Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:28, 15 maj 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9493
Do góry

Ja to się nie znam, ale się wymądrzę, a co tam

Róże i szałwia - spoko duet, sprawdzony, najlepszy

Ale jedno i drugie przekwita. Nic więcej tam nie będzie czy przeoczyłam?

O trawach tam nie myślałaś, które dodadzą lekkości i będą elementem stałym??? Albo o czymś co zakwitnie/będzie nadal kwitło po wykwicie szałwiowo-różanym??? Jarzmianki???

W usytuowaniu róż to nie pomogę. Ty jesteś raczej uporządkowana, mi by pasował bałagan na kółeczku, w stylu: tu 3, tam 5, tam po 1, a pomiędzy nimi COŚ

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:53, 15 maj 2024

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20261
Do góry

Judith napisał(a)

Tak - szałwia.
Moja druga propozycja sprowadza się do róż rosnących na okręgu… myślisz, że to będzie dobrze wyglądać…? Plus szałwia tu i ówdzie… No jakoś właśnie tego nie widzę…

Pytanie czy chcesz by nasadzenia były symetryczne czy bardziej bałaganiarskie?
Jeśli symetrycznie a te róże po okręgu Ci nie pasują to może co drugą wsunąć bardziej do środka? To mógłby być też punkt wyjścia do swobodniejszej kompozycji - oprócz szałwii dodajesz jeszcze coś i sadzisz w wolnych miejscach.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:23, 15 maj 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12721
Do góry

mrokasia napisał(a)

A oprócz róż coś ma tam jeszcze rosnąć? Bo jeśli tylko okrywówki to bym posadziła je po prostu symetrycznie, tak ja w Twojej drugiej propozycji albo tak jak jak proponuje Ania. W trakcie sezonu ta symetria zginie.

Tak - szałwia.
Moja druga propozycja sprowadza się do róż rosnących na okręgu… myślisz, że to będzie dobrze wyglądać…? Plus szałwia tu i ówdzie… No jakoś właśnie tego nie widzę…

Aranżacja ogródka przy zabudowie bliźniaczej. 21:50, 15 maj 2024

Dołączył: 16 lut 2024
Posty: 318
Do góry

Pierwsza rabata zakończona

. Nie wiem kiedy będą następne ale pewnie w ciagu kilku następnych miesięcy

. Zakładanie ogródka od zera jest dość kosztowne ale będę cierpliwa...

Niestety jedna szałwia mi padła po paru dniach

. Nie wiem co jest przyczyną bo i kompost dałam ziemię uniwersalna i wymieszałam to wszystko z ogrodową co została nawieziona. Spośród wszystkich 16-tu tylko ta padła

Wycięłam co słuche i czekam na rozwój sytuacji. Na szczęście mam dwie backupowe szałwie w zapasie.
Zauważyłam też że na jednym cisie a dokładnie gałązce biały nalot, jakby ktoś farbą pomalował. Obejrzałam krzaczek ale nie widać żadnych robaczków, jajeczek czy czegokolwiek. Czy potraktować cisy czymś przeciwgrzybiczym?

Ogród zacząć czas. 19:27, 15 maj 2024

Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1396
Do góry

MartaCho napisał(a)

Tak, szałwia i rozchodniki to takie must-havy
Fajnie, że miałaś możliwość tak oddalonej od drogi budowy. Swój raj, to jest to, co każdy tutaj próbuje osiągnąć- większości nawet już się przecież udało
Pewnie przy większych opadach śniegu psioczycie na tę odległość od drogi, ale całą resztę roku jest to na pewno plus.
Mieliśmy świadomość, że teraz wokół może zostać zabudowany, ale jednak liczyliśmy na domy lub szeregówki, a nie takie straszydła wielorodzinne.

No to faktycznie trafiło wam się możliwe najgorzej, no koszty przyłączy , budowa drogi dojazdowej i odśnieżanie to są chyba te 3 minusy ale pozatym same plusy.

No i raczej mam pewność że nikt mi się tu nie wybuduje bo sąsiedzi po bokach to rodzina i mają domy przy drodze a tu dalej łąki lub sady.

Ogród zacząć czas. 09:36, 15 maj 2024

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2814
Do góry

Tak, szałwia i rozchodniki to takie must-havy

Fajnie, że miałaś możliwość tak oddalonej od drogi budowy. Swój raj, to jest to, co każdy tutaj próbuje osiągnąć- większości nawet już się przecież udało

Pewnie przy większych opadach śniegu psioczycie na tę odległość od drogi, ale całą resztę roku jest to na pewno plus.
Mieliśmy świadomość, że teraz wokół może zostać zabudowany, ale jednak liczyliśmy na domy lub szeregówki, a nie takie straszydła wielorodzinne.

Ogród zacząć czas. 09:31, 15 maj 2024

Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1396
Do góry

No pięknie się namalowało miejsca na rabaty i plany też zacne wszystko to co lubię szałwia rozchodnik , a przy tarasie będzie tak pachnąco i pięknie z tego co opowiadasz że nie będzie chciało się z niego wychodzić.

Potrzebę ciszy i spokoju rozumiem doskonale z resztą ja swój dom pobudowałam głęboko od lini drogi bo 100 m w gląb.

Może trochę dziwnie to wygląda ale mam daleko od domów sąsiadów i jestem w swoim małym raju.

Ogródek Kasipod 17:59, 13 maj 2024

Dołączył: 24 sty 2022
Posty: 1116
Do góry

Szałwia samosiejka nabrała masy

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 14:28, 13 maj 2024

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11103
Do góry

Narsilia napisał(a)

Nowe nabytki kupiłam w Brico za 12 zł szałwia new demision

Ładna bardzo
zajade do mojego brico. nasadziłam tej niebieskiej na obwódce ale mi zabrakło 3 szt. tam gdzie zamawiałam z neta już nie mieli i nie dokupiłam.
Ją można rozmnażąć z gałązek.

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 11:25, 13 maj 2024

Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1396
Do góry

Nowe nabytki kupiłam w Brico za 12 zł szałwia new demision

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 23:11, 12 maj 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9493
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.

Asia, jestem z Tobą

Skarpa Madzi to wzór niedościgniony

A Ty masz jeszcze faktycznie kąt nachylenia niezły...
Mówią, że skarpy to potencjał - zgadzam się, ale trzeba dużo czasu i cierpliwości, żeby ten potencjał wydobyć

Glina i zielsko 21:35, 12 maj 2024

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11103
Do góry

Dereniowa
Aktualnie nuda bo sama zieleń.
Floksy i prymule przekwitły.
Szałwia new dimenson blue się przyjeła ale jest malutka bo dzieliłam sadzonki z p9. Hortki i trzcinniki sadzone pod koniec seszłego lata rosną choc horty ucierpiały od mrozu. Mam tu matternhood i lillte bobo.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:04, 12 maj 2024

Dołączył: 16 lut 2024
Posty: 318
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.

Cześć Asiu. Faktycznie masz trudny teren do zagospodarowania. Mój kolega rozwiązał to tak.
Daj znać jak obejrzysz to usunę zdjęcia.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:45, 12 maj 2024

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Do góry

Wiecie co… patrzę na tą skarpę Magleski i kurde wściekam się patrząc na moje. Dziś będzie zatem marudzenie.
Niestety moje wysiłki raczej na nic z obsadzaniem czymś ładniejszym niż standardy skarpowe. Musiałabym kurde plewić permanentnie…
Patrzcie jakie mam chwastowisko, a nawet jak coś wyplewię, to przez kąt nachylenia widać dziury między roślinami. Wygląda to fatalnie, dodatkowo schnie ziemia, której tam niczym nie dam rady wyściółkować.

W tej gęstwinie zielonego między chwastami rośnie szałwia, sesleria (te ciut z brzegu swiecą) astry (michałki), dalej jasminowce i jakaś kalina chyba z jedna. Nie mam siły chyba próbować tego dalej tak ogarniać.
Ręce opadają. Szmata po prawej prawdopodbnie zostanie zairgowana.

Ogród z zegarem 13:50, 12 maj 2024

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry

Nigry

Szałwia Hot Lips, jednoroczna, rośnie 3 sezon

Ogród w malinówkach 10:33, 12 maj 2024

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4620
Do góry

Szałwia nn i rozplenica Little Bunny w donicach tarasowych. Trawki wyglądają dobrze podświetlone światłem

Aranżacja ogródka przy zabudowie bliźniaczej. 10:42, 11 maj 2024

Dołączył: 16 lut 2024
Posty: 318
Do góry

Zakupy ogrodowe. Szałwia omszona 16 szt Deep Blue Compact oraz Sensation Medium Blue, 4 szt werbeny patagońskiej oraz coś do doniczki

Ogródek Kasipod 22:24, 10 maj 2024

Dołączył: 24 sty 2022
Posty: 1116
Do góry

LIDKA napisał(a)

Kasia jak masz czyściutko.
Liliowce w donicy dobrze rosną. Ja mam w dwóch już 3 tok. Mam żółte stella de oro.

Buksowe kulki śliczne. Gdyby nie ta ćma to bym też nasadziła.

A szałwia to istny szał.
Moje pikutki sadzone niedawno , dopiero się zbierają.

Lidka dopiero co chwaściory wypieliłam, nie nadążam za nimi, ale dzięki
Liliowce kupiłam w marcu , ciekawa jestem czy w tym sezonie będe mogła nacieszyć oko, jak myślisz?
Z bukszpanami to wiem, wiem że jest walka z wiatrakami, ale na razie nie poddaje się

Ogródek Kasipod 22:12, 10 maj 2024

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11103
Do góry

Kasia jak masz czyściutko.
Liliowce w donicy dobrze rosną. Ja mam w dwóch już 3 tok. Mam żółte stella de oro.

Buksowe kulki śliczne. Gdyby nie ta ćma to bym też nasadziła.

A szałwia to istny szał.

Moje pikutki sadzone niedawno , dopiero się zbierają.

Ogródek Kasipod 20:50, 10 maj 2024

Dołączył: 24 sty 2022
Posty: 1116
Do góry

Przekwitnięte szafirki

Szałwia

Znalezione posty dla frazy "szałwia"