dajana
12:47, 16 lut 2016

Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Troszkę póżno ci odpowiadam ,ale rzadko bywam na portalu musisz wiec mi wybaczyć
Kuna owszem nigdy już nie wróciła ,zanim jednak odeszła próbowała się dostać z innych miejsc Dzięki temu że nie znalazła niedoróbek dekarskich nie miała szans na powrót .One rankiem wychodzą na łowy po czym wracają z tym co upolują i zostawiają w swej norze .,mało tego to jeszcze się załatwiają w tym gneżdzie i gryzą wszystko co popadnie .Zniszczą ci cały dom jeśli się jej nie pozbędziesz .Musisz odnaleźć wszystkie szparki i miejsce którym wchodzi, włozyc głęboko puszki po coli czy innym napoju i zapiankować w otworach tak aby nie wyjęła .Nic innego nie działało .Walczyłam z nią kilka nocy bo tak łatwo nie rezygnowała One w lipcu się kocą musisz to mieć również na uwadze i zrobić to zanim się rozmnoży .Współczuje ci bo to nie jest łatwa walka ale możliwa .Odpisz jak sobie z nią poradzisz .Powodzenia ci zyczę. No i oczywiście przesyłam serdeczne pozdrowienia


____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]