Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Moja codzienność - ogród Oli 15:14, 27 lis 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jak mi szalenie miło, akurat wpadłam, uśmiech dla Oli z powodu oczywiście mojego projektu

To najbardziej udana metamorfoza ogrodu, nie tylko projekt, ale przede wszystkim doskonałe, wręcz modelowe wykonanie, dbanie, cięcie i wszystko... Nawet moja dawna rada w fazie wstępnej odnośnie jednak wyprostowania stawu..choć najpierw z oporami, ale teraz to co zrobiliście - przeszło najśmielsze oczekiwania i wygląda jak w zagranicznym piśmie. Ola, czapki z głów.

Aż się chce zaglądać do Ciebie Duża buźka.
Grubej dyni zmagania z naturą 12:16, 27 lis 2015


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Do góry
gruba_dynia napisał(a)
Jakiś czas temu zrobiłam projekt rabaty przy tarasie do wykonania na wiosnę. Miała być łąka ale ... łąki chyba nie będzie Kłóci się z moją potrzebą uporządkowanego otoczenia
Co sądzicie?


Planowana łąka:


Propozycja alternatywna czyli kulkowisko.






Ja oczywiście jestem za łąką, nie mam tak dużej potrzeby uporządkowanego otoczenia Ale do Ciebie rzeczywiście druga opcja bardziej pasuje
Płot śliczny, brawo mężusiowi
Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:45, 23 lis 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88583
Do góry
dominika_ napisał(a)
Mnie się podoba ten projekt z płytami i czerwona kostką


Biorę pod uwagę
Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:20, 23 lis 2015


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
Do góry
Mnie się podoba ten projekt z płytami i czerwona kostką
Grubej dyni zmagania z naturą 10:34, 23 lis 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 493
Do góry
Jakiś czas temu zrobiłam projekt rabaty przy tarasie do wykonania na wiosnę. Miała być łąka ale ... łąki chyba nie będzie Kłóci się z moją potrzebą uporządkowanego otoczenia
Co sądzicie?


Planowana łąka:


Propozycja alternatywna czyli kulkowisko.




Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-) 10:16, 22 lis 2015


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
Witam się Toszka dobrze Ci radzi, zmiana koloru altany pomoże go unowocześnić. Małe przeróbki i może wyglądać podobnie do tej http://www.domywstylu.pl/projekt-domu-altanka_4.php
Osobiście bardzo lubię skarpy i nierówności terenu dzięki temu ogród może być dużo ciekawszy
Tu możesz zobaczyć jakie skarpy robiła Danusia https://www.ogrodowisko.pl/watek/2252-zimozielony-ogrod-przy-bialym-domu?page=8
Tu ma być ogród :) 17:13, 20 lis 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Zaczęło się od tego, że eM przy pomocy programu na stronie internetowej jednego z producentów nawadniania zrobił projekt, potem go konsultował z osobą z firmy gdzie kupowaliśmy wszystkie akcesoria.
Wywierciliśmy studnie, serce całego systemu, czyli pompa i cała reszta są w domku ogrodnika, obsłużenie rabat po obwodzie działki było proste.
Ponieważ nie planowaliśmy nawadniania wcześniej, były obawy, że trzeba będzie robić podkopy pod kostką brukową, żeby dotrzeć do rabat wokół domu, ale udało się wykorzystać przepusty do odwodnienia domu i w tych miejscach przejść z linią w każde wymagane miejsce.
Wszystko wymyślił i opracował eM, nie mając wcześniej żadnego doświadczenia w tym temacie, opierając się na wiedzy, którą zdobył z internetu, także z wątków i artykułów na Ogrodowisku.


Podziwiam.
Ogródek Iwony 00:34, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)


Iwonko, ale widać, że ładnie rozpoczęłaś metamorfozę tego zakątka. Powoli i podjazd się zrobi. Ważne że jest projekt.


Twoje słowa Małgoś podnoszą na duchu. Zauważasz, ze już coś jest zaczęte. Projekt podjazdu mam od zeszłego roku. Czeka.
Ogródek Iwony 13:21, 18 lis 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

edit: fotka robocza dla zobrazowania problemu:

No i na garażach blachę trzeba założyć i otynkować. Niestety, M tego nie potrafi, fachowcom trzeba zlecić



Iwonko, ale widać, że ładnie rozpoczęłaś metamorfozę tego zakątak. Powoli i podjazd się zrobi. Ważne że jest projekt.
Malutki pod lasem 13:11, 18 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Malgosik napisał(a)
Czasem niewiele trzeba żeby było ładnie. Trochę soczystej zieleni, porządku na rabatach, kolorek i już jest ładnie. Zwłaszcza po upalnym lecie człowiek docenia soczysty, zielony kolor...
To prawda Małgosiu, a to lato dało chyba popalić wszystkim. Ja już miałam powoli dosyć, szczególnie jak się do pracy chodzi i pracuje w nieosłoniętym biurowcu na 5 piętrze od południa. Strasznie było, teraz sie dopiero trawnik zieleni

Agatek napisał(a)
Ja też muszę pochwalić Twojego tatę strasznie podobają mi się Twoje chodniczki
Agatko, dziękuję bardzo Muszę jednak nieskromnie dodać, że pomysł i projekt był mój

anelia_b napisał(a)
matko jak ja tu dawno u ciebie Aniu nie byłam i czego się pytam, czego? a u mnie ni z tego ni z owego słońce trochę wylazło
No ja nie wiem dlaczego Ty do mnie nie zaglądasz? Za mało polewam chyba U mnie co chwilę wychodzi słoneczko, a później leje.
Moje małe królestwo 19:32, 16 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11142
Do góry
Mnie drugi projekt bardziej się podoba, ale głóg nie jest fajnym drzewkiem bo rośnie spore, miałam takie, cięłam ale roczne przyrosty były ok 1-1,5 i potem forma stawała się nieciekawa. No nie wiem, może ja nie potrafiłam go ładnie prowadzić. Starałam się robić z niego kulę.
"Ogród japoński po polsku" 12:11, 16 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Moja rada brukuj jak najmniej oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, tak aby było też praktycznie. Ja już trzy razy skracałam podjazd, i wciąż goście sobie jakoś radzą z zaparkowaniem. Z całą pewnością twój eM ma racje i nie powiększaj specjalnie parkingu, szkoda że mój eM myśli dokładnie odwrotnie do Twojego i wiele pracy kosztuje mnie przekonanie że podjazd za duży. Dla mnie wciąż jest za duży- piszę o swoim, ale trzeba iść na jakieś kompromisy
W skrócie wg mnie projekt dobrze wygląda i masz absolutny zakaz powiększania parkingu
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:36, 16 lis 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
beta napisał(a)


Poli, to był jednorazowy zryw...daj spokój...choć eM wczoraj projekt regału mi przedstawiał...chyba się rozkręcił


To tylko się cieszyć Po tej jednej szafce widać, że ma chłopak duży potencjał!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:22, 16 lis 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
polinka napisał(a)


Dzięki za uznanie. Miło mi bardzo... a jeszcze przeczytać coś takiego w poniedziałkowy poranek to od razu lepszy nastrój

Betka ja przy Waszej stolarskiej pracy to jestem pikuś...i mogę sobie coś tam grzebać ale meble, które robicie to jest rarytas.


Poli, to był jednorazowy zryw...daj spokój...choć eM wczoraj projekt regału mi przedstawiał...chyba się rozkręcił
Tu ma być ogród :) 09:45, 16 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Zaczęło się od tego, że eM przy pomocy programu na stronie internetowej jednego z producentów nawadniania zrobił projekt, potem go konsultował z osobą z firmy gdzie kupowaliśmy wszystkie akcesoria.
Wywierciliśmy studnie, serce całego systemu, czyli pompa i cała reszta są w domku ogrodnika, obsłużenie rabat po obwodzie działki było proste.
Ponieważ nie planowaliśmy nawadniania wcześniej, były obawy, że trzeba będzie robić podkopy pod kostką brukową, żeby dotrzeć do rabat wokół domu, ale udało się wykorzystać przepusty do odwodnienia domu i w tych miejscach przejść z linią w każde wymagane miejsce.
Wszystko wymyślił i opracował eM, nie mając wcześniej żadnego doświadczenia w tym temacie, opierając się na wiedzy, którą zdobył z internetu, także z wątków i artykułów na Ogrodowisku.


eM zaczął mi coś osatnio o pompie marudzić ... i wymyslił sobie dla niej miejsce w garażu (swoim na szczęście) ... ja mu na to, że studni wewnątrz to się nie buduje ... ale jak czytam, że całe oprzyrządowanie u Ciebie jest w pomieszczeniu to może jednak on ma rację?
Tu ma być ogród :) 09:37, 16 lis 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)


Powiedz coś więcej o tej linii...chciałabym najprostsze z możliwych rozwiązań..


Zaczęło się od tego, że eM przy pomocy programu na stronie internetowej jednego z producentów nawadniania zrobił projekt, potem go konsultował z osobą z firmy gdzie kupowaliśmy wszystkie akcesoria.
Wywierciliśmy studnie, serce całego systemu, czyli pompa i cała reszta są w domku ogrodnika, obsłużenie rabat po obwodzie działki było proste.
Ponieważ nie planowaliśmy nawadniania wcześniej, były obawy, że trzeba będzie robić podkopy pod kostką brukową, żeby dotrzeć do rabat wokół domu, ale udało się wykorzystać przepusty do odwodnienia domu i w tych miejscach przejść z linią w każde wymagane miejsce.
Wszystko wymyślił i opracował eM, nie mając wcześniej żadnego doświadczenia w tym temacie, opierając się na wiedzy, którą zdobył z internetu, także z wątków i artykułów na Ogrodowisku.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:27, 15 lis 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ogród - to już wszyscy wiemy co potrafisz stworzyć. Ozdoby świąteczne - też. Ale projekt mieszkania??? Łukasz, czy jest coś czego Ty nie potrafisz???
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:25, 15 lis 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo już nie mogę się doczekać jak sobie strzelę jakąś maseczkę ale ta część nagrody jeszcze nie dotarła

Basiu bardzo dziękuję w sumie to nie kupiłem sobie tej gazetki, a zawsze to jakaś pamiątka do kolekcji ogrodowej

Gosiu tyle co powyżej, no może jeszcze w wolnej chwili robię dla ciotki projekt mieszkania z elementami loftowymi


Kasiu i ty się mnie pytasz Ochłonąłem trochę ogrodowo i zrealizuję w przyszłym roku plany, któe miałem i nic więcej dorabiać nie będę co za dużo to nie zdrowo. Muszę się w końcu troszkę tym nacieszyć bo ostatnio ciągle coś zmieniam i nawet nie ma to jak się dobrze rozrosnąć
Podczytywałem o cichu by się nie pogubić, ale chęci i natchnienia na pisanie brak
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:20, 15 lis 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mało mnie tu ostatnio, ale nic nie chce się układać tak jak bym chciał, no cóż raz na wozie raz pod wozem

Z przyjemniejszych spraw to dotarł do mnie Dyplom i na szczęście w idealnym stanie bo na punkcie pogniecionych kartek mam małą fobię Nagrody w połowie dotarły, a rękawice są tak ładne, skóra tak mięciutka, że chyba będą tylko wisieć bo jakoś szkoda mi ich brudzić w ziemi




Na tapecie także projekt podjazdu do którego nie jestem do końca przekonany, ale muszę zostawić maksymalną ilość trawnika bo nie mam możliwości odprowadzenia wody w stronę drogi na szczęście działka nie jest najniżej położona. Zniknie 60m^2 trawnika co mnie specjalnie nie martwi bo problemu z rozjeżdżonym trawnikiem mam serdecznie dość. W tym tygodniu okaże się kiedy będzie to wykonywane. Czekają mnie konkretne wykopki. Przy okazji bardzo możliwe, że rabaty się powiększą co nie do końca jest dobre, fakt będę mógł rozsadzić moją gęstwinę, ale z drugiej strony jak zaplanować 35 metrową rabatę wykorzystując tylko moje rośliny.
Tak prezentuje się obecna wersja.




Zabieram się również powoli za wiankowanie bo o dziwo mam kilka zamówień. Trzeba się wybrać po zapasy i po gałązki brzozy bo powstaną kolejne choinki Przynajmniej będę miał zajęcie.

W ogrodzie nic się nie dzieję, czekam tylko na kopczykowanie róż i muszę jeszcze zadołować moje doniczkowo.
Mazury i mój kawałek ziemi 11:38, 15 lis 2015


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Ewa ogród zapowiada się imponująco. sami wymyślaliście układ ścieżek czy juz Danusia coś zasugerowała?uzgadniacie juz projekt?w jakim stylu będzie?bo linie ścieżek w fale ale kostka układana na prosto..no no ciekawe co dalej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies