Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:00, 15 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
April napisał(a)
Murek "w czerni" bardzo fajnie, nowocześnie wygląda. Będziesz malować? Jakoś mi umknęło jakie docelowe wykończenie zaplanowałaś. Ale kształt skarpy bardzo zmienił się na korzyść. Przycięcie ostrego brzegu skarpy, wizualnie ją skróciło. Bardzo ci się uporządkuje przez to przestrzeń.
Podoba mi się


Taki miałam plan, że go dziabnę na antracyt - impregnatem barwiącym, ale...

Judith napisał(a)
Miodzio. Mówiłam, ze czerń będzie super, ale teraz sama nie wiem, co lepsze - ten naturalny beton piękny jest


No właśnie... Jest piękny Najlepiej byłoby mi zadecydować, jak już byłoby wszystko razem, czyli również ułożona przy nim kostka... Wtedy dopiero chyba będę umiała ocenić, czy nie jest za bardzo szaro wszędzie. Tak czy tak koniecznie trzeba go jakoś zaimpregnować, bo starsze mury z zaciekami nie wyglądają już tak fajnie. Zastanawiam się, czy jest w ogóle szansa jakoś je odświeżyć bez nakładania warstwy barwiącej. Spróbuję karcherem, ale nie wiem, czy to już nie są zbyt stare zacieki
Za drzwiami do ogrodu... 20:12, 14 wrz 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Do góry
anpi napisał(a)

Aga, chcesz to masz trochę rozgardiaszu, kostka zdjęta, darń też. Powiększone rabaty, moje jajowate, trawiaste rondo zmniejszyło się. Nie wiem jak em wyrobi się z kosiarką na zakrętach
Tu gdzie hosty poszeżyłam wkoło.

anpi napisał(a)

No proszę , jakie tu znowu zmiany aniu robisz.
Czyli coraz mniej trawnika a więcej rabat do opelwienia i do podziwiania
Fajnie
Za drzwiami do ogrodu... 14:49, 09 wrz 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Do góry
agapant napisał(a)
Ania ja wiem, że nie lubisz bałaganu ale pokarz jak działasz.
Powiększasz tu gdzie ciemierniki i hosty?

Aga, chcesz to masz trochę rozgardiaszu, kostka zdjęta, darń też. Powiększone rabaty, moje jajowate, trawiaste rondo zmniejszyło się. Nie wiem jak em wyrobi się z kosiarką na zakrętach
Tu gdzie hosty poszeżyłam wkoło.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 09:00, 09 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
Aggaa dzięki. Trudno ich nie lubić. Chociaż muszę też powiedzieć, że cieszę się, że kwitną dopiero teraz wcześniej, gdy ogród wygląda trochę inaczej i np. kwitną obok nich róże to kotki to byłoby dla mnie za dużo.


MartaCho kostka jodełkowa jest ciężka do dostania, bo chyba ze względu na dużą liczbę reklamacji ja wycofali z produkcji. No przynajmniej w bliższej nam fabryce. Format jednak trudny, zwłaszcza na nierównościach.

Po poszukiwaniach zdecydowaliśmy się na bardzo prostą kostkę - Urbanit. Jak ułożona to jeszcze nie wiem dokładnie, bo pasowałoby jednak jakoś zróżnicować chociaż sposób układania, skoro jest jedna na powierzchni ponad 350 metrów.
W tym formacie podoba mi się najbardziej ułożona tak
Ale to jest prawie niewykonalne ułożyć ją tak równo na dużej powierzchni. Nierówności kostek łatwiej ukryć, kiedy układa się je inaczej.

Tak, na skarpie jest m.in. suchodrzew. Zapuszczony strasznie. Miałam go przycinać już dawno.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 08:38, 09 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2673
Do góry
O tak! Ja też kocham rozplenice, zwłaszcza właśnie jak prześwituje przez nie słońce- są przeurocze.

Rozpierduchy nie zazdroszczę, ale potem to już będzie tylko pięknie!
Myślę, że antracyt to stanowczo lepszy pomysł niż biel.
Kostka będzie ułożona w jodełkę, czy jednak nie?

A na skarpie to suchodrzew rośnie, prawda?
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 23:23, 08 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Łoooohoohoooo!!!


Nooo, ciekawa jestem ile im z tym zejdzie. Tyś jest czarnolubna, to powiem Ci, że korci mnie, żeby ten murek rypnąć na antracyt. Kostka będzie jednak jasnoszara, więc żeby wszystko nie było takie jednolite, to pasowałoby murki jednak innym kolorem potraktować. No albo antracyt, albo biel.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:44, 07 wrz 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
Judith napisał(a)
Rozpierduchy fajne są, twórcze .
Jakie masz plany?

Przede wszystkim niski murek podtrzymujący skarpę. Po wymierzeniu podjazdu pod kostkę okazało się, że chcąc mieć linie proste musimy nieco podciąć skarpę, bo nam się wybrzusza w jednym miejscu.

Za murkiem będę musiała dosypać nieco ziemi i tam jeszcze nie mam gotowej koncepcji obsadzeń... Na razie coś tam mi się mgliście w głowie zarysowuje

Po murkach wykończenie obrzeża tarasowego i kostka, więc w końcu się może doczekam cywilizowanego otoczenia domu

Projekt rabaty kwietnej z iglakami 23:35, 06 wrz 2021

Dołączył: 06 wrz 2021
Posty: 5
Do góry
Cześć,
Z żona jesteśmy na etapie tworzenia rabaty przed domen. W zasadzie to żona jest tutaj osobą decyzyjną jednak próbuję przekonać ją że to co chce nie będzie do końca współgrało szczególnie przy niewielkiej rabacie.

Dla żony priorytetem jest aby rabata posiadała ładne kwiaty, kolorowe, pachnące np. piwonie, daglezje, maciejki, bratki, aksamitki,
ale dodatkowo po środku musi być iglak na którego zimą będzie można zawiesić lampki.

Według mnie taka kompozycja z iglakami nie za bardzo się sprawdzi dlatego zacząłem tworzyć projekt w paintcie.
Sądzę że jeśli są iglaki na rabacie to raczej powinno się utrzymać ten standard i posadzić obok również jakieś iglaki, może z połączeniem nie za wysokich traw albo bylin np. żurawki.

Na rysunku to co widać to :
iglak po środku( pewnie to będzie swierk serbski nana ponieważ rabata nie jest dużej wielkości ). Zaraz jak się kończy kostka jakieś 80cm kamienia ozdobnego a na nim zielone "danice" w odstępach 3 metry. Za świerkiem widać piwonię i aksamitki. Na tym pomysły mi sie kończą ponieważ co nie dodam to mam wrażenie że kwiaty zaczynają przytłaczać iglaki.

Prosiłbym o Waszą opinię czy koncepcja z kwiatami jest do przyjęcia? jeśli tak to jak byście to widzieli, co tam można takiego dodać aby to nie wyglądało na chaotycznie upchane i kolorystycznie dopasowane?

Bardzo dużo szukałem jakiś koncepcji w internecie ale mało jest projektów/zdjęć gdzie właśnie iglaki byłyby blisko kwiatów.


Ogrodowe wariacje 09:47, 02 wrz 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Mirella wiem, że róż Cię nie przekonuje ale troszkę polubiłaś w surfiniach
naszło mnie na taki brudny róż, a ta purpurowa tak się właśnie wybarwia, troszkę tylko dorzucę, bo nie chcę aby dominował, zobaczymy co wyjdzie. Ta najwyższa jeżówka z końcówką ombre będzie się dobrze zgrywała. Dziękuję, że doceniasz moje starania co do elegancji w ogrodzie Tak jak u Ciebie
W ogóle to mam różne fazy, wracam nawet myślami do moich początków, gdzie miało być biało zielono, ale to nie wypaliło bo lubię latem kolor. Teraz myślę o takich lekkich pastelach jako dodatek na wiosnę i nawet tulipany wybrałam Elegant Lady i Queen of Night dla zbicia mdłości na tą nową rabatę. Wreszcie mogę posadzić cebule bez rozkopywania kamieni, czy kory, tylko od zera

Kwadratowa kostka jest na prąd, jestem bardzo zadowolona, jakby była od zawsze
Przerwa na kawę... 12:02, 01 wrz 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Kokesz napisał(a)
Może to kwestia zdjęcia ale...czy nie myślałaś, żeby trochę uspokoić to koło?
W sensie ostrego jasnego koloru.
Myślę, że trochę przytłumiony kolor np ciemniejszy szary kolor płyt i żwirku nie odcinałby się tak mocno...
Co myślisz?
hehe, myślałam już kilka razy nad tym (ja nie o wszystkim co myślę piszę tu na O, jeszcze kilkanaście innych pomysłów chodzi mi po głowie zmian) i nawet już szukałam co jest dostępne w okolicy ale nie znalazłam nic, co by mnie zachwyciło. Koło jest na mojej liście do wymiany, kiedyś - kamieni i malowania płyt lub ogólnie do zrobienia go z czegoś innego. Ono było robione po tzw. taniości bo całe kosztowało może ze 150 - 200 zł. Ale chcę zrobić wymianę kamieni we wszystkich miejscach gdzie mam ten stary, tani i sypiący się kamień wapienny. Na razie nie mogę zdecydować się, jaki kamień tu bym dała. Serpentynit, który mi się podoba i mam go pod bukiem formowanym tu nie pasuje, zleje się z trawą a to nie do końca o to chodzi. On zresztą inaczej wygląda jak jest suchy i inaczej jak jest mokry. Granitowa kostka, taka jak za domem, jest niedostępna a inna mi się nie podoba - oprócz tego byłaby za ciemna. Żadnego ładnego kamienia w jasnych szarościach tu w okolicy nie znalazłam a nie będę pół tony czy tonę kamienia ściągać gdzieś nie wiadomo skąd bo jednak tego sporo tam jest. Drożej transport wyniesie niż sam kamień. Na przyczepkę 200-250 kg mogę zabrać jednorazowo. Kamień jest jeszcze w narożniku, pod ławką i pod kulkami bukszpanowymi. Jak już robić to wszystko na raz i w jednej tonacji.

Na żywo to koło nie jest białe tak jak na zdjęciu a w szarym beżu. Odcina się od reszty ale nie wszystko musi być w jednej tonacji i zlewać się z resztą jakiś kontrast jest potrzebny.

Powiem ci szczerze, że na razie bardziej zasadzam się na pomalowanie kostki na podjeździe bo tam został fragment żółtej i to mnie drażni ale albo nie mam weny do pracy, albo było coś innego do roboty albo pada a do tego musi być sucho. I drugi element - nie wiem, czy nie przesadziłam z ilością koloru cytrynkowego w roślinach. To mi jeszcze tak chodzi po głowie. Mam sporo teraz All Golda na rabatach na froncie, do tego jest sporo tymianku i w całości jakoś tak cytrynowo jest. Może za bardzo. Ale to wymaga przespania się z tematem, popatrzenia na ogród w różnych porach roku. Może coś z tego będę usuwała.

Na razie po prostu cieszę się z tego co jest. I że w tym roku placyk za domem powstał i chyba do końca sezonu nabierze kształtu i odpowiednich elementów dodatkowych. No i że zrobiliśmy bramę z automatyką po kilkunastu latach. Strasznie mnie denerwowało jej otwieranie ręczne w deszczu i na mrozie a teraz cieszę się jak dziecko za każdym razem jak naciskam guzik w pilocie Ale krok po kroku ...
W ogródku Martki 15:03, 29 sie 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Martka napisał(a)
Przebiegłam wzrokiem szpaler miskantów z bólem patrząc na nieopielone doły. Nie mam powodu do dumy, od początku sezonu nie udało mi się odhaczyć tego punktu, choć był na każdej możliwej liście zadań do zrobienia. Jednak skoro Roocika ubolewa, że mało na forum roboczych zdjęć, to proszę bardzo, Asiu, ku pokrzepieniu serc I szybki quiz: czy Martka odchwaści wreszcie w tym sezonie miskanty? TAK? NIE? ... póki co, sezon trwa, a lista zadań jest.





Jak ja bym zaczęła pokazywać swoje robocze pewnie więcej by było roboczych niż tych którymi mogę się pochwalić.

Gracki piękne też ich mam sporo, rosną bez opamiętania. W tym roku podzieliłam 2 szt i zrobiłam 6 szt Tak się rozrosły, że znowu większe niż przed podziałem.
Jeszcze coś mnie nawiedziło czytając wątki, że nie wszystkie są grackami niektóre z nasion i dokupiłam 6 szt i znowu urosły. Nie widzę różnicy między jedną odmiana a druga.

Pod trawy posadz rumianke bardzo ładnie zadarnia. Nie będziesz pieliłam. Ja to biorę motykę i hakuje jak słoneczna pogoda wszystko wyschnie.
Kostka woda z octem.
Ogrodowe wariacje 10:23, 27 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Martka napisał(a)
Aneta, u Ciebie wewnętrzna "walka" kulek z kostkami  świecąca kostka w trawniku wygląda dobrze, można też rozważyć, czy nie czułaby się lepiej bliżej tarasu, a Wy z nią, bo przedogródek jest zazwyczaj dość samotnym miejscem wieczorami, jeśli taras jest z drugiej strony. Organizowanie towarzystwa kostkowego z cisów dla świecącej kostki to może być zbyt wiele, ja też bym raczej nie szła w tym kierunku.


Marta te kostki to takie trochę odważne posunięcie mam tylko nadzieję, że nie jest obciachowe, my lubimy takie nowoczesne akcenty, a przecież to nie mur, którego kiedyś jak się znudzą nie można zmienić
Uwielbiam pobuszować po kolorowych, pięknych ogrodach, ale u siebie lubię taką prostotę pod linijkę i zdaję sobie sprawę, że takie formy są wymagające ale uwielbiam prace ogrodowe, wciągnęłam się na maxa, nawet mimo małych dołków

Co do miejsca przy tarasie to właśnie w części rekraacyjnej, która powstanie oraz z tarasu także będą widoczne.
Ogrodowe wariacje 23:34, 26 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Aneta, u Ciebie wewnętrzna "walka" kulek z kostkami  świecąca kostka w trawniku wygląda dobrze, można też rozważyć, czy nie czułaby się lepiej bliżej tarasu, a Wy z nią, bo przedogródek jest zazwyczaj dość samotnym miejscem wieczorami, jeśli taras jest z drugiej strony. Organizowanie towarzystwa kostkowego z cisów dla świecącej kostki to może być zbyt wiele, ja też bym raczej nie szła w tym kierunku.
Ogrodowe wariacje 22:05, 26 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Kostka po zmianie żarówki daje bardzo przyjemne światło , nie razi i nie rzuca się w oczy z daleka a jest eleganckim akcentem przy wejściu. Zgrała się z oświetleniem nad wejściem i w podbitce. Czyli zostaje z nami Dokupimy pozostałe później bo raczej oświetlenia ogrodu w tym roku nie zrobimy.

Ogrodowe wariacje 08:51, 26 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Dziewczyny co do towarzystwa kostkowego z roślin to byłoby ciekawie i też o tym myśleliśmy Nie widać na zdjęciu, ale rośnie właśnie kostka z bukszpanu i planowałam kolejne z cisa hoseri tylko nie wiedzieliśmy czy lampy faktycznie kupimy.
W tej frontowej części pod drzewami rosną jeszcze cisy z zamiarem stworzenia bloków, więc będzie kanciaste towarzystwo. Mam przed oczami taką aranżację, gdzie ciekawie były rozmieszczone kostki z roślin.
Lataliśmy wczoraj po ogrodzie i patrząc szerzej z zewnątrz jest tyle wcięć, kantów na rabatach, że lampy nie będą oderwane od rzeczywistości. Mam jeszcze na razie małe formowane żywopłoty w różnych częściach ogrodu i teraz przy planowaniu miejsca dla reszty kostek będę miała na uwadze Wasze sugestie
Bardzo Wam dziękuję za opinie, które są bezcenne
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 11:55, 19 sie 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
Roocika napisał(a)
Asiu, graby są pięknie podświetlone Masz na co popatrzeć
My w tym roku ani razu wieczorem nie siedzieliśmy na tarasie, bo wciąż padam na ryjek
Z impregnatem nie umiem zupełnie doradzić, my wybraliśmy dwa kolory i się ich trzymamy (z wyjątkiem domku, bo on elzowy jest )
Od południa to na pewno lepszy będzie jasny odcień



Ja też nieczęsto, ale to przez krwiopijców. Musiałabym się chyba wykąpać w Mugga, bo mam wrażenie że są w stanie nawet w każdy rowek czy gałkę oczną ugryźć.

Domek u nas też jest jakby poza ogrodowy, choć akurat też szary Domek dzieci jak dla mnie nie musi pasować, to w końcu ich królestwo. Ale ja w sumie robię zazwyczaj tak, żeby jakoś pogodzić to, co podoba się mnie i im

Elewację mamy białą, wiata biało-antracytowa, ogrodzenie antracyt, kostka będzie jednolita szara, więc też jakby wszystko się mieści w "shades of grey" Okna jedynie w kolorze orzech, ale na razie tego koloru poza oknami nie użyłam nigdzie
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 09:18, 17 sie 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Basia potrzebuję od Ciebie pomocy na temat obrzeża.
Na pierwszym zdjęciu masz palisadę, napisz mi nazwę, kolor i producenta.

Czy tu też palisada, czy kostka....jaka?

i ta idea materiał ten sam, czy to ta sama palisada różnych wysokości, wygląda w poziomie trawnika na kostkę?

Pomóż,powiem Ci, że przede mną takie układanki, równanie poziomów i układanie nawierzchni zwieńczającej rabaty i mam kłopot z wyborem materiałów, Twoje rozwiązania mi się podobają
Ja i mój ogródek, a może ogród 12:46, 16 sie 2021


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Agania napisał(a)
Mam pytanie?…. Jaka kostka , bloczki układana była na okrągłągłej rabacie?
coś nie załapałam chyba

na okrągłej będzie układana cegła ozdobna jak na innych rabatach, a kostka na chodnikach
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 00:29, 14 sie 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10610
Do góry
Joann napisał(a)
Martko, masz rację. Suchodrzew ma tu świetną reklamę. Podoba mi się dywan i kulki. I kostka A ja swój oddałam mamie, bo choć nie odbierałam mu urody, to zupełnie pomysłu na niego nie miałam. W ogóle, dziewczyny, jest tyle roślin, różnych rozwiązań, ja się nie mogę zdecydować, bo tyle możnaby zrobić fajnego, a trzeba jakiś kierunek obrać.
Suchodrzew też idzie do zastanowienia, eh.


Zazwyczaj w szkółkach taki sobie siedzi nieregularny krzaczek, więc można nawet nie pomyśleć, że można go fajnie formować. Tylko ciąć trzeba dość często jeśli się chce takiego porządnego. Tu np. macie jakiś czas po cięciu (robi się taki śmieszny)


Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 00:12, 14 sie 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2324
Do góry
Martko, masz rację. Suchodrzew ma tu świetną reklamę. Podoba mi się dywan i kulki. I kostka A ja swój oddałam mamie, bo choć nie odbierałam mu urody, to zupełnie pomysłu na niego nie miałam. W ogóle, dziewczyny, jest tyle roślin, różnych rozwiązań, ja się nie mogę zdecydować, bo tyle można by zrobić fajnego, a trzeba jakiś kierunek obrać.
Suchodrzew też idzie do zastanowienia, eh.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies