Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos'
16:46, 15 paź 2025
Witajcie! Od 3 lat zakładam swój ogród i od tej pory regularnie przeglądam wątki ogrodowiska w poszukiwaniu wielu wskazówek, ale piszę z prośbą pomocy pierwszy raz.
W tym roku kupiłam wymarzone dwupienne brzozy doorenbos. Pierwszej sztuce już w drugi dzień po przywiezieniu jej że szkółki jakby zwiędły liście. Pomyślałam, że może mało wody tam miała jak czekała na transport. Niestety po posadzeniu tylko marniała i zrzuciła liście. Zostawiłam ją z nadzieją, że może wypuści liście na wiosnę, bo ponoć tak czasem mają. Niestety w wietrzny dzień pod koniec września brzoza się złamała. Okazało się, że w pniu są białe robaki (trociniarka ? ) i pełno wydrążonych tuneli. Brzozę wykopałam i spaliłam. Druga sztuka przez ten czas miała liście, chociaż czubek usechł. Teraz dopatruję się obecności szkodników w niej. Brzoza ma w kilku miejscach dziwne pęcherze pod korą. Po zdrapaniu wypływa przezroczysto-pomaranczowa ciecz, ale widoczny jest też zielony pień. W wielu miejscach na pniu są zacieki i wzgrubienia jakby pod spodem szedł właśnie tunel. Od szkółki miałam dostać tę 1 szt brzozy w ramach reklamacji, ale nie wiem czy ta druga sztuka nie jest też zarażona i nie wiem co dalej z nią robic. Przesyłam zdjęcia tych robaków z pierwszej brzozy i zdjęcia tej drugiej, która została.
Bardzo proszę o porady.
Edit: wgrane i wysłane zdjęcia się nie pokazują. Jakaś podpowiedź jak je dodać?
W tym roku kupiłam wymarzone dwupienne brzozy doorenbos. Pierwszej sztuce już w drugi dzień po przywiezieniu jej że szkółki jakby zwiędły liście. Pomyślałam, że może mało wody tam miała jak czekała na transport. Niestety po posadzeniu tylko marniała i zrzuciła liście. Zostawiłam ją z nadzieją, że może wypuści liście na wiosnę, bo ponoć tak czasem mają. Niestety w wietrzny dzień pod koniec września brzoza się złamała. Okazało się, że w pniu są białe robaki (trociniarka ? ) i pełno wydrążonych tuneli. Brzozę wykopałam i spaliłam. Druga sztuka przez ten czas miała liście, chociaż czubek usechł. Teraz dopatruję się obecności szkodników w niej. Brzoza ma w kilku miejscach dziwne pęcherze pod korą. Po zdrapaniu wypływa przezroczysto-pomaranczowa ciecz, ale widoczny jest też zielony pień. W wielu miejscach na pniu są zacieki i wzgrubienia jakby pod spodem szedł właśnie tunel. Od szkółki miałam dostać tę 1 szt brzozy w ramach reklamacji, ale nie wiem czy ta druga sztuka nie jest też zarażona i nie wiem co dalej z nią robic. Przesyłam zdjęcia tych robaków z pierwszej brzozy i zdjęcia tej drugiej, która została.
Bardzo proszę o porady.
Edit: wgrane i wysłane zdjęcia się nie pokazują. Jakaś podpowiedź jak je dodać?