Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:40, 14 lip 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry

Nie wytrzymałam i zakupiłam dziś po 3 sztuki dwóch odmian liliowców:
Schnickel Fritz i On and on. Ten pierwszy nagradzany, drugi obficie kwitnący. Teraz trzeba wykombinować z czym je zestawić

Na pewno będą tam floksy Blie Paradise.
Czy piwonie zestawia się z liliowcami?

Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 09:15, 14 lip 2023

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry

Floksy mam jskies ogromniaste w tym roku
Wyższe ode mnie
Nie wiem jakie to…,

Ogród Basi i Romka 21:46, 13 lip 2023

Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry

Basieksp napisał(a)

Powoli zaczynają floksy i niektóre lilie inne lilie już przekwitły i nie kwitną a jeszcze inne w pąkach

Basiu, piękne rabatki, bardzo klimatyczne.

Lilie lubię przede wszystkim za ich zapach.

Działeczka w dużym mieście 08:44, 13 lip 2023

Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry

na słonecznej zaczęły floksy, przetaczniki i ujawniły sie dawno niewidziane (i wydawało się, że zanikły) odętki

pięciornik wspiął się po floksie

Ogród Basi i Romka 08:12, 13 lip 2023

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13296
Do góry

Powoli zaczynają floksy i niektóre lilie inne lilie już przekwitły i nie kwitną a jeszcze inne w pąkach

Znowu na wsi 22:28, 11 lip 2023

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13600
Do góry

Haniu Gruszko, też mi się ten zestaw podoba. Floksy są pamiątką pobytu w Przypkach, kupiłam małe sadzonki, bardzo ładnie rosną.
U mnie jest piaszczysta gleba więc podlewanie jest koniecznością. Od kiedy jestem na emeryturze i mam sporo czasu nawet mi się to podoba

.
Żeleźniak ma bardzo ładne liście więc nawet jak nie kwitnie to też mi się podoba.

Dorotko, ten rok jest dobry dla róż, przynajmniej u mnie pomimo suszy.

Ewa, proszę bardzo

Znowu na wsi 22:02, 11 lip 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Lawenda i róża Westerland tworzą przepiękny duet. Te rosnące w pobliżu floksy świetnie do dopełniają.

Mnie się kompletnie nie udaje uprawa czegokolwiek (poza bratkami) w donicach. Gliniasta gleba tak mnie rozpuściła z brakiem konieczności podlewania, że wciąż zapominałam o podlewaniu donic.

Mira kiedyś pisała, że żelaźniaki są jakieś bardzo kapryśne w kwitnieniu. Jednym kwitną po dwóch sezonach, a inni czekają na kwiaty latami. Skoro Twój już kwitł, to może się zdecyduje na powtórkę. Gorąco Ci tego życzę.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:04, 11 lip 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Ależ upalny dzień miałam. Jutro wywózka worków bio, więc się zmobilizowałam do czyszczenia róż. Wciąż żyję, choć wróciłam pod dach w stanie ociekającym.

A kolejne dni w prognozach wyglądają jeszcze gorzej.
Spieszmy się cieszyć zielenią póki wciąż jeszcze wygląda żywotnie.

Zachwycona jestem przetacznikiem Marietta. Trzyma idealny pion, zielony na całej długości łodygi i pięknie kwitnie. Jesienią dzieliłam rośliny mateczne i wtykałam w kolejne miejsca.

Po zimie nie obudziła się fioletowa pysznogłówka. Rosła na półksiężycu i tworzyła piękny duet z perovskią. Z duetu nici. Wsadziłam tam w czerwcu sadzonkę floksa, ale nie wiem, czy będzie chciał się u mnie zadomowić. Floksy jakoś nienachalnie u mnie rosną.

Całe szczęście, że jesienią wpadłam na pomysł, żeby pobrać od niej sadzonki. Odrywałam je oszczędnie, dlatego te młodziaki są takie chudziutkie.

Na zdjęciach jest ten sam egzemplarz, a kolor bardzo się różni.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:32, 10 lip 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry

Zakupiłam dziś na próbę gipsówkę do zapchania dziur

Czekam też na pierwsze kwitnienie zawilców od mamy.

Miała być lilia Night Flyer... Ale jeśli pozostałe będą też rude piegowate, to w sumie mi chyba w tej retro różance nie będą przeszkadzać. Natomiast wyjeżdżają na pewno floksy All in One, bo wszędzie na fotkach mają lawendowy kolor tymczasem u mnie wyszły różowo-białe. Kolejne kwiaty na Honey Dijon oraz Jude the Obscure, pierwsze na Wollerton Old Hall. Natomiast Koko Loko dopiero się zbiera i jest na razie malutka.

Na koniec... znów Jacqueline du Pre.

Szarobiałego ogrodowe początki. 21:27, 05 lip 2023

Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 762
Do góry

LIDKA napisał(a)

Jola kwiatów masz najwięcej na O.
Róże gwiazdy. Od patrzenia aż dech zatyka.

Róże mają non stop słońce i to im chyba odpowiada.
Na nowej grządce klimat dawnych lat. Dalie, floksy, goździki brodate, lilie, liliowce, łubiny, cynie, ostróżki letnie, złocienie, słoneczniczki, czarnuszka, nagietki, chabry, smagliczka, rozchodniki.
Ogród babciny

Dużo kolorów, kształtów, zapachów i .......niespodzianek.
Mam kilka dalii z nasion. Czekam jak zakwitną. Ostróżeczki i cynie też lada moment się otworzą.
Białym złocieniem jestem zachwycona. Kupiłam od staruszki pod sklepem sadzonkę. Kazała mi posadzić każdą roślinkę oddzielnie (okazało się, że w zawiniątku było ich pięć). Kwitną i dodatkowo wokół każdej wyrastają z ziemi nowe młode i zdrowe złocieniątka

To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:15, 03 lip 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

Magara napisał(a)

Haniu, napiszę tylko, że zaglądam
Ogród, który kipi życiem, w którym cały czas coś kwitnie jest moim marzeniem, mam nadzieję, że doścignionym

Czasem miewam poczucie, że otacza mnie roślinny chaos.

Rozmyślam, jak to byłoby gdybym poszła w minimalizm. Takie myśli nachodzą mnie tylko latem. A potem przychodzi jesień i cudownie się wszystko przebarwia. Chęć na minimalizm mija.

Z takim w połowie dorosłym ogrodem jest taki problem, że w stosunkowo krótkim czasie bardzo zmieniają się wysokości roślin i warunki świetlne. To, co świetnie pasowało 2-3 lata temu, przestaje się komponować.

Tu była patelnia. Posadziłam jeżówki, astry, róże, perovskią, floksy, krwiściąg. Patelni już nie ma i trzeba było zmieniać koncepcję.

Teraz zamiera modrzew Kórnik szczepiony na nóżce. To ta największa zielona kula. Ciągle trzeba robić rozkminki, a mnie się już nie zawsze chce.

Posadziłam róże znoszące półcień, ale kiedy one dorosną?

Ogrodowe wariacje 20:08, 30 cze 2023

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

U mnie zaczynają teraz floksy i przetaczniki. Albo gaura?

Mam ochotę posadzić tutaj lawendę Rosea, taką jak już mam.
Trochę duża ale za to jakie chmurki. Może przearanżuję byliny na różańce bo mi coś nie gra

Ogrodowe wariacje 11:55, 30 cze 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry

U mnie zaczynają teraz floksy i przetaczniki. Albo gaura?

Szarobiałego ogrodowe początki. 21:40, 29 cze 2023

Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 762
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Świetne roślinki i super fotki U mnie właśnie też białe floksy zaczynają

Dziękuję.
Floksy są cudne i siejąc nasionka można mieć niespodziewane kolory.

Szarobiałego ogrodowe początki. 21:22, 29 cze 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry

Świetne roślinki i super fotki

U mnie właśnie też białe floksy zaczynają

Pachnący różami, malowany bylinami 21:07, 29 cze 2023

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry

floksy szydlaste były u fryzjera co widać na ścieżce

Zieleń, drewno i antracyt 09:40, 27 cze 2023

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry

Jakie piękne te jednoroczne floksy. Cuda wyszukujesz

Zieleń, drewno i antracyt 15:06, 26 cze 2023

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry

Magleska napisał(a)

Zuza

przy Lemon rococo -to są floksy w takim samym kolorze jak róża ? jeśli tak ,to mogłabym prosić o kilka nasionek kiedyś tam

nieletnie mają bardzo dobry gust -wybrały piękną róże -widać po mamusi dziedziczą geny ogrodowe

pięknie masz

Te floksy to bardziej w mocno rozbielony karmel wpadają. Postaram się zrobić im zdjęcie w słabszym świetle. Nasionka bardzo chciałabym zebrać, ale gwarancji nie daję. Przypomnij się proszę jesienią.

Cześć nieletnich to geny ma tylko po mężatym, ale może ogrodowe geny "łapie się" również przez wieloletnią obserwację

Zieleń, drewno i antracyt 14:44, 26 cze 2023

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry

Zuza

przy Lemon rococo -to są floksy w takim samym kolorze jak róża ? jeśli tak ,to mogłabym prosić o kilka nasionek kiedyś tam

nieletnie mają bardzo dobry gust -wybrały piękną róże -widać po mamusi dziedziczą geny ogrodowe

pięknie masz

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:58, 22 cze 2023

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry

Urszulla napisał(a)

Fajne szersze kadry, przyglądam się co masz na obrzeżach rabat i przy różach, bo nad tym się głowię u siebie. Każda obwódka zrobiona i wyplewiona po 2 miesiącach wygląda tragicznie. Przy edenkach muszę po raz chyba siódmy zrobić przesadzanie. Odkrywam rośliny, których kiedyś z różnych powodów u siebie nie widziałam

Ula u mnie na obrzeżach rabat rosną żurawki, niskie rozchodniki, carex montana, niskie odmiany liliowców, hakonechloa macra i gold, rozplenica Hameln Gold, sasleria jesienna, sporobolus w zależności od nasłonecznienia.
W towarzystwie róż szałwia w odmianach, jeżowki, lilie, przetaczniki, piwonie, ostróżki, gaura, perovskia, dziewanna Viola, nachyłek, molinie, palczatka, floksy i liliowce.

Znalezione posty dla frazy "floksy"