Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Mój mały raj na ziemi :) 08:51, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Anula, ja też się zakochałam w perovskii 2 lata temu, niestety bez wzajemności... Ona lubi ciepło, sucho i zasadowo (jak lawenda), więc u mnie wymarzła i zgniła Ale w Twoim raju będzie miała jak w niebie
Nasz przydomowy ogródek 08:48, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)




U Ciebie ketmia-gigant, u Anuli limka-gigant... wpadam w kompleksy, muszę też zacząć hodować coś gigantycznego poza perzem Pozdrawiam Zbyszku!
Mój mały raj na ziemi :) 08:38, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
anula_wn napisał(a)
limka w porannym słońcu


Widok limki-giganta zapiera dech!!! Zatchnęłam się i zabrakło mi słów
Ogród Dominiki 08:33, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi, gratuluję 200!!! W Twoim przypadku to wersja zzipowana, kompaktowa - mniej gadania, więcej bajecznych zdjęć I oby to się nie zmieniło

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:21, 02 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Aga, wiem, ze takie prace kamieniołomowe wykańczają, ale jeśli uda się Tobie je wykończyć wcześniej, zanim one wykończą Ciebie będzie BOSKI efekt!!!
A z okazji 2 setek - wprawdzie bez kwiatka, ale za to z jaką błogością i spokojem, których Ci baaaardzo życzę !
Spotkanie u Kapiasów - wrzesień 2012 10:37, 01 sie 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ja też popieram termin wcześniejszy. Oflagowałam się

Danusiu Flagi zrobiły co do nich należało!
A, że Rzecznik obowiązkowo być musi, proponuję przychylić się do jego sugestii i spotkać się o godz. 11:00


dla porządku zrobiłam jeszcze listę osób, które zgłosiły chęć udziału w spotkaniu:
1. Danusia (Gardenarium)
2. Sebek
3. Gabik
4. Enya73
5. baraga1904
6.Urszulla
7. Noemi
8. Wawik
9. Madżenka (Marzena 2007)
10. siaaska
11. Syllwia
12. ola
13. Ewa
14.Wieloszka
15. Ewcia 88
16. Irenka (Irena-milek)
17. Evchen

Jeśli przekręciłam kogoś nick, albo nie uwzględniłam - z góry przepraszam..
Spotkanie u Kapiasów - wrzesień 2012 08:16, 31 lip 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Mi zdecydowanie pasuje 8-9 września
Będę i myślę, źe komitet organizacyjny dnia II Dolnego Śląska ze mną dojedzie???

Zgłaszam się, zgłaszam!!!
Borówcowy raj 15:56, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
irena_milek napisał(a)
koniecznie kara musi być, a najbardziej uciązliwa to plewienie żartuję, ale szkoda ot uczymy się cały czas

Plewienie to niestety ten trud "na kolanach". Ja bym nawet to lubiła, gdyby nie szczawik ... wdziobujesz palec, niby wyszedł, a tu za parę dni znowu na żółto się ze mnie chichra ... co zrobić.
A z tymi kulkami to się trochę bałam, bo Wieloszka pisała, że cięła i się trochę poduchowate zrobiły (zapamiętałam to), ale u mnie wcale. Cięłam je ręcznymi nożycami do żywopłotów, a nie "maszynowo", w ten drugi sposób nie szło mi. Nawieź Irenko, obetnij i będą ładne.
Ogród Dominiki 23:08, 26 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
Borbetka napisał(a)


Domi, Twój ogród ma więcej fanów niż myślisz. Nie wiem, jak możesz patrzeć na niego krytycznie. Doskonale zagospodarowałaś tę przestrzeń.

Z tymi marzeniami w ogrodzie to jest tak jak z wieloma "urodowymi" rzeczami:
- ja marzę o lokach, bo są piękne, romantyczne, włosy wyglądają na gęste, a koleżanki z kręconymi używają prostownicy, klną na siano w wilgoci i zazdroszczą moich drutów, których nie trzeba ujarzmiać, zawsze tak samo wyglądają

- biuściaste narzekają na ciężar i odparzenia, a inne fundują sobie te niedogodności za ciężkie pieniądze

Klucz do szczęścia, to dopuścić do świadomości, że mamy pięknie tak jak jest. Ale ciężko się tego nauczyć.

Jak ja teraz żałuję, że mamy chusteczkę, a nie prawdziwy ogród...


A jakbyś miała "prawdziwy ogród" jak np. Wieloszka, padałabyś na nos z przemęczenia przy pielęgnacji i marzyłabyś o mniejszym, "poręczniejszym"ogrodzie Pocieszające jest to, że wszystkie tak mamy.
Ja całe życie próbuję być wysoką blondynką (jestem niewysoką brunetką)

NO TO JA TAK MAM! "Prawie prawdziwy ogród", którego nie obrabiam .

ja też tak mam
Ogród Dominiki 16:01, 26 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
Domi napisał(a)

Domi, Twój ogród ma więcej fanów niż myślisz. Nie wiem, jak możesz patrzeć na niego krytycznie. Doskonale zagospodarowałaś tę przestrzeń.

Z tymi marzeniami w ogrodzie to jest tak jak z wieloma "urodowymi" rzeczami:
- ja marzę o lokach, bo są piękne, romantyczne, włosy wyglądają na gęste, a koleżanki z kręconymi używają prostownicy, klną na siano w wilgoci i zazdroszczą moich drutów, których nie trzeba ujarzmiać, zawsze tak samo wyglądają

- biuściaste narzekają na ciężar i odparzenia, a inne fundują sobie te niedogodności za ciężkie pieniądze

Klucz do szczęścia, to dopuścić do świadomości, że mamy pięknie tak jak jest. Ale ciężko się tego nauczyć.

Jak ja teraz żałuję, że mamy chusteczkę, a nie prawdziwy ogród...


A jakbyś miała "prawdziwy ogród" jak np. Wieloszka, padałabyś na nos z przemęczenia przy pielęgnacji i marzyłabyś o mniejszym, "poręczniejszym"ogrodzie Pocieszające jest to, że wszystkie tak mamy.
Ja całe życie próbuję być wysoką blondynką (jestem niewysoką brunetką)

NO TO JA TAK MAM! "Prawie prawdziwy ogród", którego nie obrabiam .
Ogród Dominiki 09:21, 26 lip 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
GabiK napisał(a)
Domi, Twój ogród ma więcej fanów niż myślisz. Nie wiem, jak możesz patrzeć na niego krytycznie. Doskonale zagospodarowałaś tę przestrzeń.

Z tymi marzeniami w ogrodzie to jest tak jak z wieloma "urodowymi" rzeczami:
- ja marzę o lokach, bo są piękne, romantyczne, włosy wyglądają na gęste, a koleżanki z kręconymi używają prostownicy, klną na siano w wilgoci i zazdroszczą moich drutów, których nie trzeba ujarzmiać, zawsze tak samo wyglądają

- biuściaste narzekają na ciężar i odparzenia, a inne fundują sobie te niedogodności za ciężkie pieniądze

Klucz do szczęścia, to dopuścić do świadomości, że mamy pięknie tak jak jest. Ale ciężko się tego nauczyć.

Jak ja teraz żałuję, że mamy chusteczkę, a nie prawdziwy ogród...


A jakbyś miała "prawdziwy ogród" jak np. Wieloszka, padałabyś na nos z przemęczenia przy pielęgnacji i marzyłabyś o mniejszym, "poręczniejszym"ogrodzie Pocieszające jest to, że wszystkie tak mamy.
Ja całe życie próbuję być wysoką blondynką (jestem niewysoką brunetką)
Projekt ogrodu-potrzebna pomoc :) 20:57, 22 lip 2012


Dołączył: 17 paź 2011
Posty: 43
Do góry
Od prawej żurawka,2 jałowce, i dwie pęcherznice.Nie wiem czy te pęcherznice nie sa za blisko siebie,około metra odległości.Chcę zakryć sad,który jest z tyłu.Nie wygląda to wszystko jeszcze zbyt ładnie.Widziałam Twój ogród i dom Wieloszka i umarłam,nigdy tak mój wyglądać nie będzie,marne szanse
Ogród Magdalenka 11:26, 22 lip 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Gardenarium napisał(a)




Ślicznie wyglądacie w tym dopieszczonym ogródku

Podpisuję się, podpisuję!!! Urocze spotkanie przeuroczych ogrodniczek w przeuroczym ogródeczku !
Projekt ogrodu-potrzebna pomoc :) 11:17, 22 lip 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Margi, czekam na fotki A w wolnej chwili zrób plan
Projekt ogrodu-potrzebna pomoc :) 10:47, 22 lip 2012


Dołączył: 17 paź 2011
Posty: 43
Do góry
Wieloszka,dziękuje bardzo za odpowiedz.Wczoraj posadziłam pierwsze roślinki i się zastanawiam czy dobrze zrobiłam,zrobie dziś zdjęcia i wstawie pozdrawiam
Projekt ogrodu-potrzebna pomoc :) 10:41, 22 lip 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Margi, nie popełnij mojego błędu - zakładaj ogród na spokojnie... Nie sadź roślin, dopóki nie będziesz pewna, że tam właśnie mają rosnąć - uwierz mi, przesadzanie jest baaaardzo czasochłonne i kosztowne Pomysł oddzielenia części ogrodu tak, by zająć się tą bliższą domowi jest bardzo dobry - sama to teraz przerabiam
Ten plan działki, który zamieściłaś na początku swojego wątku - wydrukuj sobie w kilku egzemplarzach, a potem na tym rysuj linie ścieżek, rabat, kółka roślin. W wyznaczeniu linii rabat skorzystaj z gotowców, które podsunęła Ci Danusia 2 stronki wcześniej. Wiadomo, że budżet po budowie domu nie pozwala na zakładanie całego ogrodu na raz, ale nie spiesz się! Ja tak zrobiłam i teraz przerabiam, przerabiam i końca nie widać Domyślam się, że chciałabyś od razu sadzić, ale najpier zaplanuj i chociaż wyznacz sznurkami ścieżki i linie rabat (właśnie na podstawie gotowców). A sadzenie zacznij jak radzi Danusia - od dużych drzew, które stworzą szkielet ogrodu. Owszem są one kosztowne, ale najdłużej rosną...
Wiem z doświadczenia, jak brak kasy na roślinki wkurza, ale pochopne kupowanie i sadzenie gdzie popadnie wkurza potem jeszcze bardziej
Mam nadzieję Margi, że Cię nie zniechęciłam do ogrodu Jako właścicielka stanowczo za dużego ogrodu na swoje możliwości próbuję przestrzegać wszystkich dookoła przed popełnianiem moich błędów
Powdzenia! Jak zrobisz jakiś plan podziel się z nami - mocno kibicuję
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:42, 12 lip 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Czytając o problemach kręgosłupowych (też je mam) zakupiłam sadzonki bukszpanów... ale nie będzie kulek.. o nie..... zwykły zywopłocik.... akumulatorki w garść ..i gotowe....

Aniu nic tak nie pomaga na kręgosłup, jak następne sadzonki, które najpierw trzeba posadzić (schylanie) a potem przycinać (znów schylanie się) Wychodząc z tego założenia dalej kulkuję w pozycjach co najmniej dziwnych, tylko M. nie dał się przekonać do tej "terapii" i nadrabia zaległości w czytaniu książek W końcu trzeba być twardym, a nie miętkim
\\

Przy tym ciągłym schylaniu można wciągnąć brzuch i ćwiczyć jego mięśnie ... Przy chodzeniu tu i ówdzie napiąć pośladki i ładnie się kształtują ..... Przy pracy z taczką pamiętać o prawidłowej postawie i napięciu mięśni rąk .... No taki aerobikdance aaaa i uśmiech na buzialku obowiązkowy .... To na poprawę nastroju .....pozdrawiam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:23, 10 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)


Ja dziś walczyłam w ogrodzie.... całe jedno wielkei g zrobiłam.... z tej ffirmy co ty tron, ja kupiłam ławeczki
Mam nadzieję, że powodzi nie będzie.... u nas nawet dziś nie było burzowo... tzn nie zanosiło sie na burzę...... bo nademną przeleciała w te upały tylko jedna, a reszta to krążyła w oddaleniu...


U mnie były 2 burze, ale wieczorem w piątek aż do dziś jest cudownie

i...Aniu, krecików nie ma, hura!!!

Siostro moja kochana..dla Ciebie wszystko...... nawet moje postanowienie nie przepuszczania casu na Ogrodowisku.. od Bogdzi i Ciebie muszę....... chociaz na chwilkę..... do innych chcę...ale trenuję silną wolę..... muszę podgonić pracę, bo mnie wyleja na zbity pysk...... a tu same wydatki......
A z kretami.... profilaktycznie pilnuj gdzie Cię podchodzą..... i od razu walcz



pilnuję i szelma zrobił 4 nowe i od razu interwencja, ale liczę, że to ostatnie przedbiegi
szalejesz przed spotkaniem! a ja zaczęłam umawiać spotkanie u siebie i dałam 4 sierpnia, no zapomniałam, że u ciebie jestem i Wieloszka mi przypomniała!!!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:49, 09 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
noemi napisał(a)
Bardzo ładnie Irenko u Ciebie ... a spotkania ze znajomymi są bardzo ważne , szczególnie jak się ma taki piękny ogród ...wystawa będzie za rok


cieszę się Madziu, że się tobie podoba, bo chcę u mnie zrobic spotaknie nasze i chyba po 25 lipca, bo Wieloszka dopiero może i muszę juz zacząć ustalać z wami jak co komu pasuje; a tak wirtualnie ogród znacie, nie mam stracha, że się nie spodoba
co roku chodzę na wystawę, ale tym razem fakt, cieszyłam się z gości i wolałam z nimi cały dzień spędzić w ogrodzie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:22, 07 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Ha dziś jestem pierwsza Irenko u Ciebie. Miłego dnia

Oj Ewuniu, chyba nie Kiedy ranne wstają zorze Marzenka dospać już nie może... Ona była już o 6.49
Irenko, lubię co dzień pooglądać te piękne kwiatuchy u Ciebie Miłego dnia!


Tobie też, chociaż z opóźnieniem
firma jest boska Aguś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies