozchodnikach i itd.

Ewentualnie jednego można na tej rabacie co ci nie gra zostawić. Tego najbliżej tarasu.

Umbry na przedpłocie, bo przedogródek masz formalny i ich kuliste formy ponad ogrodzenie mogą być widoczne. Na tej rabacie nie pasują . Potrzebujesz tam coś wyższego jak brzozy w górę śmigną. Byłaby za duża dysproporcja. Wysokie brzozy a potem "dołek".
Wiem, że masz glediczje na przepłociu i łamiesz się czy do ogrodu z nią nie wrócić. I to pojawia się propozycja. Ja mam glediczje przy brzozach. Można pomiędzy nią a brzozy posadzić te świerki. Dla mnie i brzozy i glediczja do świerków pasują. Stań na tarasie i popatrz na ten biały dom w dali. Tam te świerki tylko rozrzucone, nie w linii prostej. Następnie glediczja.
Madziu tak sobie patrzę na twój coraz piękniejszy i przemyślany ogródek i jeszcze jedno mi się nasuwa. Rabaty masz od linijki, ale ja już bym drzew nie sadziła od linijki w rządkach. Brzozowy zagajnik w rogu to jest to co do ciebie pasuje.

Ale się spisałam. Wracam do pracy Koniec przerwy