Haniu - dziękuje że jesteś, obiecuję obfocić wiankowanie, Madzia już się przygotowuje do koncepcji a ja będę zGAPiać
Ewa - Mikołaj cmoka
Betysiu - bylebyś przed Wielkanocą zdążyla

Bożenko - dziękuje, dzień bardzo mily bo weekend się zaczął!
Grupo - przecież masz ogród

przyjedź wiosną jakiegoś carexa rozsadzę

Irenko - jutro się obkupię

tylko jak szaleć gdy kartą płacić nie można!!!
Justynko - jak nadrobić zaległości? nie ma na to sposobu
Boćku - cieszę się, że wróciłaś! Zrobiłam sobie przerwę w pon i srodę w jodze, bo do poniedzialku czułam się jakby mnie walec przejechał!!! Dosłownie każdy mięsień! Wolę tenisa

ale w przyszlym tygodniu znów joga. Mam masakrycznie zapracowany czas w robocie, nie mam werwy życiowej. Oby do Świąt - kilka dni urlopu to odetchne a potem kazdy weekend imprezowy

nieźle się styczeń zapowiada