Witaj, Danusiu.

Spontanicznie odpisałam u Wiuni, ale absolutnie nie chciałam się z niczym narzucać. Kiedy przeczytałam, że będziesz w Lusowie, to aż podskoczyłam z wrażenia. Pomyślałam, że to tak blisko mnie (3-4km chyba), że gdybyś mi pozwoliła, chętnie bym jak fanka przyjechała tam za Tobą Jeśli pojedziesz autostradą, to zjazd z obwodnicy doprowadzi Cię idealnie między Lusowo i moją miejscowość. Ponawiam więc zaproszenie Jeśli jednak taki cud nie mógłby się wydarzyć, to..... czy można Cię "podpatrzeć" w Lusowie...?

Pozdrawiam Marta

Danusiu dzięki za propozycje......opcja z hortensjami podoba mi się...no na naszej ulicy będzie to bardzo spektakularne wejscie na posesje..pozdrawiam

Ciagle kupuje i kupuje a to wszystko znika ...
próbuje troszeczke uprawiac roslinek min żurawki, tylko nie wiem jak je przezimowac w donicach do wiosny,

Jadę jutro do Lusowa k. Poznania, jak masz ochotę, mogę zajrzeć

jak masz coś do wymyślenia, mam na myśli maziaje w 5 minut, to podeślij rysunek tego miejsca

Nie było go jeszcze w Mai, dopiero został nagrany.

Polecam hortensje "Bobo", są niższe, tylko dobrą ziemię im daj i żeby woda nie spływała. A jak nie to berberysy kolumnowe plus tawuły japońskie żółte.