masz piekny ogrod, brzozy moje marzenie, swoje dopiero w trojpakach i dwupakach posadzilam u mnie tez dzialka pod lasem ale zdecydowanie malo lesna i brakuje tego cienia. moze kiedys jak moje drzewka urosna to bedzie.
Wcześniej pisałaś o problemie w czasie nawałnic, że Ci wodę z rowu wylewa i masz dramat....w takim razie, nie o to ci chodziło...pokaż zdjęcia tego fragmentu do obsadzenia?
Agatko ona w tamto miejsce za wysoka i wymaga corocznego cięcia ja muszę dać coś co szybko przykryje brzeg, nie zasłoni clematisów na siatce, nie wypije dużo wody, bo tam już brzozy, jabłonki czereśnie i wiśnie rosną i nie trzeba nic robić z tym cały sezon bo jak rów z woda, a takie lata tez się zdarzały do tej pory, wcześniej dość często to do niego nie wejdę by przycinać drugi brzeg
Miejsce trudne bo jak woda w rowie bardzo wilgotne, czasem mokre, a jak susza jak teraz to ziemia proch
Hmmm, w takim razie te choiny niech zostaną na froncie rabaty, a pod hortensją zaryzykowałabym z laurowiśnią.
Jeszcze mnie wcześniej te brzozy karłowate kusiły, ale jeśli mają być zielone, to mi niepotrzebne
Floks na tej mikro-rabatce faktycznie dał czadu - widać, że mu przypasowała miejscówka i przygotowana ziemia
Dla odmiany, floksy które wsadziłam pod wiatę, są bardzo marne. Ledwie po dwie łodygi puściły. I tawuły, które tam rosną, też w tym roku bardzo marnie kwitły. Cholerny świerk się kłania:/.
Martwię się w związku z tym o hortensję, którą tam wsadziłam.
Trzeba będzie co roku tonę obornika tam wsadzać...
Basieńko pospacerowałam po Twoim ogrodzie, jest bardzo, bardzo piękny. Ta skarpa oryginalna, nie spotkałam nigdzie takiej. Oczywiście brzozy cudne.
Ta twoja hortensja ( zdjęcie zacytowałam powyżej) to chyba hortensja piłkowana Bluebird. Przynajmniej ja mam taką u siebie . A ona jest bardzo ale to bardzo do mojej podobna. Można powiedzieć identyczna. Jak byś zechciała zajrzeć do mnie to niedawno robiłam jej zdjęcia i wstawiałam. A może spróbuję moją za chwilę skopiować? Na razie pozdrawiam. Za chwilę się odezwę.
Aniu bardzo sie ciesze, ze jestes zadowolona to Mercedes wsrod odkurzaczy wodnych.
Tak jak pisalam mam 2 ale ten jest lepszy bo nie trzeba czekac az woda odplynie. Moja woda oczyszczona odplywa na rabaty dodalam weza niebieskiego lub pod sasiednie brzozy to dobry nawoz.
Potem dolewam wody do oczka mam studnie.
Mam nawodnienie kropelkowe pod wszystkimi tujami, ale nigdy nie jestem pewna czy dobrze podlane wszystko. Wiec chodze z wezem i podlewam na rabatach.
Powoli ogarniam rabaty dookoła domu. Jeszcze trochę mi zostało aby ten pierwszy etap dokończyć. Sama wiesz jak to wygląda kiedy się zaczyna i wszystko robi samemu. Tym bardziej, że wiąże się to z wymianą ziemi: piaseczek na drogę ziemia na działkę
Las jest z jednej strony super ale liście, liście, liście, chwasty, chwasty, chwasty Może ktoś chce?
Witaj
Dziękuję, że zajrzałaś i zapraszam oczywiście częściej
Jeżeli chodzi o temat brzóz i ich liści, to u mnie wygląda to mniej więcej tak:
- z trawnika to tak jak pisałaś - grabeczki, kosiarka i ewentualnie wiatr, który
sobie u mnie niekiedy nieźle poczyna
- co do rabat, to sprawa wygląda następująco - u mnie na rabatach "króluje" kora,
więc sprawa liści jest prosta Zostawiam je tam, gdzie spadną, a resztę robi
wiatr, który ładnie "zamiata" je pod krzaczki i zostają one sobie tam na zimę Co się rozłoży, to się rozłoży, a nadmiar wybieram na wiosnę i na kompost
Ot cała filozofia
P.S. Rabaty z kamieniem to jednak trzeba odkurzaczem do liści sprzątać Wydłubywanie ich to by była chyba masakra
Wiolu sialam w polowie maja mieszanke trawnika ozdobnego i widocznie nasiona ślazu tez byly. Na łaczce po wschodzilo wiele innych ozdobnych o ktorych nie mam pojecia za wyjatkiem maku, habra no i rymianku nie rozrozniam innych.
Nawet nie wiem czy ten slaz sie sam rozsiewa musze przeczytac a o nasionach nie mowiac. Jest to roslina bardzo ladna i godna uwagi. Przede wszystkim ma piekny wyrazisty kolor.
Odnosnie dzialki. 2500 m2 i tyle roslin sie miesci. Tez boje o trawnik tocze z emem, ale co zrobic musi juz tak zostac ta połac przed domem, zna kazde zdzblo trawy wiec nie ma mowy o jego zmnienszeniu.
Jedynie pozwolił mi posadzic 2 drzewa blisko trawnika w zwirze aby troche cienia daly. Bo u mnie caly dzien patelnia od rana do wieczora po 16 dopiero brzozy troche cienia daja trawnikowi.
Jest znowu bardzo cieplo zaraz ide jeszcze roze podciac ta duza przy altanie od kwitnienia raz taka urosla puszcza pedy po 3 m. Stare powycinam. Jest ladna, ale tylko raz kwitnie, ale prawie 2 mce.
Jeszcze wladne, nie o wszystkim jeszcze napisałam.
Aniu, u mnie nie byłoby wielkiego problemu, gdyby ten dom był parterowy. Największym problemem jest to piętro, w związku z tym muszę posadzić wysokie drzewa. Wczoraj ustawialiśmy basen, miałam dosyć, do 22 na budowie obok zalewali to piętro. I tak patrzyłam na to i stwierdziłam, że brzozy na prawo od himalajki będą ok, a zimą nie potrzebuję tam szczelnej przesłony, bo nie siedzę na ogrodzie
Toszko, bardzo jasno Dziękuję Coś czuję, że w przyszłym tygodniu będę już miała te serby
Co z odległościami, jak myślisz? Chciałam metr od siatki i co 1,5 metra. Zmierzyłam i wychodzi mi 5 sztuk do posadzenia, żeby przesłonić ten najgorszy fragment.
A czy cisy przesadzić we wrześniu dopiero? Chyba tak, teraz strasznie gorąco.
Dziś kolega przyjechał znowu, bo stwierdził, że ładne słońce jest
Dzisiejsze, świeże. Do rysowania gotowe
Aooo, wielkie dziękuję!
Czyli te wielkie w środku to tardivy?
One kwitną razem z limkami? To trochę kiepsko, bo późne kwitnienie to dla mnie jedyna wada limek i powód, dla którego kupiłam tardivę a nie kolejną limkę
Ale zasadniczo ciągle wydaje mi się, że ta hortka to dobry pomysł i jak taka wielka, to jedna wystarczy aż nadto.
Pytanie tylko: co pod nią?
choiny jeddeloh? brzozy karłowate? inny krzew (żartowałam z tą mahonią)
czy jednak byliny?
Witam.
Przyszłam z wizytą i zostaję.
Będę monotematyczna, bo tylko ochy przychodzą mi do głowy. Jest pięknie, czysto, estetycznie i w ogóle... słów mi brakuje.
Zauważyłam wspólne mianowniki:
- duuuuża działka
- koła, koła, koła
Mam też pytanie. Jak pozbywasz się liści brzozy (wiadomo, że to śmieciuchy). Sama kilka (naście) planuję. Z trawy, wiadomo - grabeczki, ale z rabat? Paluszkami?, Dmuchawą? Zaganiasz dzieciaki?
Pozdrawiam i z pewnością zawitam jeszcze nie raz.
w tym miejscu tyle co z nieba, a wiadomo ile padało
ale ...
w drugim miejscu, tam gdzie rosną brzozy które mi uschły lałam dużo wody i śmiałek który jest najbliżej brzóz pierwszy zakwitł i jest bardziej zielony i większy. Różnicę widać w porównaniu do innych na brzozowej.
Kasiu, podaj wymiary całego tego fragmentu na dole koła. Całego. Jak byś mogła zrobić rysunek tylko tej częsci i podać wymiary.
Całą tą część trzeba potraktować jako jedną rabatę, a rosliny rozplanować i policzyć ile sztuk potrzeba i jakie odległości.
Dla przykładu
Limnki wystarczy posadzić co 1,50m
Podkreslam, że nie sa to przykłady przyszłej rabaty, a tylko pomysły jak kolorystycznie będzie można to zaaranżować.
Niezaprzeczalnie starnny plan trzeba będzie zrobić, tak by rabata była interesująca całutki rok.
Kasiu, działki jeszcze trochę jest, oni mają dużą, aż do lasu, tylko wąska jak wszystkie u nas. Te duże brzozy na końcu, to jeszcze ich
Zoja, też mi się podoba Taki inny jest Dziękuję
Marto, ale w okolicach Ełku Ambrowiec ma marne szanse na zimowanie bez szwanku. Nie ta strefa i za cienka kora
Tu trzeba starannie dobrać odpowiednie drzewa i hamować pokusy Kasiu do posadzenia sobie lasu
Kasiu,
pierwsze pytanie jakie brzozy?
Jeśli zwykłe to nie szalej, bo one będa szaleć - rosnąć błyskawicznie, panoszyć swoje korzenie i spijać całą wodę.
A jeśli lasek brzozowy to sugeruję tylko z Brzozy pożytecznej 'Doorenbos', która wolniej rośnie i jej cudownie białe pnie są ozdobą samą w sobie. Fakt, one są droższe, ale cenę rekompensuje walor estetyczny.
I nie przez przypadek ponownie dałam mapkę dla zobrazowania
Gdyby posadzić lasek od lewego dolnego rogu , wzdłuż wjazdu do pierścienia koła.
Pod żywopłotem ze szmaragdów puścić pomiędzy brzozami( i tu mamy dwie opcje) wariant 1 - pas hortensji jednej odmiany albo cały czas białe Hortensja bukietowa 'Magical Moonlight, albo przebarwiające się na różowo Hortensja bukietowa 'Limelight', bo te są stosunkowo sztywne i dość wysokie. potem pomiędzy brzozy wpleść kilka dereni albo Dereń świdwa 'Winter Beauty" (Ok. 2m) albo dereń świdwa 'Midwinter Fire (do 2m) dosłownie posadzić 3 albo 5.
Przed nimi dać molinię Molinia caerulea 'Heidebrau' lub Molinia caerulea 'Moorhexe'.
Przed nimi mozna uzupełnić np. pasem hakonechloa.
Wariant 2
Szmaragdy, potem Dereń świdwa Anny's Winter Orange |(do 2-3m) 3 do 5 szt.
potem pas hortensji bukietowej 'Vanille Fraise', a przed nimi mozna dać trawy niewysokie.
Jest tylko jeden myk - żwir by trzeba było zabrać i wzbogacić ziemię w próchnicę.
Po obwodzie całego pierścienia/koła z trawy dać pas rozplenicy lub hakonechloa.
A w małym kółku mozna dać cos kwitnacego. Bez żadnej obwódki. Moga to być jezówki lub inne kwiaty.
Metasekwoje bym dała po prawej stronie od wjazdu - to będa wielkie drzewa i ładnie w przyszłości wypełnia narożną przestrzeń.