Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Ogród z łezką 21:41, 26 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
Kindzia napisał(a)

Kolekcję lepiej na wiosnę powiększaj, większa pewność, że latem będą

Ciekawa jestem jakie te floksy wytargasz? Przylecę zobaczyć do Ciebie


Dziś byłam rowerem w szkółce i kupiłam 4 byliny, w żółtym kolorze Przyjechałam do domu i co się okazało??? Że przebiłam koło
A floksy, takie jak kiedyś rosły w wiejskich ogródkach, takie wysokie i różowe. W szkółce też były po 8zł, ale w koszyczku na rowerze bym je połamała
I te floksy od teściowej, to babcia mojego m mówiła, że lepiej na jesień wykopać.
Słoneczny ogród safikey, czyli mega dużo pracy przed nami 16:27, 26 cze 2014

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 624
Do góry
No chyba z tymi floksami pod wierzbą 'Haskuro..' to nie za bardzo,bo musisz ją ciąć trzy razy do roku i będziesz deptać floksy.
Słoneczny ogród safikey, czyli mega dużo pracy przed nami 15:12, 26 cze 2014


Dołączył: 06 mar 2013
Posty: 930
Do góry
Malgosik napisał(a)
Witaj

Nasuwa się pomysł, by dać jakieś ładne, zielone tło dla tych jasnych wierzb. Gdyby coś urosło za ogrodzeniem od strony domu, spełniłoby to zadanie?????

Mi podoba się choina kanadyjska.
Danusia ją często stosuje w ogrodach.



Dzięki Małgosiu, że napisałaś i na pewno się nie gniewam, że napisałaś tak dużo.

Z tym przodem to mam zagwozdkę... bo niby dużo miejsca, ale M. nie pozwala mi tam nic sadzić, bo będzie miał problem z koszeniem
przed ogrodzeniem mogłabym posadzic bordowe berberysy (bez mieszania ich z żółtymi, aby faktycznie nie było za pstrokato), bo za ogrodzeniem nic nie moge posadzić - tamtędy biegną kable z prądem - więc

do wierzb właśnie założyłam nowe paliki, ale nie udało się na siłę wyprostować pieńków, choć próbowałam - spróbuję raz jeszcze

chciałabym przynajmniej w jednym miescu - zaraz między drugą a trzecią wierzbą przesadzić floksy szydlaste, we wrzosowisku strasznie mi się rozrosły i zarastają mi wrzosy, a tak posadzę te 5 rodzajów obok siebie tworząc taki kolorowy kobierzec
a pod wierzbami pozostanie pusto

może takie rozwiązanie M przyjmie, bo szkoda mi je wyrzucić...???

rabata o której piszesz z trawami, owszem byłaby fajna, bo lubię takie rozwiązania, ale wiąże się to z nowymi zakupami - a obiecałam M. na razie pass na zakupy- oszczędzamy na wakacje w październiku, więc mam zakaz odwiedzin sklepów ogrodniczyć, bo co wejdę do sklepu to zostawiam tam 90zł, 170 zł, 130 zł, 220 zł i tak w kółko co parę dni - M. twierdzi, że to uzależnienie od kupowania roslin!

Więc ustaliłam, że jedynie posadzę coś przed ogrodzeniem (głównie aby przysłonić nieduże prześwity pod ogrodzeniem) i to koniec zakupów w tym roku, reszta jest w planie na przyszły rok.

do tego czasu moja ulubiona czynność - plewienie




Ogród z łezką 12:17, 26 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Donia72 napisał(a)
Iwonko, ja mam tylko dwie lilie, z czego jedną notorycznie mi łamią, bo rośnie przy chodniku Ale zamierzam powiększyć swoją "ogromną" kolekcję A floksów nie mam, ale jutro wybiorę się do teściowej i sobie wykopię. I tak ma uczulenie na floksy, kicha od ich zapachu

Kolekcję lepiej na wiosnę powiększaj, większa pewność, że latem będą

Ciekawa jestem jakie te floksy wytargasz? Przylecę zobaczyć do Ciebie
Ogród z łezką 12:15, 26 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Dziewczyny, to się nie godzi, tyle stron napisać w jeden wieczór. Dopiero nadrobiłam.
I jeszcze stwierdzam, że to niesprawiedliwe, aby u was floksy miały już takie pączki. U mnie jeszcze nic nie widać.
Różami też się chwalicie, a moja dopiero w pąkach. I muszę dalej czekać. Dobrze, że lilie mi choć zakwitły. Kilka stron wcześniej było porównanie lilii i liliowców. Od zawsze miałam liliowce, łatwo się je rozmnaża. W zeszłym roku kupiłam w B pierwsze lilie i w tym roku pięknie kwitną i długo. A liliowce posadzone na tej samej rabatce szybciej przekwitają i nie dają takiego efektu. Zajmują więcej miejsca niż lilie i dziś się zastanawiałam, czy ich nie przesadzić i dosadzić lilii?

Wcale tak wczoraj źle nie było Bywało więcej
Floks tylko biały zaczął, także się nie stresuj, reszta jeszcze...
Róże już przynajmniej 6 tygodni kwitną...
Jak z liliami zaczęłaś, to tak szybko nie skończysz Nie chcę Cię martwić, ale wiosną znowu będzie istne szaleństwo zakupowe lilii na forum. Ja też zaczęłam od paru, teraz...nawet nie liczę I pewnie wiosną znowu dokupię, dość łatwo je upchnąć
Ogród z łezką 23:49, 25 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
Iwonko, ja mam tylko dwie lilie, z czego jedną notorycznie mi łamią, bo rośnie przy chodniku Ale zamierzam powiększyć swoją "ogromną" kolekcję A floksów nie mam, ale jutro wybiorę się do teściowej i sobie wykopię. I tak ma uczulenie na floksy, kicha od ich zapachu
Ogród z łezką 23:46, 25 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dziewczyny, to się nie godzi, tyle stron napisać w jeden wieczór. Dopiero nadrobiłam.
I jeszcze stwierdzam, że to niesprawiedliwe, aby u was floksy miały już takie pączki. U mnie jeszcze nic nie widać.
Różami też się chwalicie, a moja dopiero w pąkach. I muszę dalej czekać. Dobrze, że lilie mi choć zakwitły. Kilka stron wcześniej było porównanie lilii i liliowców. Od zawsze miałam liliowce, łatwo się je rozmnaża. W zeszłym roku kupiłam w B pierwsze lilie i w tym roku pięknie kwitną i długo. A liliowce posadzone na tej samej rabatce szybciej przekwitają i nie dają takiego efektu. Zajmują więcej miejsca niż lilie i dziś się zastanawiałam, czy ich nie przesadzić i dosadzić lilii?
Makowo na Kociewiu 22:42, 25 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
makkasia napisał(a)


Na Floksy uczulenie ? ojoj. Moje Floksy są czasami, niebieskie czsami fioletowe zależy od światła


Gdy przy nich jest, to zaraz kicha U teściowej zawsze były różowe i mają intensywny zapach
Makowo na Kociewiu 22:39, 25 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Cudowny ten twój ogród Floksy u mnie jeszcze pąków nie mają Pozdrawiam

To pewnie zależy gdzie mieszkają no i od odmiany
ściskam Małgosiu
Makowo na Kociewiu 22:37, 25 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Donia72 napisał(a)
Floksy fajne. Jutro idę ze szpadelkiem do teściowej i chyba sobie wykopię Ona i tak ma na nie uczulenie


Na Floksy uczulenie ? ojoj. Moje Floksy są czasami, niebieskie czsami fioletowe zależy od światła
Makowo na Kociewiu 22:18, 25 cze 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Cudowny ten twój ogród Floksy u mnie jeszcze pąków nie mają Pozdrawiam
Makowo na Kociewiu 22:02, 25 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
Floksy fajne. Jutro idę ze szpadelkiem do teściowej i chyba sobie wykopię Ona i tak ma na nie uczulenie
Makowo na Kociewiu 21:58, 25 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
I moje kochane floksy, które lubię bardzo w tej fazie
Ogród z łezką 20:54, 25 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Jeszcze mam początkującego floksa i maciejkę. Cieszę się, bo w zeszłym roku floksy powódź zniszczyła



biały tojad zaczął i jeżówka majtkowa też

Mój 4 arowy azyl... 19:46, 25 cze 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Basiu widzę że floksy u ciebie już kwitną
Ja byłam u koleżanki po czereśnie urwalyśmy wiadro i zaczło padać ,teraz skończyłam gotować słoiki,ale dobrze że pada u mnie było bardzo sucho

Ten floks wyjątkowo wcześnie kwitnie, inne dużo później.

Mój eM przed deszczem zdążył dzisiaj spory koszyk narwać.
Kompoty robisz? Przyznam, że nigdy nie robiłam czereśniowych kompotów. Wiśniowe tylko.
Mój 4 arowy azyl... 19:34, 25 cze 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Basiu widzę że floksy u ciebie już kwitną
Ja byłam u koleżanki po czereśnie urwalyśmy wiadro i zaczło padać ,teraz skończyłam gotować słoiki,ale dobrze że pada u mnie było bardzo sucho
Dwa ogrody 23:37, 24 cze 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Rench, rzeczywiście jednoroczne ostróżki maja podobne listki, te jednak mają być bylinką. Ciemne angielki czekają jeszcze w doniczkach, nie mam czasu w tym tygodniu, dopiero od poniedziałku zacznę coś działać.
Donia72 witam i zapraszam, zagladaj
karolina_nowak - już chyba do mnie zagladałaś pozdrawiam; stipę siałam pierwszy raz, pod koniec stycznia, po 20 maja wysadziłam do gruntu, pikowałam po kilka sztuk razem. Myślę, że powinna się rozkrzewić. W gruncie nie przyrasta tak szybko jak w doniczkach, teraz troszkę ruszyła po deszczach, może miała za sucho. Można ją dokarmić florowitem, taką uzyskałam podpowiedź Innych traw nie wysiewałam.
barbara_kraj... moje liliowce w większości też nowe sadzonki, przeważają jednak żółte i pomarańczowe kolory, a chciałabym różowe
cieszę się, że tiarelka się przyjęła
Kindzia maki to pozostałości po ich inwazji któregoś roku, pieliłam dokładnie, ale zawsze coś wzejdzie i zostawiam pojedyncze sztuki. Jakieś wysiałam w tym roku, ale chyba nie zakwitną. Z lawendą różnie bywa, czasem się pokłada niezależnie od odmiany. Moje w tym roku dopadł jakiś grzyb, już pryskałam, kilka usunęłam całkowicie. U nas małe sadzonki są po dwa złote i do końca sezonu pięknie przyrastają. Ale 50 sztuk to już cały łan
Karolino, jestem nieczasowa zupełnie i chociaż dziś parę fotek zrobiłam, to zostawiam tylko róże
Kwitnie właściwie już prawie wszystko, werbena pokazuje pączki, czosnek główkowaty już ma kolor, floksy zaczynają, jeżówki, tawułki i wiele innych, tylko perowskia i budleja w pąkach oraz hortki bukietowe. Edenka dopiero się rozkręca, ma ponad siedemdziesiąt pączków (policzyłam z czystej ciekawości) i woła o podporę.
New Dawn

Chippendale

Ascot w kolejnych pąkach

Edenka
Pierwszy dzień lata u Małej Mi - czerwiec 2014 22:37, 24 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Łukasz ..zapraszam na festiwal kolorów.... dla takich fotek nawet bilet Ci zafunduję
Jak zakwitną lilie, liliowce, floksy, jeżówki i inne pachruszcze....
Niestety.. teraz jest martwy okres... sytuacje ratują białostockie lilie, róże i lawenda
Słoneczny ogród safikey, czyli mega dużo pracy przed nami 10:18, 24 cze 2014


Dołączył: 06 mar 2013
Posty: 930
Do góry
Przed ogrodzeniem mój M. wyrównał ziemię i pierwotnie miałąm robić jakąś podmurówkę pod ogrodzeniem, ale...
zdecydowaliśmy się posadzić jakieś rośliny przed samym ogrodzeniem, aby zagęścić spód i trochę urozmaicić...

wierzby na pniu pozostaną pos nimi systematycznie planuję posadzić floksy szydlaste, które bardzo mocno mi się rozrastają we wrzosowisku i muyszę je przesadzić
będą takie kolorowe dywaniki pod wierzbami na pniu



tak to obecnie wygląda - piasek będzie zabrany na piaskownicę dla dzieciaków, więc będzie czyściej






myślałam aby przed ogrodzeniem posadzić berberysy bordowe np. orange rocket i przepleść je berberysami żółtymi np. maria - powstałby taki fajny żywopłot,

albo posadzić kopię żywopłotu z ogrodu - pęcherznice:


jak myślicie? macie jakieś pomysły


Marzy mi się Siedlisko.... 08:25, 24 cze 2014


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Do góry
Długi weekend za nami, chwilkę mnie nie było, a ogród zarósł tak że nie wiadomo od czego zacząć.
Witam miłych gości Alex, Reniu, Beatko, Kondzio, Agnieszko, Sebek, Lenko, Moniko, Andziulko i dziękuję za miłe słowa.

Czosnki Globemaster niestety już przekwitły podczas mojej nieobecności, ale to były najdłużej kwitnące i największe czosnki, na pewno w tym roku dosadzę kilka. Bodziszki przekwitły i czekają na przycięcie, bo nowych liści już mnóstwo. Piwonie również do przycięcia. Kwitną róże, zaczynają floksy. Może wieczorem uda mi się trochę zdjęć wstawić, teraz lecę do ogrodu, dopóki pogoda dopisuje.
Fajnie jest wyjechać, tylko potem troche czasu trzeba, żeby to wszystko ogarnąć. I jeszcze jakoś tak chłodno tutaj.

Pozdrawiam sedrecznie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies