Piękna była ta niedziela, rowerowa
Pokażę Wam Kochani okolice mojego domu

Oj dzieje się Aniu u Ciebie, dzieje...Dąb Green Pillar jest zjawiskowy, też chcę go posadzić...mam miejsce na 2 drzewka... Rabatka wyjątkowo urodziwa, tak pięknie wyprofilowana, no i ta ścieżka przez środeczek, ach jak mi się podoba, a jak dojdą rośliny, to dopiero będzie widok z tarasu...

Jeszcze z telefonu mojego M
Pięknie było

Elisko, dziękuję bardzo Ścieżka przez środek musiała być, bo naturalnie chodnik tak prowadzi i nawet dziś z rowerami M komentował, że nawet jakby jej nie było, to by chyba po tej rabacie chodził Obsadzanie wiosną, teraz ewentualnie drzewko tylko.

Ania jak kulista brzózka to Magical Globe. Cudne są, mam 3 w szpalerzw. Albo ambrowiec amerykański Gumball, też mam i gorąco polecam. Albo klon Esk Sunset, albo Crimson Sentry ( trzeba ciąć bo w górę wybija, ale przytniesz raz do roku i masz kulkę). Wszystkie z tych drzew mam, więc nie piszę na chybił trafił. Te brzozy bardzo długo liście trzymają. Jak chcesz cyknę im zdjęcie. Ambrowiec zresztą też długo

Wow, takie okolice domu można mieć

Katkak napisał(a)

Ania jak kulista brzózka to Magical Globe. Cudne są, mam 3 w szpalerzw. Albo ambrowiec amerykański Gumball, też mam i gorąco polecam. Albo klon Esk Sunset, albo Crimson Sentry ( trzeba ciąć bo w górę wybija, ale przytniesz raz do roku i masz kulkę). Wszystkie z tych drzew mam, więc nie piszę na chybił trafił. Te brzozy bardzo długo liście trzymają. Jak chcesz cyknę im zdjęcie. Ambrowiec zresztą też długo

Widziałam ostatnio w szkółce kulistą odmianę klona Purple Globe. Na wiosnę była kulista a teraz miała wypuszczone 1,5 metrowe baty do góry. Trochę byłam zaskoczona bo myślałam że on jednak rośnie kuliście i aż tak nie wybija.

Okoliczności przyrody przecudne, no i pogoda zjawiskowa - grzechem było nie skorzystać

Hej Aniu, pytałaś u mnie o Robin Hill i właśnie przeczytałam całą dyskusję Fajne są te burze mózgów.
Jak sama zauważyłaś kulisty dąb rośnie mega powoli i nie wyglądałby ładnie samotny na dużej rabacie. Robin wg mnie pasowałby tu lepiej. Nie mam go, znam go tylko ze szkółki i innych ogrodów. Pięknie i bardzo obficie kwitnie wiosną. Przebarwienie jesienne od pomarańczowego po czerwony. Jest pożyteczny dla pszczół i ptaków. Owoce można jeść lub przetwarzać, jeśli ptaki nie będą szybsze Drzewko zdrowe i bezproblemowe, bardzo ładne. Korzeni się płytko, ale jeśli tak czy siak będziesz podlewać rabatę to nie będzie problemów ze suszą.

Jesli masz glebę w kierunku kwaśnej, to możesz jeszcze zastanowić się nad Cornus China Girl. Ostatnio widziałam właśnie ten okaz, ale wyprowadzony na trzy pnie, które zaczynały się rozgałęziać na wysokości 2m. Przepiękny habitus. Drzewko na dole wąskie na górze szersze, lecz nie za szerokie. Prawdziwa gwiazda

Nowa12 napisał(a)

Widziałam ostatnio w szkółce kulistą odmianę klona Purple Globe. Na wiosnę była kulista a teraz miała wypuszczone 1,5 metrowe baty do góry. Trochę byłam zaskoczona bo myślałam że on jednak rośnie kuliście i aż tak nie wybija.

Z Crimson sentry jest dokładnie tak samo, puszcza baciory w górę. Ale jedno strzyżonko w sezonie załatwia sprawę. Ake tą brzózkę bym na miejscu Ani wybrała lub ambrowca, bo klony mączniaka lubią złapać, przynajmniej u mnie