Agniecha, dzięki było zachwaszczone, na choroby zeszło miesiąc, a teraz juz jakoś ogarniete, to można pokazać, no i gościom bardzo się podobało, to jak wiesz jak nas ogrodników to cieszy

wycięłam derenia w kulę, a przy okazji berberys, ognik purpurowy; wszędzie też przycięłam jałowce, bo nie można było przejść nie hacząc o nie


koło domku letniego już porządek, a w lutym i marcu tak było okropnie

a ten zaszalał

Irenko na 3 zdjeciu to winobluszcz? Ja w sobote tez zakupilam, chce zeby zarosl mi sciane od garazu, a twoj dlugo juz rosnie ze tak sie ladnie rozrosl?

Bardzo ładnie Irenko u Ciebie ... a spotkania ze znajomymi są bardzo ważne , szczególnie jak się ma taki piękny ogród ...wystawa będzie za rok

Aga, tak, to winobluszcze 3 i 5 klapowy, lat z 14; ciacham ostro, bo cały ogród zarastają; są ładne jak maja liście, ale potem mniej mi się podobają, dlatego powsadzałam, gdzie tylko się da bluszcze, one cały rok zielone, więc może też skuś się na bluszcz, chociaż częściowo

ale numer, akurat siedzę u ciebie

noemi napisał(a)

Bardzo ładnie Irenko u Ciebie ... a spotkania ze znajomymi są bardzo ważne , szczególnie jak się ma taki piękny ogród ...wystawa będzie za rok

cieszę się Madziu, że się tobie podoba, bo chcę u mnie zrobic spotaknie nasze i chyba po 25 lipca, bo Wieloszka dopiero może i muszę juz zacząć ustalać z wami jak co komu pasuje; a tak wirtualnie ogród znacie, nie mam stracha, że się nie spodoba
co roku chodzę na wystawę, ale tym razem fakt, cieszyłam się z gości i wolałam z nimi cały dzień spędzić w ogrodzie

Ja jestem na razie na miejscu Super

Madzia, jakby co 28 lipca pasuje ci?