Może telepatycznie się poznałam z Futrem?
Czy ja Ci pisałam, że mialam takie samo Futro????
Do tej pory wspominam suszenie po kąpieli, bo uwielbiał siedziec na balkonie, w mieście, w kurzu!!!

.... Lub w szafie z garniturami M

Ale mi się szaliczek spodobał! A futra szukałam w śniegu....znalazłam, lubi wychodzić na śnieg?



Może telepatycznie się poznałam z Futrem?
Czy ja Ci pisałam, że mialam takie samo Futro????
Do tej pory wspominam suszenie po kąpieli, bo uwielbiał siedziec na balkonie, w mieście, w kurzu!!!

.... Lub w szafie z garniturami M

Ooooooo, to pewnie jego drugie wcielenie i stad ta Wasza "znajomosc"

Tiaaaaa, szafa M to ulubione miejsce, potem jest tylko problem z wysluchiwaniem, ze kocur siedzi w jego szafie a nie w mojej - no co ja zrobie No i czyszczenie mezowskiej garderoby, bo kocurro moje

A i jeszcze uwielbia sie tarzac w brudnych skarpetach syna. No tej ekstrawagancji juz naprawde nie pojmuje Mamy wtedy dzika radoche

Justi, Ty masz glowe Kobieto

A ja mam z Madzenko wspolne futrooooo, lalalala

A teraz Bockowe rekodzielo artystyczne:

Wianek tymczasowy zimowy.




I wianek udziergany na Swieta

Witaj Boćku śliczny Ci on ... kręci nas to samo ... mój z getry nie nadaje się do pokazania , ale czekam na wsparcie .... i wtedy pochwalę się swoim "tyż" mam nadzieję buziaki