Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:20, 02 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Judith, niespieszność jest wynikiem mocnego spowolnienia tempa. Sił mi czasem brakuje, aby ogarniać ogród przez kilka godzin jak to jeszcze niedawno bywało. Mam teraz pod opieką drugiego psa. To wilczur. Poranny i popołudniowy spacer to jakieś 8 km. Dobrze, że nie ma upałów.

Aniu/Makao, ciągle gonię czas. Dzisiaj odpuściłam ogród ozdobny na rzecz warzywnika. Pomidory dopominały się wycięcia wilków, podkrzesania i wyższego podwiązania. Połowę udało mi się ogarnąć. Jutro może skończę. W kolejce czeka nawożenie ich skrzypowymi dobrociami.

Ewo, wąsy trawy rosną szybciej niż ja kancikuję. Sporo jest u mnie opadów i trawa wciąż szybko odrasta. Marchew zwyczajna mi się kiedyś marzyła. Podczas śródpolnych spacerów lubię wyszukiwać ciekawych baldaszkowatych. Brakuje już jednak optymalnych stanowisk dla takich roślin.

Maglesko, początkowo wydawało mi się, że czas emeryta rozciąga się jak guma. Zdarza mi się teraz zastanawiać, jak znajdowałam czas na wielogodzinne dłubanie w ogrodzie podczas aktywności zawodowej. Wychodzi mi na to, że po pierwsze ogród był wtedy młodszy i wszelkie prace przebiegały szybko (na różach było raptem 4-5 kwiatów, formy do strzyżenia były malutkie), a po drugie trzeba zaakceptować to, że jednorazowo nie jestem w stanie dokonać sporego wydatku energetycznego. Trzeba porcjować prace. Stąd ta niespieszność.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:33, 02 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magleska napisał(a)


na tej rabacie pod brzozą co Ci nie pasuje ? na fotce wygląda bosko



Ta rabata ma wystawę południowo- wschodnią. Załapuje się na poranne słońce, a przed 15 cieniują je drzewa posadzone w narożniku działki, żywopłot i brzoza oraz morwa, które na niej rosną. Kiedyś słońca było więcej i dobrze rosły tam byliny słonecznych stanowisk. W tym miejscu na działkę podczas budowy wjeżdżał ciężki sprzęt. Podczas zakładania tej rabaty przekopałam glebę na głębokość dwóch szpadli, rozluźniałam piaskiem, ale mam wrażenie, że ziemia ma tam zupełnie inną strukturę niż na innych rabatach. Podczas opadów na ziemię dociera niewiele deszczu. Bardzo trudno dobrać tam teraz rośliny, które będą w miarę wysokie i zaakceptują suchy półcień. Te, które tam teraz rosną mają skłonności do pokładania. Ciężko mi tam uzyskać estetyczny ład kompozycyjny. Robiłam tam jesienią roszady. Muszę się uzbroić w cierpliwość i zaczekać aż rośliny dojrzeją. Wtedy będę wiedzieć, czy mam dalej kombinować z nasadzeniami, czy też nie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Basieksp 22:49, 02 lip 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12405
Pięknie masz i nie musisz się spieszyć ja nie jestem jeszcze na emeryturze, ale też tak mam, że kiedyś więcej ogarniałam, albo inaczej, teraz czas szybciej leci ale zawsze powtarzam, że jak nie mam czasu to znaczy, że się nie nudzę gorzej gdybym, siedziała i nie wiedziała co zrobić wolnym czasem
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Magara 22:53, 02 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Haniu, napiszę tylko, że zaglądam
Ogród, który kipi życiem, w którym cały czas coś kwitnie jest moim marzeniem, mam nadzieję, że doścignionym
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Roocika 12:37, 03 lip 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228
Też łapką macham i podziwiam.

Młodszego wysłałam do babci, starsza jedzie na obóz. Zostaje mi tylko i aż praca zawodowa. Ale chyba spróbuję jednak niespieszności Ogród mi nie ucieknie hehe
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gruszka_na_w... 20:57, 03 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Basieksp napisał(a)
Pięknie masz i nie musisz się spieszyć ja nie jestem jeszcze na emeryturze, ale też tak mam, że kiedyś więcej ogarniałam, albo inaczej, teraz czas szybciej leci ale zawsze powtarzam, że jak nie mam czasu to znaczy, że się nie nudzę gorzej gdybym, siedziała i nie wiedziała co zrobić wolnym czasem


Ta ostatnia opcja jest mi kompletnie nieznana. Jeśli już się mam nudzić, to choć z odrobiną sensu.

Dzisiaj skończyłam podcinanie liści pomidorom. Nawiozłam je. Przy okazji skrzypowe dobroci dostały też cukinie, dynie, ogórki, pory i selery. Rodki nawiozłam siarczanem potasu. Nowe listki już wypuściły. Teraz będą tworzyć pąki kwiatowe.
Troszkę podziobałam na cypelku, podwiązałam róże, ścięłam kwiatostany parzydłom i dzień zleciał.





Po ścięciu przywrotników zrobiło się miejsce na rozrost innych roślin.





Lovelly Fairy i The Fairy szykują się do kwitnienia.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:15, 03 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)
Haniu, napiszę tylko, że zaglądam
Ogród, który kipi życiem, w którym cały czas coś kwitnie jest moim marzeniem, mam nadzieję, że doścignionym



Czasem miewam poczucie, że otacza mnie roślinny chaos. Rozmyślam, jak to byłoby gdybym poszła w minimalizm. Takie myśli nachodzą mnie tylko latem. A potem przychodzi jesień i cudownie się wszystko przebarwia. Chęć na minimalizm mija.

Z takim w połowie dorosłym ogrodem jest taki problem, że w stosunkowo krótkim czasie bardzo zmieniają się wysokości roślin i warunki świetlne. To, co świetnie pasowało 2-3 lata temu, przestaje się komponować.

Tu była patelnia. Posadziłam jeżówki, astry, róże, perovskią, floksy, krwiściąg. Patelni już nie ma i trzeba było zmieniać koncepcję.



Teraz zamiera modrzew Kórnik szczepiony na nóżce. To ta największa zielona kula. Ciągle trzeba robić rozkminki, a mnie się już nie zawsze chce.



Posadziłam róże znoszące półcień, ale kiedy one dorosną?



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:23, 03 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Roocika napisał(a)
Też łapką macham i podziwiam.

Młodszego wysłałam do babci, starsza jedzie na obóz. Zostaje mi tylko i aż praca zawodowa. Ale chyba spróbuję jednak niespieszności Ogród mi nie ucieknie hehe


Obie mamy podobny typ ogrodu. W takich ogrodach rzeczywiście można sobie pozwolić na niespieszność. Niedociągnięcia nie rzucają się tak szybko w oczy.
Ależ Wam się poszczęściło z tym odpoczynkiem od dzieci. Ze szczęścia pewnie nie wiecie, co z tym wolnym czasem zrobić. Chciałoby się wszystko.

Na froncie przeglądam rabaty raz na dwa/trzy miesiące. Szybko idzie. Ewentualnych niedociągnięć nie widać.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:30, 03 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Na początku zakładania ogrodu posadziłam w nim śmiałki. Dobrze rosły póki nie wystrzeliły w górę krzewy. Rok temu zlikwidowałam poletko z poziomkami i w ich miejsce wsadziłam zabiedzone śmiałki i byliny potrzebujące słońca.
Śmiałki odżyły.







I takie tamy na koniec.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Helen 21:58, 03 lip 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Roocika napisał(a)

Młodszego wysłałam do babci, starsza jedzie na obóz. Zostaje mi tylko i aż praca zawodowa. Ale chyba spróbuję jednak niespieszności Ogród mi nie ucieknie hehe

Zazdroszczę
____________________
Helen - Hortensjowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies