Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:44, 15 paź 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Gdzieś była pokazywana ta kostka? Bo albo nie pamiętam albo przegapiłam


Stronę wcześniej
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:36, 15 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12937
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)


Najśmieszniejsze jest, że właśnie już mam tak wprogramowane chodzenie w wysokich butach przed domem w taki specyficzny sposób, że mimo, że kostka jest to chodzę jak po żwirze Dzieci mają radochę. Jeżdżą na wszystkim, na czym się da

Hihi, za bardzo sie przyzwyczaiłaś .
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:34, 15 paź 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87352
Do góry
Gdzieś była pokazywana ta kostka? Bo albo nie pamiętam albo przegapiłam
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:30, 15 paź 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Judith napisał(a)
Czadowo! Przechadzasz sie w szpilkach, żeby zaakcentować nadejście cywilizacji? .
Gdy u nas położyliśmy kostkę fakt przejścia w „miastowych” butach był dla mnie powodem wielkiej radości .


Najśmieszniejsze jest, że właśnie już mam tak wprogramowane chodzenie w wysokich butach przed domem w taki specyficzny sposób, że mimo, że kostka jest to chodzę jak po żwirze Dzieci mają radochę. Jeżdżą na wszystkim, na czym się da
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:48, 15 paź 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
LIDKA napisał(a)
Nie miałam wyobraźni że ta skarpa aż taka wysoka. Murek i kostka super.



No tak. W sumie nie robiłam nigdy zdjęcia, które przez porównanie z innym obiektem pokazywałoby jej wielkość zwłaszcza w tym najwyższym punkcie.

Dlatego muszę dobrze przemyśleć jak dobrać rośliny, bo nawet z murkiem ogarnianie tej skarpy będzie wyzwaniem
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:47, 15 paź 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11407
Do góry
Nie miałam wyobraźni że ta skarpa aż taka wysoka. Murek i kostka super.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 17:16, 15 paź 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Judith napisał(a)
A gdzie fotki skończonego murku, hę?


No jeszcze nie był skończony rownolegle robiona kostka. Zabrakło nam kostki na 1 rządek
Chciałam pokazać już ogarnięte wszystko, ale jak tak lubicie bajzel oglądać to proszę:

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:27, 12 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12937
Do góry
Wiaan napisał(a)
Judith co do piasku to mam nadzieję, że nie będziesz przeklinać. Wiosną wymieniliśmy piasek w kostce na tarasie i przed domem na taki właśnie milutki, jaśniutki i miałki jak mąka. Radość była do opadów deszczu. Jak pada intensywnie to mam go wszędzie, na koszach na śmieci, na żywopłocie z bukszpanu, doniczkach, itd. a kostka wiecznie wygląda jak tuż przed zmiataniem na kolejną wiosnę dam inny piasek.

Aj! Ale u mnie to tylko wierzchnia warstwa, wiec jeśli ma go wymyć, to pewnie jednorazowo? .
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:23, 12 paź 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6255
Do góry
Judith co do piasku to mam nadzieję, że nie będziesz przeklinać. Wiosną wymieniliśmy piasek w kostce na tarasie i przed domem na taki właśnie milutki, jaśniutki i miałki jak mąka. Radość była do opadów deszczu. Jak pada intensywnie to mam go wszędzie, na koszach na śmieci, na żywopłocie z bukszpanu, doniczkach, itd. a kostka wiecznie wygląda jak tuż przed zmiataniem na kolejną wiosnę dam inny piasek.
System automatycznego nawadniania 08:39, 08 paź 2021

Dołączył: 02 lut 2019
Posty: 327
Do góry
tabweg napisał(a)
Witam,

proszę o poradę.

Również witam
tabweg napisał(a)


Tak wygląda mniej więcej teren przed domem.

1. Szare to kostka brukowa - pod kostką mam poprowadzone rury fi40 (oznaczone niebieskimi kreskami), aby można było w nich poprowadzić rury do zraszaczy jakby co.

2. Studnia jest daleko, jakieś 70-80m od drogi.

3. Właśnie jestem na etapie równania terenu i chciałem przed zasiewiem pociągnąć rury do zraszaczy, ale nie wiem w których miejscach najlepiej.

Bez projektu dostosowanego do uwarunkowań wodnych wkopywanie rurek jest bez sensu.
tabweg napisał(a)

Rura fi 20 czy fi 25? I na jakiej głębokości?

rura 25 Ci wystarczy
tabweg napisał(a)

Chciałbym teraz przed zasiewem trawy puścić rury, chyba, że to nie ma sensu i lepiej jak już będzie trawnik?

I ta długa rura od studni to wystarczy fi 25 czy lepiej fi 32?
To zapewne zależy też od pompy?
Przy takiej odległości od studni nawet 40 bym pociągnął.
tabweg napisał(a)

W studni na razie jest pompa Gardena 4000i (powierzchniowa) i pompuje ok 1200 litrów na godzinę. Ale w wodzie niestety jest trochę piasku.
Może docelowo jakaś głębinowa antypiaskowa, ale jeszcze nie wiem.

Wydajność pompy nie za duża ok. 20 l/min. lepsza by była w okolicach 60l/min. (3600l/h) i ciśnieniu ok.3-4 Bar. Oczywiście zastąp tą pompę jakąś antypiaskową bo zatrzesz tą co masz.
tabweg napisał(a)

Ja podłączę zraszacz rotacyjny wężem 3/4" (jakieś 50m) i do tego jeszcze na końcu 30m węża 1/2" to ten zraszacz podlewa średnicą ok 15m, więc wydaje mi się, że nie jest źle jeśli chodzi o wydatek wody (ale się nie znam).

1 podłączony zraszacz będzie działał, a np. 4 lub 5 na jednej sekcji Ci nie pociągną
tabweg napisał(a)

Z mojego panu wynika, że mam takie 2 pasy po 3m i 4m - wieć tu zapewne potrzebne jakieś małe statyczne zraszacze? Ale jakie? Coś polecacie?
Najpierw nowa pompa - potem projekt rozmieszczenia zraszaczy - potem podział na sekcje - następnie praca montażowa.
tabweg napisał(a)

Zakładam, że woda nie powinna się lać na podjazd? W sumie może stać auto.
Ale na ścieżkę do furtki też nie powinna czy może?
Woda lana na podjazd często moze spowodować jego przebarwienie (rude wykwity od żelaza w wodzie) a ogólnie podlewanie najbardziej wydajne jest w godzinach nocnych.
tabweg napisał(a)

Ale generalnie najważniejsze czy teraz osadzić same rury i jeśli tak to jaka średnica?

Pozdrawiam,
Tomek

System automatycznego nawadniania 15:09, 04 paź 2021

Dołączył: 03 maj 2018
Posty: 6
Do góry
Witam,

proszę o poradę.


Tak wygląda mniej więcej teren przed domem.

1. Szare to kostka brukowa - pod kostką mam poprowadzone rury fi40 (oznaczone niebieskimi kreskami), aby można było w nich poprowadzić rury do zraszaczy jakby co.

2. Studnia jest daleko, jakieś 70-80m od drogi.

3. Właśnie jestem na etapie równania terenu i chciałem przed zasiewiem pociągnąć rury do zraszaczy, ale nie wiem w których miejscach najlepiej.

Rura fi 20 czy fi 25? I na jakiej głębokości?
Chciałbym teraz przed zasiewem trawy puścić rury, chyba, że to nie ma sensu i lepiej jak już będzie trawnik?

I ta długa rura od studni to wystarczy fi 25 czy lepiej fi 32?
To zapewne zależy też od pompy?

W studni na razie jest pompa Gardena 4000i (powierzchniowa) i pompuje ok 1200 litrów na godzinę. Ale w wodzie niestety jest trochę piasku.
Może docelowo jakaś głębinowa antypiaskowa, ale jeszcze nie wiem.

Ja podłączę zraszacz rotacyjny wężem 3/4" (jakieś 50m) i do tego jeszcze na końcu 30m węża 1/2" to ten zraszacz podlewa średnicą ok 15m, więc wydaje mi się, że nie jest źle jeśli chodzi o wydatek wody (ale się nie znam).

Z mojego panu wynika, że mam takie 2 pasy po 3m i 4m - wieć tu zapewne potrzebne jakieś małe statyczne zraszacze? Ale jakie? Coś polecacie?

Zakładam, że woda nie powinna się lać na podjazd? W sumie może stać auto.
Ale na ścieżkę do furtki też nie powinna czy może?

Ale generalnie najważniejsze czy teraz osadzić same rury i jeśli tak to jaka średnica?

Pozdrawiam,
Tomek
Ogród długi 23:48, 23 wrz 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2332
Do góry
Martka napisał(a)
Joann, podobają mi się Twoje poszukiwania "swojej" wizji w ogrodzie! Super zmiany w tym sezonie Jeśli mogłabym Ci coś radzić na podstawie mojego doświadczenia z kostką, to ten paseczek - który, o ile dobrze zrozumiałam, planujesz mieć w trawie - bardzo szybko dozna zaniku. Trawa go zarośnie w mig. Nie będzie miał najmniejszych szans. Jeśli chciałabyś jakiś widoczny akent, to raczej grubszy paseczek, gruby na 3 co najmniej rzędy kostki. Ale i to Ci odradzam. Trawa ma taki pęd do wrastania pomiędzy kostkę, że żadne zaprawy tego nie powstrzymają, zobacz u mnie, jak wygląda styk kostka-trawnik. Tylko regularne wyrywanie i wycinanie może temu zapobiec, pytanie, czy będziesz miała na to czas

Martko, oby efekt końcowy był zadowalający, na to liczę. Ale czuję, że jeszcze błądzę, chwilami wydaje mi się, że jestem na dobrej drodze, a są chwile, jak myślę, że ten ogród mi się nie uda. Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy co? Aleee...byle do przodu
Pasek z kostki może zarosnąć mówisz? Hm...to właściwie miał być delikatny akcent, nie nie wiadomo co. Widziałam taki u Madżenki w ogrodzie. Zainspirowało mnie to do położenia dwóch takich pasków, ale poziomo, żeby delikatnie przelamac trawnik. Regularne wyrywanie mi się nie uśmiecha. Ale nie ukrywam, że siedzi już mi to w głowie dość długo, nie wiem, czy sobie to wybije teraz
Ogród długi 19:27, 23 wrz 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11407
Do góry
Martka napisał(a)
Joann, podobają mi się Twoje poszukiwania "swojej" wizji w ogrodzie! Super zmiany w tym sezonie Jeśli mogłabym Ci coś radzić na podstawie mojego doświadczenia z kostką, to ten paseczek - który, o ile dobrze zrozumiałam, planujesz mieć w trawie - bardzo szybko dozna zaniku. Trawa go zarośnie w mig. Nie będzie miał najmniejszych szans. Jeśli chciałabyś jakiś widoczny akent, to raczej grubszy paseczek, gruby na 3 co najmniej rzędy kostki. Ale i to Ci odradzam. Trawa ma taki pęd do wrastania pomiędzy kostkę, że żadne zaprawy tego nie powstrzymają, zobacz u mnie, jak wygląda styk kostka-trawnik. Tylko regularne wyrywanie i wycinanie może temu zapobiec, pytanie, czy będziesz miała na to czas


Dobrze ze to przeczytałam. Bo knułam ścieżke u mnie z porozrzucanych płyt 40 na 40 w trawniku.
I dziś nawet płyty oglądałam.
Teraz przemysle temat.

Ogród długi 19:20, 23 wrz 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Joann, podobają mi się Twoje poszukiwania "swojej" wizji w ogrodzie! Super zmiany w tym sezonie Jeśli mogłabym Ci coś radzić na podstawie mojego doświadczenia z kostką, to ten paseczek - który, o ile dobrze zrozumiałam, planujesz mieć w trawie - bardzo szybko dozna zaniku. Trawa go zarośnie w mig. Nie będzie miał najmniejszych szans. Jeśli chciałabyś jakiś widoczny akent, to raczej grubszy paseczek, gruby na 3 co najmniej rzędy kostki. Ale i to Ci odradzam. Trawa ma taki pęd do wrastania pomiędzy kostkę, że żadne zaprawy tego nie powstrzymają, zobacz u mnie, jak wygląda styk kostka-trawnik. Tylko regularne wyrywanie i wycinanie może temu zapobiec, pytanie, czy będziesz miała na to czas
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 00:22, 23 wrz 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6820
Do góry
Judith napisał(a)

Aaa. U mnie w ogrodzie nie ma ani jednej łukowatej czy falistej linii .
Miejsce z ławeczką to taka łezka doklejona do rabaty, która wyznaczona jest kostką. A kostka nie leci po łuku. Leci prosto od wiatki, a w części - po wycinku koła równoległym do obrzeża koła na dole zdjecia. Tu i tu jest linia prosta przechodząca w koło - wszystko rownolegle. I wszystko geometrycznie .
Ławeczka miała stać w trawie, ale był problem z koszeniem, stad niestety łezka jako placyk pod ławeczką.,


Zdjęcia jednak czasem przekłamują
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 18:58, 22 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12937
Do góry
Kokesz napisał(a)


Lewa strona ścieżki idzie po łuku a prawa ma linię prostą.
Gdyby ją ciut zaokrąglić byłoby ładniej.
Ale to tylko patrząc na zdjęcie tak odbieram, może w realu jest inaczej

Aaa. U mnie w ogrodzie nie ma ani jednej łukowatej czy falistej linii .
Miejsce z ławeczką to taka łezka doklejona do rabaty, która wyznaczona jest kostką. A kostka nie leci po łuku. Leci prosto od wiatki, a w części - po wycinku koła równoległym do obrzeża koła na dole zdjecia. Tu i tu jest linia prosta przechodząca w koło - wszystko rownolegle. I wszystko geometrycznie .
Ławeczka miała stać w trawie, ale był problem z koszeniem, stad niestety łezka jako placyk pod ławeczką.,
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:59, 16 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Martka napisał(a)
Asiu, czy przed murkiem będzie coś czy będzie po prostu murek? Umknęły mi plany Twoje w tej kwestii.


Między murkiem, a domem? Tylko kostka brukowa a za murkiem dosypana ziemia prawie na równo - i tam coś się zasadzi
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:33, 16 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Mój Emuś mówi, że wystarczy na taką głębokość jak zrobiliście, ale fachowo powinno być w ziemi tyle samo co nad ziemią.


No to właśnie tak mniej więcej jest. Bo na razie mur na 90 wystaje, ok 80 w ziemi, ale jak przyjdzie podbudowa pod kostkę i kostka, to więcej nawet będzie w ziemi niż nad.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:14, 15 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Aska mega! !!!!!!!! Skarpa niesamowicie zyskała! J a osobiście nie dawała bym jej koloru. Teraz nawiązuje do tych murkow które juz masz Ponadto z kostka nie będzie się zlewalo bo to zupełnie inna faktura. I mamy poziom i pion wiec światło będzie się zupełnie inaczej układało. Głęboko kopaliscie fundamenty pod te mury?


No tak, zgadzam się w pełni co do faktury, kąta padania światła itp. Zobaczymy W każdym razie przy tej szarości rośliny też kiepsko nie wyglądają.

Fundamenty kopane na tak ok 70-80cm
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:37, 15 wrz 2021


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
Aska mega! !!!!!!!! Skarpa niesamowicie zyskała! J a osobiście nie dawała bym jej koloru. Teraz nawiązuje do tych murkow które juz masz Ponadto z kostka nie będzie się zlewalo bo to zupełnie inna faktura. I mamy poziom i pion wiec światło będzie się zupełnie inaczej układało. Głęboko kopaliscie fundamenty pod te mury?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies