Piękne rodki.
Pięknym ten powojnik.Taki bardzo ciekawy.Nie widzialam jeszcze takiego.
Koło tego bzowego szpaleru tylko laweczke ustawić i można się rozplynac
Bez teraz cieszy później tylko jako żywopłot graniczny
W sumie to już zaplanowana, Toszka mi projektowała.
Tylko upewnić się co do odległości między roślinami.
Dopiero dzisiaj na zdjęciu zobaczyłam, że pręciki powojnika zgrywają się z RH.
Bez już przekwita.
Przydałaby się ławeczka Teraz juz bym ja przeniosła pod inny kwitnący krzak , np. kalinę.
Azalia Speaks Orange
Wcześnie kwitnie i pomimo okrywania mróz ją ściął
Orlik, który miał być duble white, a jest pojedynczy.
I wróbelek- Mazurek, który sie oswoił i jest bardzo towarzyski, przylatuje bliziutko jak siedzimy na tarasie i się przekrzykuje z nami.