To wszystko prawda Gruszko
Na początku nie miałam oporów przed wstawianiem zdjęć, mimo że goła ziemia była. Ale to było na początku, teraz na forum jestem już cały rok, na wszystkich możliwych wątkach wymądrzam się niemożliwie, peroruję o proporcjach, ramach, perspektywach, zasadach; jak się jakaś forumowa świeżynka naczyta tych mądrości, to myśli sobie "ona to pewnie ma najpiękniejszy ogród świata", przychodzi tutaj - a rzeczywistość skrzeczy
Rabaty albo puste albo robią za przechowalniki, a na zdjęciach najbardziej rzucają się w oczy stare, drapakowate tuje i samochód taty. I kora. Wszędzie dużo kory
Haniu, masz jakies ujecie z jednego miejsca 2014 i 2017 lub 2016?
Już po tym co pokazałaś jestem zachwycona, że 3 lata minęło od Twoich początków a ogród jest bardzo dojrzały.
Ala a nie myślałaś aby te śliczne Wojtki, które teraz pokazujesz przesadzić do warzywnika i zrobić z nich żywopłot? A na to miejsce coś innego, wyższego co przysłoni sąsiada?
Makadamia, Polinka kiedyś mądrze napisała, że jeśli to forum ma dawać ludziom napęd do pracy, a nie zniechęcać, to trzeba pokazywać ogród nie tylko w ubraniu wizytowym, ale też w wyciągniętym dresie i studenckiej koszulce męża.
Trzeba pisać, co się sprawdza, a co nam jest kłoda pod nogą. Opisywać, co ułatwia, a co utrudnia osiągnięcie wymarzonego efektu.
Rodek ma fajny pokrój i kolor kwiecia. Ciekawy przez to, bo indywidualista.
Przyrosty cisowe imponujące.
a to ciekawe. Moje starsze sadzonki rosną na bylejakiej ziemi która zasypywaliy staw i wlasnie tam rozłożysty jest..ma trzcinnika to tez mam zamiar akurat doktorat robić