Od razu bym te tawuły wyciachała! Obejrzyj ogród Richiego. On ma wszystkie tawuły w kulki poobcinane. Wygląda to cudownie.
Naczytałam się dyskusji u Ciebie ... burzliwej momentami. Każda z osób ma swoje racje i ja się z tym zgadzam. Jeśli ktoś by mnie naśladował, ucieszyłabym się niezmiernie. Inspiruję, znaczy .
Na forum znalazłam rośliny, które się sprawdzają. Jaka ich konfiguracja na rabacie, to już indywidualna sprawa.
Twoja rabata będzie cudna, może daj berberys Admiration albo Atropurpurea Nana na ten środek, będzie pięknie kontrastował.
Posadziłam u siebie dywany z Atropurpurea, nie pokazuję jeszcze, bo mam nierówno, a lubię równo, bo mam nierówno pod sufitem cha cha.
Przesyłam pozdrowienia i działaj. Kibicuję Ci bardzo.

Borbetko miło mi Cię gościć w moich - póki co skromnych bardzo - progach No gdybym miała pokazywać swoje na etapie "równo" to chyba trzeba by poczekac z 5 lat haha
Cieszę się z każdej podpowiedzi i porady

Wiem, że rzuciliście mi już propozycje odnośnie środka... i każda z z nich sama w sobie jest super, tylko, że ja mam problem z decyzją haha
No jeżeli chodzi o ogród, to wciąż mam dylematy... zastanawiam się, zmieniam co chwila koncpecję... dobrze, że choć te tawuły i trzmieliny wsadziłam... przynajmniej jakiś "obraz" rabaty to już daje...
To niezdecydowanie jest męczące

Aneta dzięki!!! Sąsiad mi kilka dni temu powiedział, że powinnam bo będę miała problemy, bo system korzeniowy za słaby...

Od razu bym te tawuły wyciachała! Obejrzyj ogród Richiego. On ma wszystkie tawuły w kulki poobcinane. Wygląda to cudownie.
Naczytałam się dyskusji u Ciebie ... burzliwej momentami. Każda z osób ma swoje racje i ja się z tym zgadzam. Jeśli ktoś by mnie naśladował, ucieszyłabym się niezmiernie. Inspiruję, znaczy .
Na forum znalazłam rośliny, które się sprawdzają. Jaka ich konfiguracja na rabacie, to już indywidualna sprawa.
Twoja rabata będzie cudna, może daj berberys Admiration albo Atropurpurea Nana na ten środek, będzie pięknie kontrastował.
Posadziłam u siebie dywany z Atropurpurea, nie pokazuję jeszcze, bo mam nierówno, a lubię równo, bo mam nierówno pod sufitem cha cha.
Przesyłam pozdrowienia i działaj. Kibicuję Ci bardzo.

tak to wygląda - szału nie ma... już wiem, ze muszę dosadzić tawuły i jeszcze więcej trzmielin... środek póki co zostawię tak jak jest...
linie tych pasów rabatowych wyszły mi trochę inaczej niż na rysunku Anety, ale tak mi wyszło... następnym razem bardziej się przyłożę... wiadomo nie ma kory, nie ma żwirku, rabata nieskończona...

Metamorfoza spektakularna bardzo ładnie uporządkowała ten zakątek ogrodu Jutro pokażę M, bo teraz kieruje i zmęczony już trochę jest... wiesz jak to jest
Nie mogę się napatrzeć na hortensję pnącą - fajny efekt
A zdjęcia tawuły rewelacja!

No i jak elegancko się robi ja bym tam tawuły wszystkie ciachnął na jedną wielkość, niech się zagęszczają. Są z doniczek więc żadnego szoku nie mają po posadzeniu ale wiesz ja tam wszystko tnę bez opamiętania, nie mam oporów

tak to wygląda - szału nie ma... już wiem, ze muszę dosadzić tawuły i jeszcze więcej trzmielin... środek póki co zostawię tak jak jest...
linie tych pasów rabatowych wyszły mi trochę inaczej niż na rysunku Anety, ale tak mi wyszło... następnym razem bardziej się przyłożę... wiadomo nie ma kory, nie ma żwirku, rabata nieskończona...

U mnie powolutku do przodu... Czasu brak niestety, w pracy młyn, więc ogród z doskoku. Niewiele udało mi się zrobić:
Kupiłam tawuły japońskie Golden Princess i miałam trzy wierzby japońskie na pniu (nie mieliśmy pomysłu, co z nimi zrobić, więc tak je wkomponowałam). Z tyłu będą tuje cały rząd i pomiędzy wierzby berberysy kolumnowe.

Cieszę się, że podobają się tawuły, ale fakt dużo roboty z nimi jest żeby zachować je w takiej formie, trzeba je ciąć średnio co miesiąc lub półtora