Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 17:37, 17 sty 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry


Nadszedł czas planowania

Ceglana ściana będzie odnowiona na biało
Paleta z drewnem zniknie, cisy przed warzywnikiem również.

Podwyższone miejsce wysypane korą to przyszła rabata z brzozami i rozplenicami choć jeszcze cały czas się zastanawiam czy brzozy, czy graby...ale na bank któreś z tych drzew plus LadyU

Mam dwa problemy.
-przed altaną planujemy chodnik/ścieżkę (od początku zdjęcia do ceglanej ściany) z kostki granitowej? Czy takie połączenie płyt betonowych, które są w altanie ze średnią kostką graniową będzie ok? Dodam,że wszystkie nawierzchnie w ogrodzie planujemy właśnie z takiej kostki.

-pomiędzy cisami żywopłotowymi po prawej stronie a tą planowaną rabatą z drzewami i trawami jest różnica 30 cm. Myślimy w tym miejscu nad murkiem oporowym też z kostki granitowej tylko czy to nie będzie dziwnie wyglądać? Chodzi mi o te cisy, które będą niżej??

Co myślicie?


Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:54, 17 sty 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Zima jest u nas przepiękna, nie mogę się nią nacieszyć. Jak dobrze, że do nas nie docierają żadne solniczki, cały śnieg jest dla chłopaków No bajka! I jeszcze serce się cieszy, że te wszystkie nowo posadzone roślinki mają taką grubą pierzynkę, bo mrozy też spore.
Brzozy polecam bardzo! Choć u Ciebie bardziej pasują chyba te odmianowe, ze względu na formalny styl ogrodu. Ten koronkowy cień latem jest chyba nie do podrobienia przez inne drzewa. I ta biała kora. I ten szelest liści na wietrze. I minus w postaci zielonkawego pyłu, a następnie nasionek Bo liście naprawdę przyjemnie zbiera się kosiarką i zmulczowane idą od razu na kompost.
Polinko, mam pytanie odnośnie leżaków, które stoją u Ciebie. Jak wiesz, mam takie same i po sezonie miały sporo takich ciemnych plamek od wilgoci na tym materiale. Czy u Ciebie było podobnie? Teraz są schowane, ale cały sezon, nawet w deszczu stały w ogrodzie.
Edit. Patrząc na zmiany, jakie wykonujecie, choćby w przypadku tych drzwi garażowych, chylę czoła i podziwiam pracowitość i ciężką pracę! Efekty zmian niesamowite. Uściski przesyłam!


Cześć Agatko
To mnie zaskoczyłaś z tymi leżakami bo u nas nic się nie dzieje a też stały do listopada pod chmurką. Próbowałaś to zmyć?
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:50, 12 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86636
Do góry
Brzozy purpurea, budleje Dawida, kulki zrobione ze szmaragdów, za brzozami szmaragdy nie cięte( jak ścinam wiosna budleje to tamte robią tło) między kulkami ze szmaragda sa hosty w sezonie. Ładnie cały czas, a praktycznie bez roboty



Komendówka 22:46, 11 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
roma2 napisał(a)
Ponieważ mam totalny misz masz w tegorocznych zdjęciach, to się nie obcyngalam i nie robię przykładnego przglądu rocznego, tylko wysyłam to co fajne . Dla mnie, bo przecież nie wszystkim sie spodoba


Roma, jaka z ciebie egoistka...tyle pięknosci, a zostawiasz wszystko dla siebie....foch!

A brzozy jakie pannice! Derenie mało widać, ale czas pracuje na ich korzyść.

Cisy mocniej tnij od marca. Niech się zagęszczą i wreszcie jak bryły niech wygladają
Malutki pod lasem 17:31, 11 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86636
Do góry
Skorzysta, albo nie, a my zajęcie mamy na zimowy wieczór
Taki cudny wgłębnik ma Alinka z Ogrodu u stóp klasztoru widziałam i się zakochałam, i też brzozy obok
Malutki pod lasem 14:06, 11 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Myślałam że na całej północnej granicy będą serby? Brzozy jako osłona słabo się sprawdzają

Płyty rzecz jasna możesz rzucić w rabatę, jeśli macie taką potrzebę. Tylko żebyś nie zrobiła sobie dwóch takich mikro-rabatek, które będzie ciężko obsadzić. Bo będziesz się bujała jak ja ze swoimi
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 09:20, 11 sty 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
polinka napisał(a)


Cześć Agatko Zastanawiałam się ostatnio czy do Twojego pięknego lasu dotarła zima? Jeśli tak, to pewnie bajeczne masz widoki ośnieżonych drzew...

Przy kostce tylko wąsy trawy wycinam nożyczkami Raz zrobiłam kanciki i średnio to wyglądało Graby polecam! Piękne drzewa. A ja właśnie się zastanawiam nad kolejnymi drzewami i kuszą mnie brzozy

Zima jest u nas przepiękna, nie mogę się nią nacieszyć. Jak dobrze, że do nas nie docierają żadne solniczki, cały śnieg jest dla chłopaków No bajka! I jeszcze serce się cieszy, że te wszystkie nowo posadzone roślinki mają taką grubą pierzynkę, bo mrozy też spore.
Brzozy polecam bardzo! Choć u Ciebie bardziej pasują chyba te odmianowe, ze względu na formalny styl ogrodu. Ten koronkowy cień latem jest chyba nie do podrobienia przez inne drzewa. I ta biała kora. I ten szelest liści na wietrze. I minus w postaci zielonkawego pyłu, a następnie nasionek Bo liście naprawdę przyjemnie zbiera się kosiarką i zmulczowane idą od razu na kompost.
Polinko, mam pytanie odnośnie leżaków, które stoją u Ciebie. Jak wiesz, mam takie same i po sezonie miały sporo takich ciemnych plamek od wilgoci na tym materiale. Czy u Ciebie było podobnie? Teraz są schowane, ale cały sezon, nawet w deszczu stały w ogrodzie.
Edit. Patrząc na zmiany, jakie wykonujecie, choćby w przypadku tych drzwi garażowych, chylę czoła i podziwiam pracowitość i ciężką pracę! Efekty zmian niesamowite. Uściski przesyłam!
Malutki pod lasem 08:40, 11 sty 2019


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Sylwia, dziękuję bardzo za Twoją inwencję, doceniam bardzo, tylko chyba zapomniałam dodać kilka istotnych szczegółów, szczególnie brakuje wymiarów
Pomiędzy domem a płotem od północy jest 4 metry, są tam posadzone serby, które docelowo zajmą sporo miejsca, dlatego mój plan był taki, żeby do samego tarasu zrobić rabatę z przejściem z płytek.
Druga rzecz, przy tarasie chcę bardzo zrobić tę donicę, bo mam taras dość wysoko nad ziemią i jak siedzimy na fotelach, to odczuwam dziwny niepokój, że za chwilę ktoś zleci, no i w niej od strony przynajmniej sąsiedzkiej mają rosnąć łany trzcinników, żeby było tak przytulniej Marta Makusia mogłaby coś powiedzieć na temat mojego tarasu, ale zapadła w sen zimowy.
Idąc dalej do garażu nie uwzględniłaś mojej już całkiem sporej himalajki, która to jest prezentem i mam do niej pewien sentyment, zostaje jest nie do ruszenia
Przy garażu żywopłot troszkę za blisko, nie otworzę go.
Idźmy dalej, basen nie może stać w tym miejscu, bo po prawej rosną trzy dość duże już brzozy, za płotem sąsiada sosny i mnóstwo brzóz, sypie się do basenu już teraz, a mój M jeszcze większej ilości śmieci by nie przeżył No i od wschodu rano słońca by nie było, nie nagrzewałby się od początku. Do tego wszystkiego jak dojdę do drewutni? No i troszkę za mały go Sylwio narysowałaś, mój basen ma 4,5 metra średnicy, kółko musi być więc jeszcze trochę większe.
Zapomniałam jeszcze dodać, że w tym wąskim pasku żwirku pomiędzy basenem a drewutnią, to zielone kółko, to jest rzecz nie do ruszenia, jak blaszak u Dragonki To jest dąb mojego M, którego co roku pryska na mączniaka, broni jak niepodległości, jest z nim związana pewna miła dla nas historia naszego życia i musi zostać. M obiecał, że go będzie przycinał.
Sylwio widzisz, trochę namieszałam nie podając wszystkich informacji, za co bardzo Cię przepraszam. Co do jakiejś rabaty na środku możemy dyskutować, bo nie widzę problemu pomniejszenia trawnika za kilka lat, jak już dzieci nie będą go tyle potrzebować M mój też trawnika nie broni

Aniu, basen zostaje
Malutki pod lasem 20:44, 10 sty 2019


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Myślałam o czymś takim
Sory za moje zdolności i rysunek, ale takowych nie posiadam.



A może zrobić ten drugi "ząbek" tam gdzie plac zabaw? Tak jak idą te kółka narysowane? Przy garażu i drewutni żwirek. Przed garażem żywopłot z cisa, żeby go trochę przykryć. Basen lekko przesunięty za nim wielka rabata owocowo-kwiatowa. Tam już teraz rosną przy płocie tuje, są jeżyny, maliny, jagody kamczackie. 5 jaśniejszych kulek brzozy. 3 gwiazdki serby.
Przy tarasie ma być wymurowana donica, przy niej przejście przez rabatę na przód domu po płytach. Z drugiej strony tarasu już jest wykorytowane na ten chodniczek, skos w chodniku, który już jest chciałam ukryć rabatą z trawami, tak żeby się wylewały na ten chodnik
HELP!

Ogród w remoncie 09:04, 10 sty 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Przypomnę wpis
Obiecałam ,że pokażę co wymyśliłam na front więc oto plan. Mam trochę wątpliwości jeszcze ale wszystko pewnie i tak wyjdzie jak zawsze w terenie. Ufff...trochę mam tremę chyba



Legenda
P-Pissardii
H-Hortensje Phantom
B-brzozy Doorenbos
D-dereń jadalny
K-klon Artropurpureum
Ś-świerki
1-hakonechloa Albostriata +krokusy
2-hortensje Bobo lub Little Lime cięte dość nisko by stworzyły efekt dywanowy + tulipany turkiestańskie + czosnki Purple Sensation
3-tu muszę poeksperymentować bo nie wiem co tam da radę,paprocie,bergenie,może jeszcze coś z traw mi przyjdzie do głowy
4-bodziszki albo hosty albo brunery ewentualnie carex The Beatles
5-miał być śmiałek darniowy a przed nim
8-molinia Variegata
i tu trochę nie wiem jak to będzie wyglądało,to połączenie traw. Poza tym śmiałek póki co nie bardzo mnie zachwyca ale może warto spróbować?
6-hosty
7-liriope spicata

Rh trochę za gęsto na planie,tu trochę poprawiłam



I tak jeszcze trzeba będzie poprzymierzać przy sadzeniu.

To jak planowałam w zeszłym roku

Zajmuje mnie obszar oznaczony 3 i tak:to jak pisałam trudne miejsce. Świerki na wiele nie pozwalają, jest tam półcień a miejscami cień. Wymyśliłam
1.Łan przytulii a w nim punktowo grupki okazałych, dużych host
albo
2Łan paproci, w nich orliki albo inne kwitnące(?)
albo
3bergenie i nie wiem co do nich.
Na zielonej... trawce :) 22:20, 09 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Jaka fantastyczna porcja zdjęć! Cudownego ogrodu. Brzozy i wrzosowisko i anabelki i krąg kamienny - zabieram ze sobą (i ten trawnik). I ogrodniczkę też.

Wizytówka - Mój azyl na wichrowym wzgórzu 20:12, 09 sty 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Jesień – wprasza się do ogrodu pomalutku, więc pora na kolejny wianek.




Zieleń już nie jest taka soczysta, kłosy traw falują na wietrze, część bylin zasycha, a liście stopniowo zmieniają barwę.











Glediczje i brzozy przybierają miodowy odcień.


Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 18:26, 09 sty 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
No pięknie, Polinko. Widać serce do roślin. Cisy pięknie prowadzone, ach. Muszę koniecznie wsadzić w tym roku graba, no muszę, jak patrzę na Twoje I pełen podziw dla kancików przy tej kostce granitowej, no miodzio. Ściskam ciepło!


Cześć Agatko Zastanawiałam się ostatnio czy do Twojego pięknego lasu dotarła zima? Jeśli tak, to pewnie bajeczne masz widoki ośnieżonych drzew...

Przy kostce tylko wąsy trawy wycinam nożyczkami Raz zrobiłam kanciki i średnio to wyglądało Graby polecam! Piękne drzewa. A ja właśnie się zastanawiam nad kolejnymi drzewami i kuszą mnie brzozy
Ranczo Szmaragdowa Dolina 14:25, 09 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86636
Do góry
Ta pierwsza wiśnia po lewej zostanie tej wiosny mocno skrócona, docelowo tu zostaną brzozy



Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:55, 09 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86636
Do góry
makadamia napisał(a)
Nadrobiłam! Uff, nie było łatwo
Powiem tylko, że mam u siebie tego samego kiścienia co i Ty i jednego pierisa (ale innego). Tylko u mnie w cieniu rosną i nawet nie próbują się przebarwiać.
Derenia bardzo zazdroszczę bo chciałabym - czy on potrzebuje bardzo słonecznie czy w półcieniu da radę?

Asiu u mnie derenie na pełnej patelni rosną na razie, więc nie mam porównania jak zachowają się w półcieniu czy cieniu. U Pszczółki chyba też na słonku są, trzeba by podpytać kogoś kto ma miedzy dużymi brzozami na przykład.
Tylko czy ktoś taki jest...bo to zestawienie ostatnie lata miało swój rozkwit na forum więc może być tak, że wszędzie brzozy jeszcze mało cienia dają...
Malutki pod lasem 19:17, 08 sty 2019


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Dziewczyny, dziękuję bardzo za pamięć
Czasu jak zawsze mi brakuje, w pracy sajgon, ale daję radę
M już całkiem dobrze, terapia trwała dwa razy dłużej niż się spodziewaliśmy, ale i tak jesteśmy zadowoleni
Zaległości na forum chyba nie nadrobię, ale postaram się być w miarę na bieżąco Już nie mogę doczekac się wiosny, w tym roku mam plan, żeby nie zaniedbać tak ogrodu jak w poprzednim sezonie, gdzie chwasty często rosły sobie samopas
W przyszłym sezonie musi zostać po raz kolejny przeniesiona huśtawka ze zjeżdżalnią i muszę posadzić brzozy.

Parę zaległych fotek z grudnia:
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:07, 06 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86636
Do góry


tu nastąpi zmiana

brzozy są piękne nawet zimą
Na zielonej... trawce :) 15:46, 05 sty 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
kasia_c napisał(a)
Przychodzę z pytaniem. Jak Twoje brzozy się przebarwiają? Robią się żółte? Chodzi mi o Dorebosy


Pewnie już nieaktualne, ale odpowiem

Tak przebarwiają się końcówka października, początek listopada zależnie od pogody


Jurajski Ogród 14:17, 05 sty 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Agnieszko, przed chwilą się popłakałam. Niech nigdy żadne drzewo nie usycha w Twoim ogrodzie. A o tym, że drzewa mają siłę jest u mnie na wątku, więc miłość do brzozy niech trwa, niech płyną jej soki w ziemi Twojego ogrodu, z której obie czerpiecie.

Na ten Nowy Rok!


Ewa to umie napisać, a ja sobie tak pomyślałam więc powtarzam jak papuga ale ze zrozumieniem i ze szczerości serca

Najlepszego !
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies