Dominika11 napisał(a)

ale będzie piknie mam nadzieję, że foteczki pokażesz

Wstążeczki przyjechały, wczoraj odebrałam

Kasya napisał(a)

Woda w ogrodzie to jest to
Jak tylko metraz pozwala to warto zrobić chociaż małą kalużę
Można sie gapic i gapic

Aganiu, a czy twoje klony maja teraz pąki ? Bo tych moich nowych są jakiś takie jak na wiosnę...

Prawda Kasiu patrzeć w lustro to możemy bez końca

i w kropelki po deszczu

Karol99 napisał(a)

Cudowne fotki.

Teraz przebarwiają się trawy i niektóre iglaki


Winter Gold będzie piękna dopiero zimą

Nie kładź w ogrodzie szmaty.

Dom śliczny, ale do ogrodu jeszcze trochę długa droga, bo całkiem pusto. Jeśli masz zapas, to nie ma problemu, a jak pustki w kasie po budowie, to pozostaje rozmnażać rośliny, sadzić dwa razy rzadziej, a potem zagęszczać.

anka_ napisał(a)

Agatko na wyciągnięcie ręki... i do tego różowy... musisz się skusić. A nie mają wysyłkowo? To i ja bym kupiła.
Ja truskawki sadziłam w tym tygodniu. Też jeszcze zdążysz ze swoimi, u ciebie cieplej.


Uwielbiam twój ogród, ale chyba te oczkowe fotki lubię najbardziej.

Nie mają wysyłkowo, sprawdzałam, ale jak będzie drugi, to może Ci kupić?
Truskawki sadzić...może jutro jak mnie pogoda nie odstraszy, a narazie odstrasza

Dzisiaj mam fotki z ogrodu oczkowo kropelkowe

Witam.
Zapraszam do obejrzenia zaczynu mojego ogrodu. Pokrótce oprowadzę Was po moich włościach i opowiem o tym, co chciałabym osiągnąć. Od razu zwracam się z prośbą o wszelkie opinie, komentarze itd. itd. Liczę na to, że z Waszą pomocą uda mi się założyć piękny ogród
No więc tak...
Z pola walki zeszła ekipa brukarzy. Z grubsza wygląda to tak:




Jak sobie stanę na schodach wejściowych domu to widzę:

następnie łypiąc okiem w prawo:

w lewo:

na razie na kostce brukowej piach, ale niestety aura już nie ta i podejrzewam, że będę musiała się z nim męczyć do wiosny, bo ni huhu nie wchodzi taki mokry w fugi pomiędzy kostką.
Jestem posiadaczem takich oto pięknych głazów:

Dla skali porównawczej robocze krzesełko ogrodowe. Głazy są już w miejscu mocno docelowym-jak zrzucono je ciężarówy-tak się ostały, żadną mocą nie da się ich ruszyć.
Podążając obok wykusza, za dom, możemy zobaczyć wielgachny rów, gdzie będzie posadowiony gabion(musowo nam odgrodzić się od pól, ponieważ panuje tutaj mocne "wygwizdewo" i meble ogrodowe przy mocniejszym podmuchu lądowały na trawie)



Za domem także mam na stanie jeden głazik. Widok na taras:


No i jeszcze nasza Chatka Puchatka-wybudowana ze starej cegły-fajnie bo chroni przed deszczem,
ale teraz stylistycznie nie do końca leży mi w wizji mojego ogrodu. Rozebranie jej nie wchodzi w grę- złamałoby to serce dziadkowi, który pomagał przy wznoszeniu

Od razu także chciałabym się wytłumaczyć z takiego, powiedzmy topornego ogrodzenia. Nie mieszkamy w gęstej zabudowie i tuż obok nas przebiega trasa przelotowa dla saren(jak ja to nazywam)-takie ogrodzenie jest widoczne i dzięki temu dziczyzna nie wbija nam się w siatkę, nie niszczy i przy okazji sobie nie robi krzywdy. Ogrodzenie chciałabym obsadzić od środka chyba jakimś pnączem, żeby ten beton tak nie przytłaczał.
Ze zmian, które będą na wiosnę-to wymiana frontu ogrodzenia-furtka będzie przytulona do bramy, a istniejąca furtka-widomo będzie zlikwidowana. Co mi się podoba? Trawy, kamień w ogrodzie. Generalnie ogród z takim sznytem nowoczesności.

Milka napisał(a)

W końcu mogę zbierać liściory brzozy już bez liści

Zamieściłam na Facebooku

Publikacja w grudniowym wydaniu niemieckiego "Garten Flora"

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1277639702262116.1073742052.140025996023498&type=3&uploaded=12

Przy okazji jest inspiracja na cudny wianek


W artykule "Dunkle Schönheiten" (Ciemne piękności) opublikowano także zdjęcie z naszego ogrodu - zimozieloną kompozycję nad stawem z czarnego konwalnika i żółtego ostrokrzewu. Autor napisał, że z prawie czarnymi, brązowymi lub czerwonymi roślinami liściastymi można osiągnąć w ogrodzie wspaniałe efekty. Szczególnie trwałą ich kombinację daje światłocień.

Nasza całoroczna kompozycja - ekstrawagancka czarna obwódka (wąż) z konwalnika tworzy ramy dla form strzyżonych

Mysza napisał(a)

Jakie Ty masz ładne oczko wodneI rybki są hi hi.

Teraz takie ładne już nie jest, trzeba roślinność powycinąć i liście posprzątać, a tu wciąż deszczowo...i rączunie marzną....

sylwia_slomczewska napisał(a)

Cudne ......nic więcej nie umiem powiedzieć

AGDULA napisał(a)

Uwielbiam to Twoje oczko Możesz porobić jeszcze trochę zdjęć tego oczka, bo ciągle mi go mało

Na fotki to dzisiaj pogoda nie bardzo, ale mówisz i masz nawet z rybeńkami

laurowisnia napisał(a)

Może jutro się uda, a w sprawie M. to Mikołaj się zbliża.

Zbliża się i Mikołaj i gwiazdka

Klony mnie rajcują właśnie nie tylko za kolory liści, wczesny start wiosną, urodę jesienią, ale również za korę
Palmowe mają jeszcze cieniutkie gałązki, a kolorem kory wyróżniają się nie tylko derenie białe i rozłogowe, ale właśnie klony
Palmowe Sangokaku


Shishigashira

Wyczyscilem tez rabate z traw


A to mój pomocnik

Przed cisami posadziłam Miskanty Variegatus i trawę Red Baron, między cisami bedzie zgodnie z radą Danusi Dereń Elegantissima, na razie ukorzeniam patyki, jak się się uda, to kupię na wiosnę. Gdzie powinnam posadzić hortensję, obok miskantów?

Dzisiejsze fotki

widoczek z tego samego miejsca ale inna wycieczka tym razem nie na Lodową ale na Czerwoną Ławkę

pogoda była fatalna pokrzyżowała dalsze plany (deszcz i grad) zawróciłem
po miesiącu wróciłem i Czerwona Ławka była moja


Chata Teryego i Dolina Pięciu Stawów Spiskich

Chciałabym najpierw zająć się stroną między żywopłotem z ligustra, a świerkiem. Są tam już posadzone 3 maleńkie tuje, ale nie wiem, czy nie za blisko bukszpana, między bukszpanem a świerkiem rośnie cis ellegantissima, (chyba nie jest to dobre miejce dla niego)
Tak to wygląda z drugiej strony (płotek będzie rozebrany)Mam 4 takie berberysy z odzysku, niestety nie wiem jaka to odmiana ich gałązki trochę się przewieszają, czy będą tu pasować?

waldek727 napisał(a)

Bo i będę, ale alternatywą dla Twoich pierniczków będzie ciasto marchewkowe z przyprawą korzenną z kremem mascarpone.

Brzmi dobrze.ja wlasnie wyciagnelam z piekarnika tarte migdalowa z gruszkami duszonym w winie

Gardenarium napisał(a)

W tej dziurze możesz świerki posadzić, uzupełnią zasłonę roślinną.

Dziękuję Danusiu za podpowiedź, ale tę stronę na razie zostawiam bez zmian, za świerkami jest jeszcze jedna nieużywana działka ok 80m może ją "przygarnę"



Tak to wygląda z góry. Na nej są 4 takie duże świerki.

Ania te "zwierzątka" wyniosły mi pół wiaderka laskowych zostawiły na dnie tylko puste - skąd wiedziały ??? w tym miejscu była podłoga starej budki/altany takich spiżarni było kilka



tiarella 'Mystic Mist w paprotkowie czuje się bardzo dobrze

Mala_Mi napisał(a)

(...)
2009


2014


2015


2014 i 2015 nie ma w zasadzie już różnicy.

2014 i 2015 - nie ma różnicy, bo nam ogrodomaniakom czas powinien szybciej płynąć. Tylko spektakularne zmiany są widoczne od razu!

Mala_Mi napisał(a)

Do takich samych wniosków doszłam


Stosowanie zimozielonych i iglaków na rabatach powoduje, że nawet o tej porze nie są puste. Muszę bylinówki przerobić i dać więcej trwałych elementów.

Ja także szukam tej równowagi, tylko tak nawiązując do wcześniejszych rozmyslań o zmianach w czasie - czekanie na ten "zenit" bywa trudne do zniesienia. Powiedziałabym nawet, ze zanim się doczekam na oczekiwany efekt to oczekiwania mi się zmieniają, bo cos innego urosło szybciej lub wolniej niz powinno
Niemniej jednak widoczne zmiany są coraz bardziej korzystne, a jałowce - też potwierdzam, wymagają coraz większych korekt z wiekiem.