Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 12:33, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Joku napisał(a)
Siałaś kiedykolwiek sałatę na jesienny zbiór? Ma to sens, czy rośliny wybijają w pędy kwiatostanowe?


Poradniki warzywne informują, żeby wszystkie tzw. warzywa "krótkiego dnia" (rzodkiewka, szpinak, sałaty, kapusta pekińska i Pak Choi) wysiewać po 20 lipca. Pędy kwiatowe wybijają wtedy, kiedy dzień jest bardzo długi.

Monty z kolei w ostatnim numerze GW pisał, że wszystkie sałaty (poza rukolą, bo ona przy długim dniu najszybciej wybija w kwiatostan) wysiewa na bieżąco.
U mnie odporna na wybijanie jest sałata dębolistna. W pewnym momencie pęd wybija w górę, ale bardzo długo wyrastają na nim liście o smaku i kształcie takim jak te dolne listki.

Sprawdziłam też, że rukola dobrze reaguje na cięcie. Tnę ją czasem 3-4 razy w sezonie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:36, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
antracyt napisał(a)

Maliny mam posadzone w taki sposób, że swobodnie mogę ciąć, a smak owoców rekompensuje ewentualne okaleczenia
U Ciebie czosnek, a u mnie cebula już do wyciągania. Poczekam jeszcze kilka dni i będzie tarasowe suszenie. Tutaj też dumam co dać na jej miejsce. Chciałam spróbować z kapustą pekińską, ale nasion nigdzie w pobliżu nie znalazłam. Może też wysieję szpinak i rzodkiewkę.


Z kapustą pekińską i Pak Choi nie mogę osiągnąć uprawowego sukcesu. U mnie nie chcą rosnąć. Cebulę mam piękną, ale wciąż szczypior ma zielony. Niech jeszcze rośnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:04, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Ależ upalny dzień miałam. Jutro wywózka worków bio, więc się zmobilizowałam do czyszczenia róż. Wciąż żyję, choć wróciłam pod dach w stanie ociekającym. A kolejne dni w prognozach wyglądają jeszcze gorzej.
Spieszmy się cieszyć zielenią póki wciąż jeszcze wygląda żywotnie.

Zachwycona jestem przetacznikiem Marietta. Trzyma idealny pion, zielony na całej długości łodygi i pięknie kwitnie. Jesienią dzieliłam rośliny mateczne i wtykałam w kolejne miejsca.








Po zimie nie obudziła się fioletowa pysznogłówka. Rosła na półksiężycu i tworzyła piękny duet z perovskią. Z duetu nici. Wsadziłam tam w czerwcu sadzonkę floksa, ale nie wiem, czy będzie chciał się u mnie zadomowić. Floksy jakoś nienachalnie u mnie rosną.





Całe szczęście, że jesienią wpadłam na pomysł, żeby pobrać od niej sadzonki. Odrywałam je oszczędnie, dlatego te młodziaki są takie chudziutkie. Na zdjęciach jest ten sam egzemplarz, a kolor bardzo się różni.




____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:12, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Zakwitły krwiściągi. Je też wciąż dzielę i upycham w kolejne miejsca. Dobrze u mnie rośnie.

Tu przesłania gołe nóżki róży Elmshorn(na zdjęciu po prawej stronie)







Tu w towarzystwie miskanta Dronning Ingrid



a tutaj z perovskią.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 21:17, 11 lip 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12714
Wspaniały kolor ma ten przetacznik . I zieleń całkiem soczysta .
U nas dziś zdecydowanie chłodniej, nawet lekki chłód czułam na stopach obutych li tylko w sandałki uszyte z niezwykle oszczędnej ilości materiału . Ale co z tego, skoro sucho jest niemożebnie… U Ciebie chyba popadało nieco? Ja nie pamietam, kiedy u nas padało (pokropywania nie liczę, choć nawet te 3 krople jakie spadły w pol godziny tez ze 2 tygodnie temu były ostatnio)…
Dziękuję za cukiniowe wskazówki .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:23, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Wciąż w dobrej formie są jarzmianki. Świetnie sobie radzą podczas tych upalnych dni.



Przetaczniki kłosowe powoli kończą kwitnienie. Za chwilę zastąpią je zwykłe jeżówki. Te odmianowe nie chcą u mnie rosnąć, więc dałam sobie z nimi spokój.





Tu rosną za Lovelly Fairy



Uwielbiam krwawnika kichawca. Żałuję, że nie jest u mnie tak ekspansywny jak o nim piszą.



Humello w duecie z Kimono.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ewsyg 21:28, 11 lip 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12093
Haniu, pooglądałam zdjęcia z Twojego ogrodu i wygląda jakby codziennie miał świeżą dostawę wody. Przetacznik piękny i faktycznie trzyma pion. Masz dużo ciekawych roślin.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Gruszka_na_w... 21:37, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Judith napisał(a)
Wspaniały kolor ma ten przetacznik . I zieleń całkiem soczysta .
U nas dziś zdecydowanie chłodniej, nawet lekki chłód czułam na stopach obutych li tylko w sandałki uszyte z niezwykle oszczędnej ilości materiału . Ale co z tego, skoro sucho jest niemożebnie… U Ciebie chyba popadało nieco? Ja nie pamietam, kiedy u nas padało (pokropywania nie liczę, choć nawet te 3 krople jakie spadły w pol godziny tez ze 2 tygodnie temu były ostatnio)…
Dziękuję za cukiniowe wskazówki .


Fajnie rośnie ten przetacznik i dosyć długo kwitnie.
Glina z wierzchu zaczyna skorupieć. To pierwszy sygnał, że w płytszej warstwie (do 5 cm) jest sucho. Głębiej jest wilgotno, bo dotychczas padało przynajmniej raz w tygodniu.
U mnie na susze pierwszy reaguje trawnik w okolicach brzóz. Tam akurat rzadko zaglądam. Trawiaste ścieżki w okolicach domu są w dobrym stanie, bo zacieniają je nieco budynek i obustronne nasadzenia.
Całe szczęście, że część ozdobna ogrodu nie wymaga podlewania. To wielki plus gliniastej gleby. Wystarczy mi bieganie z wężem po warzywniku.













____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:52, 11 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
ewsyg napisał(a)
Haniu, pooglądałam zdjęcia z Twojego ogrodu i wygląda jakby codziennie miał świeżą dostawę wody. Przetacznik piękny i faktycznie trzyma pion. Masz dużo ciekawych roślin.


Pierwsze ogrodowe rośliny to było bezodmianowe pospólstwo: kocimiętki, kukliki, irysy syberyjskie, orliki, rozchodniki okazałe. Do tej pory przeważają w nasadzeniach bylinowych.

Te bardziej wyszukane okazy trafiały do ogrodu zwykle przypadkiem, bo w pobliżu mam tylko jedną niewielką szkółkę z namiastką oferty bylin. To w niej trafiłam na jarzmianki, pysznogłówki, krwiściągi, przetacznikowca Red Arrow i przetacznika Marietta. Cudem zdobyłam penstemony i bodziszka Rozanne. Mnożę je, bo w pewnym momencie doszłam do wniosku, że w środku lata brakuje mi w ogrodzie kwitnących bylin. Do zakupu bylin w internecie jakoś się zraziłam. To zawsze loteria, co się dostanie. Korzystam z tej formy zakupów bardzo rzadko.

Kupiłam wiosną kilka nowych odmian bodziszków, ale sadzonki były tak mizerne, że na efekt pewnie trzeba będzie poczekać. Jedynie Rozanne spełnił oczekiwania. Dobrze się czuje w ogrodzie i jego bałaganiarski charakter wpasował się do reszty nasadzeń.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ewsyg 22:09, 11 lip 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12093
Też w tym roku kupiłam bodziszka Rozanne. Wygląda ,że ma wigor. Jarzmianki bardzo mi się podobają, ale są przysmakiem ślimaków i mam ich maleńkie sadzonki. U Ciebie są piękne, bardzo dorodne. Widać, że gospodyni o nie dba.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies