Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

W ogródku emerytki 16:33, 01 paź 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Nowe miskanty na skrzynkowej już zmieniają kolory, są piękne
Widziany na zdjęciu gąsior nie jest przygotowywany na wino, będą w nim suszki traw
Przesadzany miskant też robi się jesienny.


Trochę tej kwitnącej werbeny mam



Bodziszek nn kwitnie i kwitnie

W ogródku emerytki 20:52, 30 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Dziś był dalszy ciąg prac: wsadziłam rozłogi odętki, wykopałam kilka siewek rudbekii Goldstrum i poupychałam, przesadziła tuję Rheingold z cienia na słońce, znalazłam miejsce dla krwiściągu, posadziłam miskant Morning Light, pomarańczowe tulipany, przesadziłam pełne margerytki i wyplewiłam kawałek rabaty do wysiania kosmosów.

Poszłam na obiad i zrobić listę zakupów dla eMa, ale namówił mnie na pojechanie z nim i oczywiście była szkółka po drodze

Kupiłam turzycę Ribbon Falls, w rzeczywistości jest ciemnozielona, ale już szarzało i tablet włączył lampę błyskową.

I rojniki.


Zostało mi trochę dachówek i zrobię z nich doniczki do postawienia na szambie
To przymiarki.

Takie bardziej mi się podobają i takie zrobię
W ogródku emerytki 19:02, 29 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Dziś był piękny dzień do prac ogrodowych

Skosiłam trawniki /w tym w ogródku posadzę 120 krokusów/, posadziłam 3 jeżówki, 2 berberysy, pięciornik i driakiew.

Przesadziłam 3 mikołajki nadmorskie i 3 miniaturki Blue Hobbit, wykopałam krwiściąg lekarski i szukam mu miejsca.

Posadziłam też kikut rozchodnika, spadł mi na ziemię i cały się połamał, ale kawałek się uchował
Wsadziłam gałązki /10 sztuk/ do wody, powinny się ukorzenić.


Miskant Dronning Ingrid jako pierwszy łapie jesienne kolory

Mój cudny grujecznik

Listki z bliska

A takie grzybki urosły przy pniaku, ładne
Ptasi gaj 15:42, 26 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Piękną masz jesień, z bogactwem kwitnących traw w kompozycjach z hortensjami
Najbardziej spodobał mi się miskant Boucle, muszę go mieć

Zdjęcia szerszych kadrów pokazują, że wszystko u Ciebie jest sensownie posadzone i nawzajem podkreśla urodę roślin.
Nawet nie myśl o znikaniu z O., Twoje rady są bezcenne, a zdjęcia ogrodu to uczta dla oczu
Ptasi gaj 19:52, 24 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24252
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Nie wiem o którą trawę ci chodzi. U mnie wszystkie trawy rosną w słońcu albo zacienione na 2-3 godziny.

To jest miskant "boucle"



To jest Siux



To jest po lewej Melopartus a po prawej Memory


Wszystkie piękne miskanty
Ale Momory najpiękniejszy
Ptasi gaj 20:15, 22 wrz 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
zawitka napisał(a)
Ela co to za trawa z tymi czerwonymi kłosami .Czy rosnie na słońcu u Ciebie???


Nie wiem o którą trawę ci chodzi. U mnie wszystkie trawy rosną w słońcu albo zacienione na 2-3 godziny.

To jest miskant "boucle"



To jest Siux



To jest po lewej Melopartus a po prawej Memory

Kompozycje z trawami w roli głównej 23:03, 21 wrz 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3911
Do góry
Piękne ujęcia ten miskant na drugim zdj to memory?
Działka prawie w Borach Tucholskich 10:14, 20 wrz 2022


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry
Kiedyś zbierałem też w tamtych terenach ale wagowo więcej było stali i trotylu no i oczywiście nie dało sie tego zjeść tylko wysadzić

różowo mi..




miskant nepalski szuka miejsca na sucho wygląda lepiej kita kolor starego złota. ........... a Niuńka obserwuje i czuwa
W ogródku emerytki 20:25, 12 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
daszum napisał(a)
Trawy bardzo ładnie uzupełniają rabatę skrzynkową.
Narcyzy na wiosnę to strzał w 10

Widzę cebulowe w Biedronce, jeszcze się nie złamałam


Danko, dzięki

Ja w L-u odwróciłam głowę od cebulowych, oczywiście z żalem

Mój plan przesadzenia prosa nie wyszedł, nie byłam w stanie, nawet przy pomocy eMa, ruszyć kępy, tak są wrośnięte w korzenie grabu.
I muszą zostać.
I, żeby mi się nie zmarnowało przygotowane miejsce, wykopałam i posadziłam miskanta, chyba nie Little Miss.
Ma to jedną wadę, nie widać dobrze jasnych miotełek na tle jasnej ściany.
Podłożyłam zielony płotek i to też nie to, będę szukać koloru, który będzie dobry.
Budynku nie pomaluję, ale jakąś płachtę zainstaluję.


Miskant Morning Light trafi w miejsce wykopanego.


To miejsce wieczorem też ładne
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 08:58, 12 wrz 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12924
Do góry
Alija napisał(a)
Bardzo ładne deszczowe fotki, tak zielono i świeżo , pomysł z nową rabatką super.

Z kwitnieniem traw jest różnie, zależy od różnych czynników, u mnie na przykład zdarzyło się
w jednym roku, że pięknie zakwitł mi miskant olbrzymi.

Dziękuję, Alicjo .
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:20, 11 wrz 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10599
Do góry
Bardzo ładne deszczowe fotki, tak zielono i świeżo , pomysł z nową rabatką super.

Z kwitnieniem traw jest różnie, zależy od różnych czynników, u mnie na przykład zdarzyło się
w jednym roku, że pięknie zakwitł mi miskant olbrzymi.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:38, 10 wrz 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87289
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Sylwia widok nie ziemski. To miskant Memory?
Chciałam zapytać jak moja Rosi i Siux.


Elu tak to menory. Żaden z miscantów sadzonych wiosną i ubiegłej jesieni na razie nie jest w łące widoczny niestety. Mam tylko nadzieję, że przetrwały te ogromną suszę i żyją, a jak nabiorą masy to objawia swój czar tak jak menory teraz. Szczerze na to liczę, ale pewnie się okaże w przyszłym sezonie o ile nie będzie takiej suszy. Niektóre trawy w tym sezonie zakwitną z opóźnieniem u nas, o ile znajdą w sobie siły na kwiat. Czekam jeszcze, jak się ziemia napije i rośliny to może soki zaczną w nich krążyć i pobudza kwiat. Wszystko zależy od wody i pierwszych przymrozków. Swoisty wyścig z czasem będzie.
Glina i zielsko 21:46, 10 wrz 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11356
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


To twierdzenie niekoniecznie jest prawdziwe. Kwitnienie gracków jest wypadkową wielu czynników. Zależy od wilgotności gleby, rodzaju gleby, temperatury.
Mam je u siebie na różnych stanowiskach. Nie kwitną na ogół na przedpłociu, a przy tarasie kwitną zawsze. Wewnątrz ogrodu zakwitają w październiku. Wszystkie mam z własnego podziału, wiec o pomyłce zakupowej mowy nie ma.

Podobne listki do grackowych ma miskant Graziella. Nawet, jeśli zaszła pomyłka, to nie należy się martwić. On cudownie się przebarwia i tworzy piękny biały pióropusz.

Helen, niesamowity masz porządek na rabatach. Aż lśni.



Staram sie mieć czysto ale zielsko mam jak wszyscy. Może kiedyś będzie gęsty busz i go nie bedę widzieć.

Gracek i graziella - oba na g. I tak lubię.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:39, 10 wrz 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)








Sylwia widok nie ziemski. To miskant Memory?
Chciałam zapytać jak moja Rosi i Siux.

W ogródku emerytki 20:29, 10 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Kordina napisał(a)
No proszę, ta zaraza ogrodowa jest nie do ogarnięcia ja właśnie rozpakowałam wczoraj zamówione latem cebulki tulipanów i inne a nie zakończyłam jeszcze z poprzednim zakupem
Powodzenia i radości z nowych roślinek Grażynko


Zaraza, ale jaka piękna

U mnie to samo z sadzeniem, mam pudło z wykopanymi narcyzami, a kupiłam następne
I czosnki
I dzisiejsze zakupy

A rozplenice i miskant posadziłam, eM musiał mi świecić latarką
Zdjęcie jutro.
W ogródku emerytki 16:28, 10 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Pojechałam do szkółki "tylko" po trawy i oczywiście trochę przegięłam z zakupami
Trawy kupiłam, ale trochę inne, niż myślałam.
W szkółce jest sporo traw rosnących w gruncie i dzięki temu wiadomo, jakie będą, więc z planowanych zrezygnowałam.

Kupiłam 2 miskanty Morning Light i 2 rozplenice /takie do 1,5 m, ale wzięłam bez etykiety i nie pamiętam nazwy/
Tu je posadzę, drugi miskant pójdzie do ogrodu.


I reszta zakupów: 3 jeżówki Fountain Pink Eye, nowa niska rudbekia, albicja, miodunka i błękitna driakiew
Miskant - Miscanthus 11:43, 10 wrz 2022


Dołączył: 28 paź 2017
Posty: 164
Do góry
Który miskant najszybciej rusza wiosną i najszybciej rozpoczyna kwitnienie?
Glina i zielsko 22:45, 09 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24312
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)

A ten miskant co miał być Gracek ,to nim nie jest.
Bo oryginalne Gracki w naszym klimacie zakwitają rzadko ,gdzieś końcem października albo w ogóle.

Teraz kupić oryginały jest ciężko. Ja kilka lat temu kupiłam i mam ,ale kupiłam też 2 razy takie co miały być Grackami a nimi nie są ,wrr!


To twierdzenie niekoniecznie jest prawdziwe. Kwitnienie gracków jest wypadkową wielu czynników. Zależy od wilgotności gleby, rodzaju gleby, temperatury.
Mam je u siebie na różnych stanowiskach. Nie kwitną na ogół na przedpłociu, a przy tarasie kwitną zawsze. Wewnątrz ogrodu zakwitają w październiku. Wszystkie mam z własnego podziału, wiec o pomyłce zakupowej mowy nie ma.

Podobne listki do grackowych ma miskant Graziella. Nawet, jeśli zaszła pomyłka, to nie należy się martwić. On cudownie się przebarwia i tworzy piękny biały pióropusz.

Helen, niesamowity masz porządek na rabatach. Aż lśni.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:00, 09 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24312
Do góry
W trakcie biegania do składziku po kolejne narzędzia zauważyłam, że dereń biały Sibirica zasygnalizował przybierania jesiennych barw.





Reszta krzewów na długiej prostej jeszcze nie ogłosiła końcówki sezonu.





Na końcu długiej prostej zakwitł miskant Dronning Ingrid. Za nim wciąż zielony lilak Palibin, a u stóp kwitnąca Lovelly Fairy. Na suszę w tym sezonie nie mogę narzekać. czasem opadów było aż nadto, co odbiło się na kondycji niektórych miskantów. Z lekka się rozkładają.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:50, 09 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24312
Do góry
nicol21 napisał(a)
Jesienne tetrisy to dobra sprawa


Oj, dobra. Tylko sił na nie potrzeba sporo. Zwłaszcza, jeśli trzeba wykopywać coś bardziej okazałego niż drobne byliny.
Na szczęście jakieś 2/3 robót już za mną. Dzisiaj likwidowałam kosodrzewinę na froncie, a potem w jej miejsce wsadzałam sporą bukszpanową kulkę.
Potem przeniosłam się w okolice brzozowego narożnika i tam pozbyłam się kolejnej chorej kosodrzewiny oraz trzech ledwo żywych berberysów Rose Glow. Te biedaki zostały pożarte przez perukowca, cisa i kosówkę. Zabrakło im światła do życia. W puste miejsce wsadziłam uzyskanego z podziału derenia Elegentassima i wykopane z zacienienia tawuły japońskie. Pracy było sporo, a efekt zlał się z tłem. Trzymam kciuki za przeżycie dereniowej sadzonki. Rozjaśni nieco ponury wygląd bordowolistnego perukowca.
Wykorzystałam fakt posiadania pod ręką narzędzi tnących i odchudziłam nieco wiąz JH. Rosnący obok niego miskant odzyskał przestrzeń do tworzenia pióropuszy.





Następne tetrisy, czyli karczowanie ostatniej chorej kosodrzewiny będą w tych okolicach. Jakieś 2 metry w prawo od widocznej w narożniku hosty. Do wykarczowania jest też kolejny podsychający berberys. Z nim będzie trudniej, bo to berberys ottawski. Ma ok. 3 m wysokości. Ostało mu sie jedna żywa gałązka, a reszta to kolczaste suchelce.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies