Nie.. u nmie też miały być dynie pudrowe.. gdzieś widziałam inspirkę a tu masz i u Ciebie
I wianek mam taki.. duży wisi mi w domu, zdobyty w ubiegłym roku z muszkieterkami
Ewuś dziękuję. Lubię różne kwiatki
I trzeba nimi się cieszyć póki sa w ogrodzie
O dali to już sporo mam
Hortensji tez. Ale bardziej widoczne są te starsze. Te chce też na wiosnę przesadzić. Może ich nie zmarnuję ??
A te młodsze hortki jeszcze mało rzucają sie w oczy. Ale jeszcze rok dwa, to powinno być i z nimi ładniej
Bardzo dziękuję za pochwałę moich zdjęć
Bogactwo kwiecia u Ciebie jak w środku lata Przepiękna kolekcja dalii, co jedna to ładniejsza. Wspaniałe hortensje i róże
Podziwiam Twoje zdolności do robienia zdjęć
Wianek i bukiecik też mnie zauroczyły
Ja mam od czerwca czerwone begonie ani myślą paść a stoja w cieniu
Myślę o jesiennych donicach za dwa tygodnie z Wrzosow do tego zrobię może wianek na drzwi z mchu z jutowa kokarda tak minimalistycznie
Witaj u mnie, miło że znalazłaś czas aby tu zajrzeć. Dziękuję za pochwały. Co do storczyków musisz zawsze pilnować, żeby nie stały w wodzie. One muszą się napić, nasiąknąć kora i wylać wszystek nadmiar. Ja je moczę w pojemniku z nawozem i wyjmuję do odsiąknięcia. Dziś liczyłam różowy storczyk ma 50 kwiatuszków. W ogrodzie u mnie straszna susza, podlewam tylko wokół altany i hortensje.
Śliczne te Twoje wianki Dorotko. Właśnie sobie pomyślałam, że mogłam z tych wycinanych przewrotników wianek zrobić, taki suchelec
Masz cudne hortensje o storczykach nie wspomnę.
U mnie wyleciały już wszystkie. Dziś ostatni w sypialni zobaczyłam, że ma czarną zgniliznę.. skąd.. nie wiem wyleciał.
Moje storczyki stoją na oknach, ledwo tam się mieszczą. Tylko do zdjęcia postawiłam je na komodzie. Jeden jest w kuchni na stole, a drugi na stoliku w pokoju telewizyjnym.
Też kiedyś zakopywałam skórki z banana pod różami.
Odnośnie wianków, mnie się zawsze chce coś robić i nie mogę się pogodzić z tym, że mam tak mało sił. Ostatnio kombinuję z cementem, zrobiłam 2 misy, 2 dynie, 4 małe domki i nadal robię delfinki i koniki wodne - tych mi trzeba po około 8 -10 sztuk. Zawsze byłam bardzo aktywna i dopóki daję radę robić cokolwiek to staram się zająć czymś ręce.
Róż praktycznie nie podlewam, ale rośliny rosnące w pobliżu podlewam, więc pewnie i im się coś dostanie.
Ela ja zawsze byłam w bezpiecznej odległości i w ruchu, a one razem pracują, więc i tak mają ze sobą stały kontakt. Od dawna przyzwyczaiłam koleżanki, że nie witam się z nikim poprzez przytulanie i za bliski kontakt. Jestem wyczulana na tym punkcie. Tylko do zdjęcia dochodziłam w ostatniej chwili, bo ustawiałam aparat na statywie i dochodziłam do reszty.
Piękne storczyki o skórce z banana słyszałam i stosowałam. Moje skorki są krojone i zakopywane w ziemi pod różami. Mam dwa storczyki które muszę dokarmić skórka. Moje storczyki jak twoje to tak wygladaja jak przyniosę ze sklepu.
Czas wrócić do skórek. Jeszcze ważne gdzie stoją storczyki. Twoje widzę że na komórce czy tam ich stałe miejsce.
Wiesz Dorotka jak zobaczyłam taka ilość wianków zaczęłam się śmiać. Jak tobie się chce. Ostatnio robiłam wianek z macierzanki dla wnuczki rok temu.
U mnie też bardzo sucho trzeba podlewać co ważniejsze które mają płytkie korzenie. Oglądałam Hyżego on róże podlewa tylko 2 razy w roku wiosna po nawożeniu i drugi raz po obcięciu kwiatów po pierwszym kwitnienia wtedy je zalewa i na tym koniec. Zalewa małym strumieniem ok 10 minut na 4 krzaki.
Spotkanie fajne, a wy się nie boicie tak dużych zgromadzeń a sanepid co na to
Basia ogród MEGA!!!
lawendowy wianek super, już wiem co będę robić z moją jeśli nie w bukiety.
Szałwię też ciachnelam i już wypuszcza nowe.
Lawendę zresztą też ścięłam kwiaty i kilka już rodzi nowe
Wianek jest cudny, powinien długo wytrzymać, dobry pomysł z zasuszeniemU mnie też piaski ten sam problem i też się cieszyłam wczoraj, że ciut popadało jednej pracy mniej. Te rabaty masz w pełnym słoncu? Pytam głownie o jeżówki, bo wymyśliłam im jeszcze inną rabatę ale tam jest ciut cienia. Pozdrawiam
Dziękuję Danusiu za tyle miłych słów. U mnie też większość kwiatów już przekwitło, te zdjęcia są z 13 VII. Bukiety, wianki robię jako jedno, lub kilkudniową dekorację. Wiadomo wianek ze świeżych kwiatów cieszy maksymalnie dwa dni. Wczoraj zrobiłam wianek z bluszcza, gipsówki i hortensji zobaczymy ile dni taki będzie dobrze wyglądał. Planuję go po zaschnięciu prysnąć sprajem białym i złotym. W tym roku wiosną posiałam dużo jeżówek i całkiem ładnie mi urosły. U mnie problemem jest piaszczysta ziemia. Bez deszczów i podlewania wszystko zaraz usycha.
Miło mi, że podobają Ci się moje dekoracje.) Teraz jestem na etapie projektowania półokrągłej ozdobnej podpórki dla róży Leonardo. W zimie pewnie wykorzystam ją też do dekoracji świątecznej. Ja mogę robić tylko lekkie prace, a 1 bukiet, czy wianek robię dla przyjemności.
No piękny ten wianek twój jest. Ja wczoraj z ogrodu uciekałam bo komary jednak wynosiły. Preparat na opryski przeciw komarom na tydzień tylko pomógł ;(
Wszyscy dziczejemy przez to zamknięcie. Z przerażeniem obserwuję mojego syna, te ostatnie półtora roku a właściwie prawie 2 i pół roku bo od mojego wyrostka się zaczęło mocno wpłynęło na jego zachowanie i priorytety. Ciężka praca mnie teraz czeka, aby nadrobić stracony czas, po części już tego nie odzyskam. Ważne, aby więcej nie tracić.