No i znowu burza mózgów, ale dobrze z ogrodu musisz być zadowolona by patrzeć na niego z przyjemnością.... opiniami zewnętrznymi się nie przejmuj, to TWÓJ dom i TWÓJ ogród... u siebie teść może mieć co zechce... ale wypowiedź mnie rozwaliła tak jak Jankosię
Teraz moja opinia - ścieżka interesująca, ale do czego będzie ona prowadzić? znikać na końcu rabaty różanej? jakoś tego nie widzę.
Natomiast prostopadłościany bardziej trafiły do mnie. Wcale nie musisz czekać multum lat by bukszpan urósł. W łódzkim jest hodowca z fajnymi sadzonkami jednego i drugiego w razie co

( mowa o bukszpanie i cisach)
Za kostką możesz mieć też cieniutką ścieżkę by podejść do róż, zamaskujesz ją tak że z tarasu nie będzie widoczna. Kocimiętka za swobodna tylko szałwia Deep Blue i może Marcus. Trawy do róż, stipa świetnie maskuje nóżki różom

Jak mi coś wpadnie na Pine to podrzucę.