Ja wysiewałam w domu w zeszłym roku 2 marca

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=1246#post_0

Witek opracowuje nowy sposób budowy tych donic . Teraz, zamiast płyty OSB - sklejka .

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/365-verbena-bonariensis-pieknosc-z-argentyny

Z tego co jest, to już teraz trudno coś sensownego zrobić. Trzeba by było go znowu "zapuścić"

Popatrz na ten film

https://www.ogrodowisko.pl/watek/599-ogrodowisko-w-iwoniczuzdroju-ciecie-jalowca

Gardenarium napisał(a)

Te wrzosy są traktowane jako jednoroczne w tych donicach?

Gardenarium napisał(a)

Tak, dobry aby tylko był czysty tzn. świeży.

dziękuję za odpowiedź. w takim razie zakupy w zoologiku wchodzą również w grę

Gardenarium napisał(a)

Tak samo, ja bym usunęła.

Zatem tak zrobię jak tylko pogoda będzie sprzyjać Dziękuję za odpowiedź

The Pilgrim.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=357#post_7

Biedroneczka napisał(a)

Rozumiem, że piszesz o tym zwykłym...
Czy ten na kółkach też jest taki męczący?

Tak o zwykłym, ten z kółkami jest lepszy

Ja też mam schody i balkon z granitu płomieniowanego

Słyszałam a nawet widziałam kilka tarasów tak zrobionych jak mówisz. Wyglądały sensownie

Tak samo, ja bym usunęła.

Piaskowiec jest akurat najmniej trwały, im ciemniejszy (czerwony) tym trwalszy, ale polecam bazalt, granit, dolomit, łupki serycytowe, kwarcytowe, szarogłazowe. Nie rozpuszczają się i nie kruszą w zetknięciu z ziemią i wodą.

Gardenarium napisał(a)

Niezbyt ładnie to wygląda, zadusza rośliny. Zawsze mówiłam żeby nie kłaść "szmatek"

Witam, właśnie odnalazlam ten wątek i chciałabym dopytać.. Czy pod hasłem mata przeciw chwastom ukrywa się również agrowłóknina w kolorze czarnym? taka jak okrywamy rośliny zimą tylko, że czarna?
Patrząc na zdjęcia jestem przerażona, bo jesienią zafundowałam moim bukszpanom taki "luksus" odchwaszczający i przysypałam to zrębkami... Jeżeli zabieg okrywania rabaty ma zaszkodzić moim roślinkom, to usunę włókninę na wiosnę.

Górę butelki zaś, bez odcinania korka a z odcięciem dna, używałam do zakrywania sadzonek bukszpanów.

Łagodny, subtelny, nie "perfumowany" - a powąchaj zaparzoną herbatę

U mnie glony nie rosły, roślin było na tyle optymalnie, że były dla nich konkurencją. Woda była czysta.

Dodaj naparstnic, werbeny patagońskiej.

Bezy bukszpanowe, świetne określenie !, kiedyś może się przydać
U nas "nawisy śnieżne" na drogach dopiero rozepchnęli

Gardenarium napisał(a)

Po takim "drapaniu", gdzie ostrza zahaczają o kępy korzeni , jesteś wyczerpana a nawet możesz mieć w mięśniach zakwasy. To ciężka praca.

Rozumiem, że piszesz o tym zwykłym...
Czy ten na kółkach też jest taki męczący?

Gardenarium napisał(a)

To mi przypomina jakieś ciacho z polewą i/lub bitą śmietaną. Pyszne!.