Mirka nie jest tak elegancko jak bym chciała. Mam w kilku miejscach przeróbkę. Pogoda nie za bardzo i mam opóźnienia. Jeszcze różne imprezy mam po drodze i wypadają dni robocze .
Tak klony nie przymarzły. Przymarzły rośliny te które ledwo wypuściły listeczki. Klony już miały liście dobrze rozwinięte.
Maj zimny ale też nie za bardzo pada u nas. W Wawie nieraz 3 ulewy przechodziły w ciągu dnia a na wsi 29 km sucho. Wczoraj podlewałam.
Elu! Wszystko kwitnie bardzo powoli, bo ciągle zimno, i zimno. Chociaż z jednej strony to kwitnienie jest dzięki temu przedłużone. Piwonie piękne, ale kwiaty bardzo nietrwałe i nie utrzymują się zbyt długo, bardzo delikatne.
To prawda, maj zimny wyjątkowo.
Elu wiesz może co to za odmiana tej piwoni? Cudna jest! Moje piwonie też jeszcze w pąkach, niewiem czy wszystkie 7 krzaków będą kwitły, okarze się niedługo. A z kaliny spory i dorodny krzak się zrobił..
Elu u moich sąsiadów też zmarzły młode liście katalpy i mieli okryte agrowłukniną korony drzewek i nic to nie pomogło. U mnie orzech jest goły wygląda tak jak w lutym bo młode liście jemu zmarzły.. I to jest pocieszeniem że chociaż tulipany, narcyzy i ciemierniki kwitły. Z tymi bukami w formie płaczącej fajny pomysł mi Elu podsunełaś..
U mnie klon "beni maiko" padł, są ke był przez 2 lata w donicy na tarasie i później wywiozlam na działkę siłował w donicy. I już się nie odrodził. Pewnie mój błąd, że go do ich nie opatuliłam. Jest to piękny klin wart kupna.
Tam Kasia napisała nie wiem czy to pomyłka, że czerwono listen to na słońce. Moje klony atropurpura 3 sztuki w półcieniu. Jak były w pełnym słońcu liście były sparzone i schły.
Teraz są posadzone nad oczkiem i mają słońce tylko od wschodu.
Moim zdaniem ciąć klony palmowe i kształtować można jak są dobrze zaaklimatyzowanie i trochę większe.
Mam kilka pecherznice wszystkie są ładne oprócz limonkowych. Właściwie powinno się ciąć po okwitnieciu, ale owoce są bardzo ładne. Trzeba się zdecydować czy ładny przycięty krzak czy owocki jesienią.
Lady on red przepiękna pecherznica
Już u ciebie żurawki kwitną. U mnie ledwo liście zaczynają się rozwijać.
Tak piwonie to zapach dzieciństwa. Kiedyś kwitły w czerwcu na Boże Ciało.
Też mam 5 krzaków mają ładne paczusie. Jak się spiszą to dokupie. Oferta spora.
Masz klęskę urodzaju werbeny. Też już usuwam ale ja przesadzam poza ogrodzenie niech tam rośnie i się rizsiewa.
Monika tak nieraz bywa, że mrozy przychodzą w połowie maja. Też mam sporo zmarzniętych roślin, ale trudno taka to wiosna w tym roku.
Najbardziej mi szkoda katalpy wszystkie młode liście zmarzły. Kaliny, lilak Polibin widzę, że ma z jednej strony brązowe kwiaty
Za to tulipany ciemierniki miałaś przepięknie kwitnące.
1 ha działki to piękny areał mam prawie 0,5 ha to jest co robić.
Posadz buki płaczące nad stawem tylko dalej od brzegu.
Ela kora pomaga ale też sporo piele. Tej wiosny miałam takie małe chwaściki rozetki. Jeju jak ich było dużo.
Teraz skrzyp wyłazi ale nie ma go tak dużo jak zeszłego lata.
To chyba jakaś sasanka te różowe kwiatki. Nie wiem skad ja mam. I to 3 szt. No za chiny nie moge sobie przypomnieć.
Zawilce kupiłam jakieś cebulki teraz w biedrze, wsadziłam w doniczki ale nic jeszcze nie wyszło. Nie mam jeszcze żadnych.
Porządek jakiego ja nigdy mieć nie będę. U ciebie chwastów nie ma to pewnie zasługa tej drobnej kory. Gdzie to kupujesz.
U ciebie już wszystko pełną parą kwitnie i rośnie. U nas to biegun zimna i suchoty. Trzykrotka liście dopiero z ziemi wychodzą a u ciebie kwitnie.
Lidia czy na pierwszej focie te różowe kwiatki to zawilce może wiesz jak się nazywają.
Alicja pięknie wszystko kwitnie u ciebie. Wiosna pełną gębą.
U nas zimno jak cholera pada od 3 dni z przerwami.
Ładne piwonie krzewiaste kwiaty przepiękne jak z bibułki utkane.
Ta kalina to koralowa Compactum. Nawet jest w reklamie powyzej.
Jak tak że inni to nawet nie można nic zrobić w ogrodzie bo ziąb gorszy niż w zimie.
Ciepło pozdrawiam
Alicja to kalina koralowa Compactum. Piękna kalina cały sezon.
Tak te angielskie są u nas wzdłuż ulic posadzone z innymi krzakami. Przechodząc jest ciągły zapach.
Wypadł mi jeden bez czarny może kupię i posadzę obok wypadnie tego bzu.
U nas od trzech dni pada z przerwami, ale to opady takie nawalne napłynie i zaraz spłynie. Ale lepsze to niż nic. Zimno jak cholera o tej porze.
W zeszłym roku było bardzo ciepło o tej porze.
Gosiu byłam dzisiaj na działce i rozczarowana jestem nie za bardzo popadało. W Warszawie w piątek 3 ulewy przyszły solidnie popadało. Na wsi pod drzewami sucho. Tam to Wygwizdów chmury przewieje i po deszczu. W każdym razie pod drzewami dzisiaj podlewałam.
U nas też bardzo zimno w dzień 9 stopni i wietrznie. Teraz 4 stopnie. Końcówka 2 dekady maja i taki ziąb.
Uwielbiam momenty kiedy mam czas sobie spokojnie pospacerować po ogrodzie Szkoda, że nie ma ich zbyt wiele, ale samo się nie zrobi. Trzeba działać
Tak sobie myślę, że wszystkie te ogrody, które powstawały w tym samym czasie co nasz też się już zmieniły i wszystko porosło w górę
Czy te żółte trawy to sesliera jesienna? Czy one u ciebie rosną w cieniu czy mają mieszane słońce.
Mam jeszcze do rozsadzenia sesliery i chętnie bym posadziła w moim lasku, ale czy dadzą rady z kolorem.
Twoja ułudka w tym roku bardzo ładnie się zachowała i kwitła.
Piękne widoczki masz. Ja do lasu posadziłam winobluszcz i teraz przeklinam dzień w którym to zrobiłam. Rośnie wszędzie.
Sylwia bardzo dużo wszystkiego masz. Też się nieraz nad swoimi roślinami zastanawiam kiedy ja to wszystko zniosłam na tą wieś.
Rośnie wszystko na potęgę.
Piękny buk przy którym eMus twój stoi. Sama bym takiego bordowego posadziła. Mam zielonego. Buki są bardzo piękne.
Bzy przepiękne zapachu mnóstwo.
Jaka radość jak idziesz z dołu pod górkę i takie wszystko bujne.
Pozdrawiam