Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Tajemniczy Ogród 11:59, 30 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
makadamia napisał(a)


takie proste, a takie ładne

W klasykę poszłam
Powiem Ci, Asiu, że to jest najgorsze miejsce w moim ogrodzie - piach i sucho i te brunnery i języczniki i trawki w nienagannym stanie. Jestem w szoku. Zobacz, te brunnery to dosłownie na korzeniach brzozy posadziłam i nic sobie z tego nie robią. Cierpi tu tylko choina kanadyjska. Tak więc na suche ekstremalne miejsca - polecam
Pszczelarnia 08:02, 30 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Ewuś, Wasz ogród tętni życiem. Uwielbiam te kolory, dalie, zróżnicowaną zieleń, szklarnię

Osie widokowe fajne. Trudno mi coś doradzić, bo Twój ogród znany mi tylko ze zdjęć. Subiektywnie bardziej widzę tam kształty wysokie i obłe, strzeliste. U siebie mam jedną „oś widokową” i po postawieniu tam ławeczki (kształt bardziej przysadzisty) ogród mi się skrócił o 1/4, a wiosną, gdy widać tam było jedynie pieniek brzozy, oś wyglądała lżej.
Tajemniczy Ogród 14:32, 29 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Tarcia ma rację, brodawkowate brzozy maja tę lekkość, zwiewność, której doorenbosom brakuje. D. są takie „grzeczne” , równiutkie
Niestety te normalne są duuuuze, dlatego mam je za ogrodzeniem a w ogrodzie doorenbosy
Tajemniczy Ogród 14:26, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12582
Do góry
makadamia napisał(a)
Coś niesamowitego! Pierwszy raz czytam, że komuś się zwykłe podobają bardziej niż doorenbosy!
Napisz dokładnie, dlaczego wolisz zwykłe - doorenbosów albo nie widziałam na żywo albo nie zwróciłam uwagi, a na zdjęciach różnicy w liściach nie widzę


Asiu trudno to opisac. Wg. mnie Doorenbosy nie maja tego uroku, zwiewnosci, lekkosci, azurowatosci co brodawkowe, moim ulubionym jest Betula pendula (nie mylic ze szczepionymi Youngii). Pieknem D. jest tylko snieżnobialy pień. Do tego nieciekawy pokroj. Doorenbosy maja wyglad typowego znicza, galazki sa raczej sztywne niż zwiewne. Liscie nie sa drobne jak u brodawkowych, sa w innym odcieniu zieleni - ciemne, wieksze, mniej powcinane. Mnie osobiscie sie nie podobaja.
W Doorenbosach brakuje mi tego naturalnego wypietrzenia jak u Betuli Pendula
Dla porównania moge strzelic fotke liscia jednej i drugiej brzozy.

Brodawkowe zaczynaja wczesniej byc zielone i cieszyc oko, nie mow ze taka wiosenna brzoza do Ciebie nie przemawia? ja je uwielbiam szczegolnie w maju za swiezosc i urok i w sierpniu za szumienie. Doorenbosy zielenieja pozniej, maja jakies 3 tyg. opoznienia.

Tajemniczy Ogród 14:03, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12582
Do góry
mrokasia napisał(a)


Nie wiem jak z tempem wzrostu ale rozmiarowo są mniejsze - mają po 10 latach 10m a nie jak zwykłe brzozy 30m... Poza tym chyba trochę mniej śmiecą.


mam oba rodzaje brzoz te najzwyklejsze i Doorenbosy . Doorenbosy to prawda rosna niższe, u mnie dosc szybko przyrastaja. Ale maja zupelnie inny pokroj i liscie. Ludzie zachwycaja sie ich śnieżna kora a mnie nie podobaja sie ich liscie. Jak dla mnie osobiscie drzewo moda. Dzis zamiast nich kupilabym te zwykle urokliwe brodawkowe. Liscie leca z obydwu i smieca podobnie. A przyuważyłam, że płasty brzozowce wolą zżerać doorenbosy niż brodawkowe czyżby robale rozróżniały szlachetnosc?
Tajemniczy Ogród 13:18, 29 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20808
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

I to jest dobry plan!
Tylko one chyba trochę wolniej rosną, nie? Za to szlachetniejsze


Nie wiem jak z tempem wzrostu ale rozmiarowo są mniejsze - mają po 10 latach 10m a nie jak zwykłe brzozy 30m... Poza tym chyba trochę mniej śmiecą.
Tajemniczy Ogród 13:13, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12582
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Masz rację, Ewuniu, przyroda trochę odrobiła za mnie pracę domową Marzył mi się leśny ogród, więc szukałam takiej działki. I kiedyś Hania chyba pisała, że gdyby zostawić te brzozy same, też byłoby pięknie. Dlatego liczę się z tym, że jak już mi sił zabraknie, to te brzozy obronią się same
Ale spójrz na to zdjęcie poniżej - wszyscy moi sąsiedzi podczas budowy swoich domów wycięli WSZYSTKIE drzewa na swoich działkach... Tam dalej, za moim płotem też były takie brzozy...
A gromadka bardzo szalona i radosna


u mnie buduja sie od 3 lat tacy jedni i z kolei oni wycieli wszystkie piekne sosny. komentarz przy zapytaniu dlaczego, bo ona w lesie bedzie mieszkac i sie boi, no i chce widziec sasiadow (czyli nas). w tym momencie wymieklam. to po jaki grzyb kupili dzialke w lesie? posadzilam 4 lilaki, ktore mi szybko urosna i mam nadzieje, ze zaslonia od nich, na szczescie do tego mam wysoki plot, domek smietnikowy a wzdluz plotu świerki Iseli Fastigiaty (szybko rosna) i kawalek sosen z lasu. ale ludzie maja taka wlasnie filozofie wycinania. kupuja zadrzewiona dzialke, bo ładna, klimaciarska a potem czyszcza ja do zera. u mnie niestety rosły same dzikie głogi klujace i dzikie sliwki. teraz ja zadrzewiam
Tajemniczy Ogród 12:23, 29 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20808
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Brzozy szybko rosną Posadź gdzieś w kątku ze dwie - trzy, a za pięć lat powiesisz hamaczek


Kilka doorenbosów mam w planie .
Tajemniczy Ogród 12:14, 29 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
mrokasia napisał(a)
Dzieciaki radosne, roześmiane, dokazujące i bose . Kompletna beztroska. Widać, że dobrze im razem (przynajmniej czasami ).

Brzozy robią ekstra robotę, co tu dużo mówić. A sąsiedzi pewnie patrzą teraz z zazdrością na Twój cień. Też bym tak miała gdybym dokupiła las po lewej a nie patelnię po prawej.

Brzozy szybko rosną Posadź gdzieś w kątku ze dwie - trzy, a za pięć lat powiesisz hamaczek
Tajemniczy Ogród 11:34, 29 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20808
Do góry
Dzieciaki radosne, roześmiane, dokazujące i bose . Kompletna beztroska. Widać, że dobrze im razem (przynajmniej czasami ).

Brzozy robią ekstra robotę, co tu dużo mówić. A sąsiedzi pewnie patrzą teraz z zazdrością na Twój cień. Też bym tak miała gdybym dokupiła las po lewej a nie patelnię po prawej.
Tajemniczy Ogród 11:25, 29 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
effka napisał(a)
Agatko jak pięknie, leśnie, brzozowo u Ciebie. Naprawdę zazdroszczę tych drosołych drzew. Klimat nie do odtworzenia w nowym ogrodzie... Odpoczynek w takiej zielonej przestrzeni musi być naprawdę w płeni relaksujący
Wszystkie cudne rośnie łącznie z chłopcami!!! Gromadka radosna i szalona, cudo!!!

Masz rację, Ewuniu, przyroda trochę odrobiła za mnie pracę domową Marzył mi się leśny ogród, więc szukałam takiej działki. I kiedyś Hania chyba pisała, że gdyby zostawić te brzozy same, też byłoby pięknie. Dlatego liczę się z tym, że jak już mi sił zabraknie, to te brzozy obronią się same
Ale spójrz na to zdjęcie poniżej - wszyscy moi sąsiedzi podczas budowy swoich domów wycięli WSZYSTKIE drzewa na swoich działkach... Tam dalej, za moim płotem też były takie brzozy...
A gromadka bardzo szalona i radosna
Zielony zakątek z Antonówką 21:35, 28 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Moje niedzielne nabytki:
- Hortensja bukietowa 'Limelight' - wyciapałam jałowiec, obok już rosną Limki więc uzupełnię lukę tą samą odmianą
- Miskant olbrzymi 'Lottum' - na moje oko to 'Aligator', posadzę przy zakątku leśnym, siedząc na huśtawce będę wsłuchiwać się w szelest trawy, dodatkowo w przyszłości będzie pełnić funkcję parawanu - tam już na wietrze furgocze kora z brzozy, będzie ciekawy duet

Ja i mój ogródek, a może ogród 13:45, 27 sie 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
a jakieś niższe drzewa niż graby czy brzozy, bo one od 5 metrów w górę rosną - nie za wyskie bedą
Na zielonej... trawce :) 10:45, 27 sie 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Balea napisał(a)
Jak zwykle przeslicznie.
Brzozy juz tak ladnie zgrubly.

A jakie horensie bardziej lubisz? Limki czy annabelki?



Oj tak pieńki im przytyły Cudne są

Co do hortek obie lubię jednakowo, ale każde za coś innego

Anabelle szybciej startują, także z kwiatami
Limki za to mają sztywniejsze pędy, przez co się nie kładą

Na zielonej... trawce :) 22:05, 26 sie 2019


Dołączył: 23 lut 2018
Posty: 284
Do góry
Jak zwykle przeslicznie.
Brzozy juz tak ladnie zgrubly.

A jakie horensie bardziej lubisz? Limki czy annabelki?
Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 21:12, 24 sie 2019


Dołączył: 25 mar 2019
Posty: 14
Do góry
Witam.
Proszę ponownie o radę.
Jacyś goście znowu odwiedzili mój ogród.
Znalazłem to na liściu brzozy papierowej, jak również na liściach klonu palmowego.
Proszę o podpowiedź, kto to zostawił, oraz jak pogonić tego gościa.

Serdecznie pozdrawiam.



Przerwa na kawę... 07:53, 24 sie 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5304
Do góry
inka74 napisał(a)
Powiem ci coś okropnego - ja już nastepną robotę wymyśliłam ale może żeby nudno nie było to już na następny rok. Chyba, ze teraz uda się namówić eMa na zrobienie pergoli. bo jak przeniosę huśtawkę na pergolę i do tego dodam hamaczek to będę miała nie jedną a dwie nowe rabatki i trochę się jeszcze zadrzewię
nowa rabatka powstałaby w miejscu huśtawki, o tu


A na pergolę jest idealne miejsce tu ale w innym stylu niż pokazywałam. Chyba bezczelnie skopiuję Kasyi projekt lub Ani Kwartet...


I głupia myśl zakiełkowała w mojej głowie po wizycie w cienistym zakątku za domem, że chcę tu coś jasnego, że chcę tutaj brzozy... muszę temat przespać, przemyśleć, przerysować, pomierzyć co ew. mi tu wejdzie ale ze 2 drzewa jeszcze muszę mieć na swoim terenie.


Widziałam twoją relację z wizyty u Ani Kwartet bodajże na wątku u Izy. Pamiętam te kolumnowe cisy wystające to tu to tam nad rabatami...marzenie. Pergolę z hamakiem też pamiętam. Ona miałaby u ciebie być razem z huśtawką? A w miejscu huśtawki tylko rabata? Oświeć mnie, bo z rana coś wolno myślę
Przerwa na kawę... 14:40, 22 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
April napisał(a)
Iwona, dzięki że dumasz.
Brzozy nie- bo jednak za szerokie. Ja nic ciąć nie zamierzam
Klon palmowy - dałby radę bo tam jednak zacisznie od tego żywopłotu - choć nie jestem jeszcze pewna czy chcę. To jest opcja ostateczna, na w razie czego.
Perukowiec - jest a nawet są. Jeden na pieńku, drugi zwykły ale raczej do przesadzenia. Chciałam go też na pieniek wyciągnąć ale nie ma presji. Perukowce i ich możliwości znam, mam dwa jeszcze na rabacie przy podjeździe.
Magnolia- hm, no nie wiem. Mało atrakcyjna poza okresem kwitnienia. Chyba za ciemna ta jej zieleń.
Amanogawa - absolutnie za wielka. Mam po drugiej stronie domu.
Adirondack - napisane jest że stanowisko słoneczne i chyba mi się nie podoba taki odwrócony stożek
Tego jarząba nie mogę znaleźć - ale generalnie nie kumam waszych zachwytów nad jarząbami
Nad Carnivalem to już dumam drugi rok, chciałam go przed tarasem ale weszły Ivory Halo i wypadł z listy. Może faktycznie można go tutaj rozważać
ok, czyli Carnival dopisuję do opcji i brykam twoją listę jeszcze rozkminić
nie jestem na bieżąco ostatnio, ale czytam, że masz ivory halo- mogłabyś pokazać jak wygląda ta rabata z nim?? Może u mnie w wątku bo u Iwony to widzę tylko że wątek ma po kilka stron dziennie i mogłoby mi się zdj zagubić
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies