Mam wstępny pomysł na przeróbkę rabaty pod oknami. Brakuje mi na niej wyższych akcentów.


Widziałam w szkółce wybujałe cisy Hicksi, wysokie na ok. 1,5 m. Niestety nie zrobiłam im fotki, może jutro cyknę. Pomyślałam, że może nadadzą się do formowania niwaki, bo są tak rzadkie, chude, że na pewno nie nadają się na żywopłot Niestety nie da się z nich uformować zbyt wielu poduch, bo to przecież kolumnowa odmiana, ale chyba spróbuję. W najgorszym wypadku będę w plecy 50 zł.
Hortensje zgrupowałabym po lewej stronie cisa.
Rozważam też wywalenie/przeniesienie rosnących na tyle rabaty rodków, bo nie jest im tu najlepiej. Jeden mi padł.
Muszę też poprawić kształt rabaty na prostokątny.


Co myślicie? To miejsce z tyłu domu, widoczne głównie z tarasu, wystawa wschodnia, słońce jest do południa.

Jeśli tam kiedyś będzie cień, to może pomyśl nad klonem shirasawy aureum „Jordan”, albo jakimś innym o zielonych liściach. Im cień nie straszny .
Myślę, że judaszowiec też spokojnie dałby radę

A może sąsiad będzie ciął te iglaki?

Myślę, że perukowiec mógłby też fajnie wyglądać.