Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Małej Mi 2017 14:19, 15 lis 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Dla Bogdzi.. kosówka zasłaniała kiścienia tak że nie było go widać.. a patrz jaki wielki. Ten na lewo pod brzozą.


Na lewo? Mnie się wydaje ze na prawo od brzozy a naprzeciwko Ciebie.Na lewo od brzozy sa trawy.
Ukojenie 13:44, 15 lis 2018


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Zoja ile tam jest tego " ugoru"?
Sporo brzóz planujesz tam posadzić?
Uwielbiam brzozy będzie pięknie!
Ukojenie 22:02, 14 lis 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Wczoraj zmusilam eM do skoszenia ugoru - potencjalnej rabaty brzozowej
Zdjecie z rana


W sobote bede wyznaczac miejsca sadzenia.
Jak posadze brzozy to bedzie juz definitywny koniec sezonu 2018.
/kopczykowanie i okrywanie hortensji jest poza sezonem /
Z Pszenicznej ... 20:30, 14 lis 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
anna_t napisał(a)
Agata widze że praca wre ja też już wycielam byliny choć u mnie to dużo powiedziane bo jedynie kocimietka, irysy i jarzmianki. Ale czyściej od razu tak jak lubię
Róże kopczykujemy przy zapowiadanych -10 choć u mnie krzaki już 3 lata w ziemi to kopczykowac w ogóle nie muszę bo wszystkie z mrozoodpornoscia ok 26 A takich mrozów się raczej u nas nie spodziewam


Robota w ogrodzie już powoli się kończy, teraz zawodowo nie wyrabiam

Róże dostaną kopczyki, zwłaszcza te na froncie bo w ubiegłym roku mi trochę podmarzły... reszta jak zostanie kompostu to sypnę...

Jeszcze wiązanie traw, a resztki liści już zostawiam, bo i tak wystawiłam już ponad 30 worków. Zostawiłam tylko worki z liśćmi leszczyny i wiśni ozdobnej, liście brzozy idą na rabaty od razu.. do wiosny zrobią ściółkę
Z Pszenicznej ... 19:58, 14 lis 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Kasya napisał(a)
Śliczny masz widok na ten las
Kolorki traw tez świetnie widok poprawiaja
Ja liście na rabatach zostawiam i liczę na to ze snieg przykryje bałagan


Wiem, też mi się podoba. Brzozy robią się coraz większe i las zaczyna być bardziej prześwitujący. W oddali mam jeszcze las dębów czerwonych.. piękne są jesienią...
Ogród Muszelki 08:05, 14 lis 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14785
Do góry
Brzozy piękne. Widok za furtka jeszcze piekniejszy
U mnie też na wszystkich uliczkach ścieżkach liści leżących jeszcze pelno. Poniedziałek był bardzo ładny, w nocy dosyć dobrze popadało. Już coraz bliżej zimy, ale jeszcze będzie ładnie.
Ten rok długo będziemy wspominać jako najładniejszy pogodowo.

Pozdrawiam

To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:50, 13 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Skończyłam kancikowanie wszystkich rabat. Zdążyłam przed deszczem. Kolejne dni nie będą sprzyjały pracom ogrodowym.
Rozsypałam kompost. Komora z pierwszej części sezonu już pusta, tę drugą przerzucę wiosną.


I to już chyba zakończenie tegorocznego sezonu.

Brzozy łyse.


Derenie krwiste. Na krzewach ostatki owoców.


Lada dzień ogołoci się modrzew i kalina angielska.





Między polem, a lasem. 13:13, 13 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry

Kasiu, dołki szeroko przekopuj z nową ziemią. To bardzo ważne przy ciężkiej gliniastej ziemi w ogrodzie. Sporo większą przestrzeń przekopuj. A to dlatego, że jeśli sam nieduży dołek wykopiesz i tylko dasz w to nowej ziemi to praktycznie utworzysz coś na zasadzie doniczki w glinie. I tam może zbierać się stagnująca woda, bo odpływ jej glina utrudnia.



To już pamiętam z Twoich wcześniejszych zaleceń. Kopie tak szeroko, jak można. Wykopałam rów szerokości 70cm na 25 metrów długości, na 80cm głębokości pod tulipany i jeżówki (wiosną). Pod hortensje i derenie tez po jakieś 80 szerokości i tyle głębokości. Pod brzozy i dęby duuuuużo większe. Mam nadzieję, że tym razem już będzie dobrze. Staram się, by nie popełniać wcześniejszych błędów. Nie stać mnie na to ani finansowo, ani czasowo ani fizycznie.
Wszystkiego po trochu 20:47, 12 lis 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
mirkaka napisał(a)

Superowa ta skarpeta dla brzozy

mirkaka napisał(a)
Świetny zakątek leśny! A ile miejsca do sadzenia...
Ptasi gaj 20:04, 12 lis 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14785
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Piękny bukiet i życzenia.
Czytam, że walczyliście z liśćmi, ja ze żwirku dmuchawą wygoniłam liście. Oczywiście musiałam odczekać aż przeschną.




Ja juz zwiry tez prawie oczyscilam, ale ja nie zdmuchuje tylko zbieram dmuchawa do worka. Liscie brzozy wchodza miedzy kamienie wiec dmUchanie nic u mnie nie da.

U nas dzisiaj piekna sloneczna pogoda cieplo szkoda ze w ostatni dzien swiat.
U mnie tez juz koncowka lisci jeszcze tydzien i po lisciach.

EM kosil jeszcze trawe bo po 2 tygodniach wyrosla przy okazji zostaly wyzbierane liscie.


Na zielonej... trawce :) 19:56, 12 lis 2018

Dołączył: 27 maj 2015
Posty: 793
Do góry
Przychodzę z pytaniem. Jak Twoje brzozy się przebarwiają? Robią się żółte? Chodzi mi o Dorebosy
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 18:43, 12 lis 2018


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
yolka napisał(a)
Slicznie ujęłaś brzozy, bardzo ładne zdjęcia
Dzięki Jolu dziś był piękny zachód ale za późno pobiegłam po aparat i mało fotek z tej brzozy tez jestem zadowolona





Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 18:41, 12 lis 2018


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
Slicznie ujęłaś brzozy, bardzo ładne zdjęcia
Między polem, a lasem. 18:01, 12 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Do góry
kawa8002 napisał(a)
To mnie uspokoiłaś, bo już panikować zaczęłam.
Korzystam z każdej chwili wolnego czasu (a naprawdę jakoś go niewiele) i przeglądam wątki w poszukiwaniu inspiracji. Przyznam szczerze, że się gubię. Wszędzie pięknie aż dech zapiera i zazdrość (ta z tych życzliwych) zżera. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy i u mnie coś podobnego się sprawdzi, czy przetrwa itd. Mam też nieodparte wrażenie, że znalazłam przynajmniej dwa wątki bardzo do siebie podobne. Przypadek?
Dzisiaj też pracuje i złość mnie ogarnia, bo ciepło jest i mogłabym coś porobić. Póki co, jeszcze cebulki dosadzam, a wyszło mi ich naprawdę dożo. Posadziłam też brzozy.
Przygotowuję też miejsca na wiosenne nasadzenia. I tak to leci jakoś....


Powiem Ci że nie martwię się o twój ogród
Będzie dobrze
Między polem, a lasem. 11:44, 12 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
To mnie uspokoiłaś, bo już panikować zaczęłam.
Korzystam z każdej chwili wolnego czasu (a naprawdę jakoś go niewiele) i przeglądam wątki w poszukiwaniu inspiracji. Przyznam szczerze, że się gubię. Wszędzie pięknie aż dech zapiera i zazdrość (ta z tych życzliwych) zżera. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy i u mnie coś podobnego się sprawdzi, czy przetrwa itd. Mam też nieodparte wrażenie, że znalazłam przynajmniej dwa wątki bardzo do siebie podobne. Przypadek?
Dzisiaj też pracuje i złość mnie ogarnia, bo ciepło jest i mogłabym coś porobić. Póki co, jeszcze cebulki dosadzam, a wyszło mi ich naprawdę dożo. Posadziłam też brzozy.
Przygotowuję też miejsca na wiosenne nasadzenia. I tak to leci jakoś....
Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:57, 10 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86638
Do góry


brzozy purpurea

himalajka dla Kasyi
Zielona przestrzeń 17:27, 10 lis 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Aneto, ogród u Ciebie wygląda jak na przedwiośniu, tak jakby miało wszystko zaraz wybuchnąć kolorami. Ogród wysprzątany, liści nie ma, ani jednego na drzewkach, brzozy całkiem gołe...
Całkiem inaczej niż u mnie, u mnie pełno liści i na ziemi i na drzewach, brzozy jeszcze żółte, wierzba całkiem zielona...
Kibicuję i czekam na nowe rabaty




Powiem Ci, że liście, to po ostatnich wiatrach tak ładnie opadły, a ja tylko przejechałam po nich kosiarką i wywiozłam na kompostownik

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
Zielona przestrzeń 12:33, 10 lis 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Aneto, ogród u Ciebie wygląda jak na przedwiośniu, tak jakby miało wszystko zaraz wybuchnąć kolorami. Ogród wysprzątany, liści nie ma, ani jednego na drzewkach, brzozy całkiem gołe...
Całkiem inaczej niż u mnie, u mnie pełno liści i na ziemi i na drzewach, brzozy jeszcze żółte, wierzba całkiem zielona...
Kibicuję i czekam na nowe rabaty
Ukojenie 14:43, 09 lis 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Do góry
zoja napisał(a)


I taki cel tego urlopu - zyskac brakujacy czas
Juz tunel uprzatniety, tuje podlewane z 2 godzinki, chryzantemy w gruncie, niwe roze maja kopczyki.
Jeszcze tylko brzozy mi zostaja ale z nimi czekam na eM.
...i porzadki a tego nie lubie najbardziej


Dasz radę
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 14:36, 09 lis 2018


Dołączył: 23 lut 2018
Posty: 284
Do góry
effka napisał(a)


Ale ładnie to wszystko rozpisałaś Brzozy mam w miarę szeroko posadzone, nie na kupie.
Przy tarasie jest dąb Green Pillar.
Rzeczywiście teraz wydaje się łyso ale za 5 lat tak łyso już nie będzie...
Jabłonki ozdobne takie z rajskimi jabłuszkami bardzo mi się podobają, sąsiadka na osiedlu, na którym pracuję ma i jestem nimi oczarowana, fajny pomysł Jarząb też niczego sobie ale uświadomiłaś mi, że pokrój fastigiata występuje u mnie licznie .
Wcześniej myślałam bardziej o typowo ozdobnych kulistych odmianach drzew typu:
tulipanowiec Edward Gursztyn,
ambrowiec Gumball,
platan Alphens Glob,
klon "Golden Globe"

Mam o czym myśleć...



A masz ta rabate z red baronem na sloncu i raczej w cieniu? Bo naprawde dziwne, ze tak slabo rosnie.

Co do drzew kulistych.
Ja mam od 4 lat klony golden globe i jestem z nich bardzo zadowolona.
Szybko dostaja liscie (pod koniec marca) skracamy lyse galezie co rok, bo nie chce zeby sie za bardzo rosrosly a kszalt kuli sie w sumie sam robi, poprostu jak juz wszystkie liscie wyszly, korony sa rownomiernie okragle.
Na jesien pozna zrzuca liscie i sie na zolto przebarwia.
Wsadzam fotke z dzisiejszego dnia

Ambrowca Gumball moja moji znajomi. Dosc pozno dostaje liscie, na jesien przebarwia sie na kolorowo, dosc pozno zrzuca liscie. Minus jest wedlug mnie fakt, ze nie sa tak symetrycznie kuliste jak moje klony.

Platan Alpens glob, rowniez nie jest taki kulisty jak moje klony, choc i tak ladnie wyglada.
Przebarwia sie jesienia na zolto.
Ja go jednak nie chicalam bo dopiero w maju dostaje liscie

A powiedz mi, czy twoj dab green pillar rzeczywiscie sie na ciemno czerwono przebarwia czy raczej na pomaranczowo?
Zastanawiam sie czy by go nie posadzic miedzy doorenbosem a wisnia ktora sie u mnie na pomaranczowo przebarwia.
Ciemna czerwien by napewno ladnie pasowala.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies