Obwodnicą bliziutko kierunek z obwodnicy Łozina, Pruszowice , przedostatni zjazd przed Długołęką
Czy masz swoj wątek bo nie widzę w podpisie i dopiero 4 post
Zapraszam do odwiedzin Wroclawianek; Noemi, Wieloszka, Irenka z Miłkowa
Marzenko, a czym podsypać miscanty gdy rosną na kwaśnej glebie?
Ginger jeśli slabo rosną to sypnij im nawozu dla traw, spawdź na opakowaniu ile mają azotu. Trawy ozdoben teraz dopiero ruszają to im jeszcze można azofoskę sypać a latem może saletrę wapniową. Poczytam wieczorem sklad i dam Ci znać sama musze poszukać środka do odkwaszania gleby.
Marzenko-jestem pod nieustającym wrażeniem Twojego ogrodu.Mam pytanie odnośnie kulek bukszpanowych (tych za 8 zł, które kupowałaś gdzieś w okolicy W-wia. Czy mogłabym prosić o namiary na tego pana. Czy jest to Marek Tomczak (na 66 stronie Twojego wątku pojawiają się takie namiary jakiegoś "kulkarza " ale nie wiem czy to ten "dobry kulkarz". Z góry dziękuję i pozwolisz, że wirtualnie będę Cię częściej odwiedzać.
Czarny Tulipanie zapraszam częściej
tak to ten sam dostawca p. Marek. Czy jesteś z Wrocławia?
Irenko wpadam do Ciebie po jednym dniu i 5 stroniczek do czytania !
Jesli nie wygrasz konkursu (chyba niemożliwe) to wszystkie zalogowane ogrodowiczanki oprotestują werdykt jury !!!
Ale u Ciebie ogrod tyran wybujał, wszystko takie wykarmione i olbrzymie i piękne, aż strach się bać jak zacznie kwitnąć piwonia i lawenda
Sucho we Wrocławiu strasznie, ja zgodnie z wytycznymi Boźenki codziennie leję Przed zmrokiem nie wracam do domu. Lecę dzisiaj podlać bok i tyły
Dobrze, że mam tylko 900 m bo bym się pochlastała ....
Jak to fajnie mieć taka grupę wsparcia
tyran buja niesamowicie, to fakt, ale było sucho i tez mało się nie chlastałam przez to podlewanie, ale dziś lunęło o 16 i pod razu super; nawet po pracy wyplewiłam szybko rabatę z rh;;ja na moje 2500 zbankrutowałabym z rachunkami za wodę
a tu trochę piwonii dla ciebie
goździki
irysy
i taki orlik, od dziewczyn a konkretnie od Karoliny ha, mam juz sporo orlików
Kwiaty i zdjęcia śliczne! Pozdrawiam i zyczę milęgo dnia widzę, że teraz wiczorami jesteś na forum, zatem Cie dzisiaj nawiedzę aby pokonwersować
Marzenko mi te begonie żółte się podobają, tylko są takie delikatne... dzieci mi już kilka niechcący zniszczyły... a co do świec, to właśnie tak robię, chowam, ale trochę głupio wyglądają takie puste
woje lampoiony nawet bez świec pięknie wyglądają.
Ja swoją miłość do begoni zakończyłam po przymrozku majowym, skończyły w kompostowniku....
Bożenko poahałam sobie ah i oh nad widokami w Twoim ogrodzie. A wiesz co mnie ponownie zachwyciło? To Twoje piękne wielkie okno, w ktorym ogród wygląda jak obraz... miodzio.
Pozdrawiam porannie w trakcie polewania ogrodu
Tak sobie wzięlam do serca to lanie wodą ogrodu, że mi czasu na cokolwiek innego wystarcza... Ale susza u nas straszna. Gdy leję wodę pod rośliny to odwdzięczają mi się pięknym widokiem.
Marzena, ja też tylko o kwiatkach. A co do bukszpanów to najbardziej zmartwiło mnie (i za to na pewno się pogniewam), że w ogóle nie zauważyłaś mojej bukszpanowej kuli zrobionej z żywopłotu sąsiada! Jeszcze masz szansę się zrehabilitować!
Aga ja wszystko widzialam, tylko nie wszystko komentuję, bo już sie z czasem nie wyrabiam
GabiK Hydroboxy są male i drogie. Nie mniej jednak liczę, że są wielokrotnego użytku dla sezonowych kwiatów.... Dobrze się sprawują więc w przyszłym roku do wszystkich donic dokupię.
Nawierzchnia tchnie prostotą:
Wszystkie rośliny są niby "pospolite":
Zakochałam się w tym ogrodzie od pierwszego wjerzenia, za ta formowane drzewa
Jednak gdy obejrzałam wszystkie ogrody na CHFS to nie było tak zachwycającego jak ubiegloroczny Sky Garden, czy to tylko zludzenie???
Hej Marzenka, bywam nałogowo , zaglądam, podglądam
W temacie nawozów to wczoraj zapisałam azofoskę, dolomit, dziś konewkę a lanie też wdrożę
Mój małż ma hydrokompleks i mówi że to podobne do azofoski, mogę to zamiennie? masz rozeznanie?
Pozdrawiam
Hydrokomples ma niższą zawartość azotu, sprawdziłam azofoska 23% a hydrokompleks 12% więc nie do końca to samo.
Dziewczyny azofoska jest dobra wiosną a teraz to pewnie już za dużo tego azotu i lepszy będzie florovit.
Doczytałam zresztą, ze ten sam producent!!!!
Ja nie jestem specjalistką od nawozów 10 lat temu połowe roślin wypaliłam sobie bo podsypałam nawozem , nie podlałam a potem było palące słońce. Od tego czasu ostrożnie dozuję nawozy i podlewam, podelwam, podlewam...
Dzięki Marzenka ( małż zdziwienie zrobił jak mu mówię o zawartości azotu )
Jak nie jesteś specjalistką, jak 10 lat juz sypiesz ............ja mam taką tendencję zawyżania dawki, żeby lepiej było i mam za sobą przedawkowania..... kilka lat temu podsypałam tak młode tawułki wzdłuż całego żywopłotu i padły wszystkie, potem wymieniłam na te obecne
Ja jestem specjalistką od leków dlatego sprawdzam zawartość produktów chemicznych Sypię od 11 lat z rożnym skutkiem Ale stwierdzam , że najważniejsze jest nawodnienie, czego dowodem jest rododendronowy ogród Bożenki
ufff, ale musiałam stron nadrobić a do tego zanotować tyle ciekawych informacji
Dolomit już mam, cały worek ) ale narazie czaję się z sypaniem, bo nie wiem ile tego instrukcja nie jest jednoznaczna )) a czy istnieje zagrożenie przenowożenia dolomitem? )))
Kasia pewnie można przenawozić jak posypię u siebie to Ci na piszę, bo zawsze robie to na oko
Marzena, Gabik, Irenko i wszyscy, którzy mają swoje zdanie na temat różnorodności, oryginalności, patriotyzmu, Polski, krytykowania, młodzieży, dróg etc - juz więcej nie dam się wciągnąć w te, interesujące skąd innąd, dyskusje. Najpierw ja pokazuję coś, co uważam za fajne, potem ktoś pisze "ale fajne, szkoda, że w Polsce tak nie ma", potem ja daję się sprowokować i piszę coś na temat dlaczego moim zdaniem w Polsce tak nie ma , wywiązuje się ciekawa dyskusja, a potem , prędzej czy później, ktoś uderza z grubej rury - że jest patriotą i nie pozwala krytykowac Polski. Sorry - ale dla mnie w tym miejscu dyskusja się kończy. Mam uznać, że ktoś uważa mnie za niepatriotę i opluwacza własnego gniazda? Wolałabym nie. Dlatego zostaję przy ogrodach, kwiatkach, trawnikach, ławeczkach etc. Na inne tematy wolę dyskutować "na żywo". Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że nikt nie poczuł się dotknięty i nie zacznie teraz mnie omijać szerokim łukiem. Bardzo by mnie to zmartwiło, z różnych powodów z resztą.
Ja lubie Twoją Holenderska Dziurę i ma nadzieję, że się na mnie nie gniewasz Obiecuję pisać tylko o kwiatkach
No może jeszcze o bukszpanach