Edyta, to liliowiec Stella d'Oro. Coś tam pomiędzy może jeszcze wcisnę, zobaczymy. Toszka namawia mnie na małe przetaczniki.
A remotę polecam bardzo, super trawka i bezobsługowa.
Oj pomidory prawie dwukrotnie powiększyły swoją wielkość. Nie ogarniam chyba już. Muszę je podwiązać znowu bo dwa dni nie zaglądałam i wczoraj zobaczyłam że gałęzie wiszą.
Nie wiem jak bardzo mogę sobie pozwolić na usunięcie liści. Kiedy zaprzestać. One mają po 40 cm długości.
Dziękuję, wizytówka wciąż się tworzy nie mam zdjęć z tamtego roku dlatego staram się dodawać na bieżąco, bo później pewnie miałabym problem z wybraniem .
Faktyxznie połączenie żółtej róży i szałwii różowej ślicznie się prezentuje, dlatego różowej chce jeszxze dokupić, tylko myślę intensywnie gdzie ja dam
Tak, jak zwykle pierwsz zakwitają azjatki, potem św.Antoniego inni zwą św.Józefa.Już maja pączki duże.
Napartnice, też mi8 się podobają,I lubię je,Jedna moja, dwqie dokuione.[
Dziękuję Angelika, zdjęcia wszystko dokładnie pokazują - widzę jednak, że kostka trochę mokra jest przy nawadnianiu, a to by u mnie oznaczało, że się przebarwi, bo w wodzie mamy dużo żelaza.
Podsyłam Ci na prive fotki, o których pisałyśmy.
Haaa, jest mojego wzrostu i muszę ją przesadzić, ale to później, bo rośnie przy alejce i cały czas mi się wydaje że ktoś mi stoi za plecami taka sytuacja
No musze sie za te chwasty zabrać bo wstyd. Żebym chociaż decyzje podjęła, trawy zamówiła to by mi łatwiej było się wziąć do roboty. A jeszcze za domem mam kilka roślinek do posadzenia, które grzecznie czekają w doniczkach.
A ogrodzenie to chyba początkiem następnego roku będzie skończone (brama i wypełnienia). Ale śmietnik mus skończyć. Czekamy na jeszcze jedną belkę, bo zabrakło i na listewki od stolarza...