wow, ja ledwo zwlekam się z łózka o 6:40, żeby dziecię zawieźć do przedszkola...ale o północy trudno mi zasnąć, wczesna pora
Ania dla mnie czwarta to środek nocy ale wstaję o 5:40
też wstaję o 5.50, zasypiam koło północy... kiedyś mogłam spać do 10 ale dzieci zmieniły mój tryb życia bo one skowronki (brrrr) Teraz nawet w weekend nie śpie dłużej niż do 7...
No to witamy w klubie A jeszcze trzeba sadzić, sadzić , sadzić
Marzenko, no leniuchem to Ty nie jestes na pewno a ruch u Ciebie nie jak w Rzymie, tylko jak w greckich Salonikach . Boże, jak oni tu jeżdżą - prawie tak jak Ty . Spotkanie było fantastyczne u Bożenki - zazdraszczam... A ile u Ciebie się działo! I wciąż coś nowego sadzisz! gdzie - ja się pytam ??? W tle zdjęcia "bałaganu" na podjeździe nie rzekomy bałagan zwrócił moją uwagę, ale boski, kwitnący RH!!!
Marzenko, no leniuchem to Ty nie jestes na pewno a ruch u Ciebie nie jak w Rzymie, tylko jak w greckich Salonikach . Boże, jak oni tu jeżdżą - prawie tak jak Ty . Spotkanie było fantastyczne u Bożenki - zazdraszczam... A ile u Ciebie się działo! I wciąż coś nowego sadzisz! gdzie - ja się pytam ??? W tle zdjęcia "bałaganu" na podjeździe nie rzekomy bałagan zwrócił moją uwagę, ale boski, kwitnący RH!!!
Aga a ty z dalekich wojaży do nas piszesz? jaką masz pogodę bo u nas też jak w ThessaloniKach
Ha, czyli nie masz tak od urodzenia? Ja chodzę spać 12-1 w nocy, wstaję 6:21 (tzn. tak dzwoni budzik, parę drzemek i przed 7 zwlekam się z łóżka)...
ale teraz się tak rozleniwiłam, bo jak jeździłam do pracy autokarem na 7 i mieszkałam 15 km od miasta to wstawałam 5:40...na początku studiów zaliczyłam też 2-miesięczny maraton, który sprawił, że zasypiałam na stojąco, w autobusie, pociągu, na wykładach...
Wstawałam 4:20, o 5 miałam pociąg do Szczecina, o 6:30 zaczynalam pracę w Carrefourze, kończyłam o 15 i na 16 biegłam na zajęcia, o 21 pociąg do domu, mama czekala z kolacją i gorącą kapielą i do wyra...albo zakuwanie do nocy...wytrzymalam 2 m-ce (ostatni był grudzień, chciałam mieć na prezenty) i zrezygnowałam z pracy...ale od stycznia pracowałam już w moim mieście...
Masakryczne wspomnienia
Marzę o emeryturze późniejszym wstawaniu, poranku przy kwace na tarasie, potem ogrdowisko, spokojny obchód pielęgnacyjny ogrodu
Przed cisami fanie by wyglądała trzmielina emerald gold lub trawy o biło pstrych liściach - kosówka, carex morrovi variegata lub ogrodowiskowe żurawki. Czy tu jest cień czy słońce?
Kurcze miodzio!!! Na prawdę świetny efekt, M zdolnIacha!!!
A trawy dopiero posadzone to daj im troszkę czasu aby się ukorzeniły. Ale jedno jest pewne trawy lubią wodę i azot
Ty podsypujesz swoje trawy czymś? Azofoską ?
A trawnik powsatje i z przodu domu i z boku.Tylko na razie same chwasty wychodzą
Jestem zwolenniczką azofoski wczesną wiosną wszystkie rośliny poza kwasolubymi podsypuję tym
RH, azalie, magnolie, róże, hortensje, powojniki dostają specjalistyczne ale pozostale bez ceregieli
pal licho tekst ... mniejsza o wszystko ... kto mi poda najwięcej nazw roślinek w "teledysku"??? ... w zamian obiecuję nie wstawiać więcej takich kawałków ... Iwonka wybacz ...
czy to fioletowe to może być glicynia?
a to drzewo z białymi pomponami to kalina? ...
Wisteria fajnie by u Ciebie wyglądała na ceglanej ścianie
Danusia poleca angielską, która pięknie pachnie, ja mam roseum, która mam mieć duźe pompony, na razie male i nie pachną...
Cudne zakupy, świetne targowisko
A co do wynagrodzeń to zawsze sie zastanawiam jak moja mama z emeryturą 1400 zł jeszcze jest w stanie zaoszczędzić.... a kwiaty na oknie zawsze wiosną się pojawiaja