Azalię przygięłaś. Trzeba było jeszcze trochę uszkodzić gałązkę w tym miejscu co w ziemi będzie.Po prostu naciąć korę pod skosem i w środek wsadzić zapałkę poprzecznie, co by si nie zakleszczyło.

Uśmiałam się z zebrinusa,Z takiej mikrotki jeszcze zrobiłaś podział. To jest historyczny miskant od Ani-małej mi. Takim cudem, mimo woli do Ciebie trafił.
A bodziszki masz od Gabrieli. Widziałaś jak mi porosły.

Jakby była słoneczna pogoda, świeżo przesadzone rh okryj firanką. i podlewaj nawet 2 x dziennie.

Ależ zimnica tylko + 10 z rana.

Dostałam od Hanusi sadzonki: bodziszki, złocienie, miskant zebrinus.

Miskanta udało mi się od razu podzielić na trzy sadzonki


Posadziłam je koło jodeł kalifornijskich. Tu widać , jak te jodły są jeszcze malutkie

Dzisiaj odwiedziliśmy długo oczekiwane targi w Kalsku.
Oto zakupy:


krzewuszka Eva Rathke


Miskant Gracillimus


hosta Hanky Panky


i jej odwrotna odmiana: Snake Eyes


Paprika


Cherry Cola


Twilight


Delta Dawn


Sashay


Plum Royale


Neptun


Cajun Fire


Midnight Rose


Jodła koreańska Veitcha 'Rumburk'


Świerk kłujący Lucky Strike


Sosna bośniacka Schmidtii


iglaczki już posadzone

Konstancja30 napisał(a)

wspominałam ice dance przeszła przez trawnik ... za nią ustawiły się bordowe żurawki ... trójszereg zamyka hortensja Phantom ... plus miskant i wariacja na rogu ...
nie wiem czy żurawki zostaną bo o ile wczoraj byłam realizacją zachwycona ... to dziś już sobie mruczę, że mogłoby środkowy rząd stanowić takież ciemne liście ale ciut wyższe ... hmmm ... ciągłe dylematy ...



wte i wewte ...






Mam zla infomacje, za rok carexy będą zasłaniać zurawki. Lepiej byłoby odwrotnie posadzić, na brzegu zurawki a z tyłu carexy albo poczekaj i za rok zmienisz bo teraz jest ślicznie

wspominałam ice dance przeszła przez trawnik ... za nią ustawiły się bordowe żurawki ... trójszereg zamyka hortensja Phantom ... plus miskant i wariacja na rogu ...
nie wiem czy żurawki zostaną bo o ile wczoraj byłam realizacją zachwycona ... to dziś już sobie mruczę, że mogłoby środkowy rząd stanowić takież ciemne liście ale ciut wyższe ... hmmm ... ciągłe dylematy ...



wte i wewte ...

Mathildis napisał(a)

Aniu i znów tak mimowoli trafiasz z tym zdjęciem do moich inspiracji....

Po prawej były żurawki potfffory, ale je tym roku odmłodziłam.. i podzieliłam.. i takie mizeroty teraz, ale urosną.. ... przy chochli rósł jeszcze miskant zebrinus.. bez niego jest o niebo lepiej.......
I moje sadzonkowane żurawki (dzięki forum) z różą od Fineczki... będą się gnieść na rabacie, ale żurawek mi nie żal, bo jak się poniszczą to zrobię nowe Wystawa południowa, wiec tylko te żurawki maja szansę przeżyć na patelni..

Magda_ napisał(a)

Ewelinko faktycznie masz sporo rożnych trawek czy możesz rozszyfrować ich nazwy

I dla mnie to się przyda Trawy u mnie
stipa
carex evergold
carex variegata
carex prairie fire
carex comans bronco
carex pendula
carex brunea jenneke
Turzyca elata Aurea
Carex morrowii 'Ice Dance
rozplenica japońska hameln
morning light
zebrinus
miskant chinski gracillimus
buchananii
kostrzewa golden taupee
hakone
frosted curls


o żesz orzeszek.... ale tych traw wyszło! nawet nie sądziłam że aż tyle ich mam! a i tak pewnie o czymś zapomniałam

Miskant chiński Zebrinus troszkę ruszył, bo jakąś bidulkę kupiłam


i nieplanowany w tym miejscu perukowiec podolski

miskant " Morning light":

Kasiek napisał(a)

Najchetniej usiadlabym kolo tej trawki i podziwiala Twoj ogrod...Szczawik piekny, dekoracje miodzio

Kasia pamiętaj że ogród jest otwarty zapraszam, trawka to Miskant Olbrzymi, jeszcze pokaże na co go stać, szumi pięknie na wietrze.

justajusta napisał(a)

to miskant variegatus u mnie ma ok 1,2-1,4

nie mam dużo traw, ale niektóre są zadziwiające
kostrzewa sina, z nasion w zeszłym roku, chyba powinnam przyciąć? zasłania red barona i morning light, do tego mam miliony siewek, kostrzewa którą wcześniej kupowałam, zachowuje niewielkie rozmiary

kostrzewa zielona, jedna sztuka piękna , druga ma wielkie żółte gniazdo w środku mimo podobnych warunków, choć w innym miejscu rabaty
uwielbiam kłosówkę miękką, cudna w dotyku, większa kępka zeszłoroczna, pozostałe ze świeżego podziału 2 nowych sztuk, świecą jak żaróweczki na rabacie
na przesadzenie czeka miskant zebrinus, który został zasłonięty dereniem i nie wybarwił się w paski...
na deser różyczka miniaturka nn z doniczki, która świetnie radzi sobie w gruncie już kolejny sezon
i pierwsza piwonia

kasiula79 napisał(a)

Madziu dokładnie tak - ten miskant to Variegatus -u mnie ma trochę kiepskie warunki (za dużo cienia), ale cóż...

w szkółkach faktycznie nie ma jeszcze wyboru wśród traw - jedynie w internecie jest chyba każdy ich rodzaj

no wlasnie jutro ma przyjsc do mnie duuzy Variegatus i dwa zebrinusy
doczekać się nie mogę! mam nadzieję, że to będą udane zakupy

MamaMagda napisał(a)

ale cudne gracimulusy! ja zachorowałam na nie - tylko u mnie w każdym ogrodniczym mówią, że sezon na trawy zacznie się w połowie czerwca
a ja chcę już

powiedz, jaka trawa rośnie za podwójną lawendą - czy to czasem nie jest Miskant Vargietatus?

Madziu dokładnie tak - ten miskant to Variegatus -u mnie ma trochę kiepskie warunki (za dużo cienia), ale cóż...

w szkółkach faktycznie nie ma jeszcze wyboru wśród traw - jedynie w internecie jest chyba każdy ich rodzaj

z głębokiego poczucia obowiązku chyba powinnam zaktualizować stan ugoru ..., który zdradza skłonności do stania się ogrodem ... choć przed nami droga jeszcze długa ... niniejszym początek jest

zacznę od przedogródka ... frontem zwanego ...
trawnik rozwija się w dobrym kierunku ... to zacnie z jego strony bo to coś na czym rośnie do ziemi ma daleko ... o sprzyjających warunkach też trudno mówić ... sypanie zeolitem w przyszłym roku pewne ...



z obu stron trawniczka wyłaniają się rabaty ...
"brzozowa" wciąż z brakami ... za to to co jest postanowiło rosnąć ... (naparstnica z doniczki szczęśliwie wsadzona ... gdybałam pół dnia ... na ogrodniczkowaniu też bym nie zbiła fortuny ) ...



patrząc od płotu: miskant Malapantus czy melepantus jakoś tak ... jeżówki od lenijki ... róże okrywowe the fairy ... dalej w rzędzie plecy z tujki (cięta będzie) pod hosta Irenki, która u mnie postanowiła być lilipucią odmianą swej gigantycznej rodzicielki za to tyż jest piękna ... i hortensja Polar Bear ... neuron od tygodnia zastanawia się czy drugą dosadzić czy zostać przy jednej ... i wciąż nie wiem ... pod nieopodal przysiadła rozplenica ... w okolicy brzozy samotnie sobie tkwi firletka biała ... czeka na buksikowe kulkowisko mające w domniemaniu rosypać się subtelnie na całej rabacie ...





nie śmiem neurona przeciążać drugą wątpliwością ... mianowicie powstała myśl by pas ice dance zastąpić pasem lawendy ... pomieszkując bowiem w czasie weekendów w rezydencji odkryłam, ze dom na "brzozową" nie rzuca cienia ... jest słoneczna !!! ... prawda jak uprzejmie ...
byłoby tak: lawenda, róża okrywowa w różu, jezówka, miskant i moc trawek pomiędzy z jakimś zbłąkanym kulistym buksikiem ...

???

Dziękuję za odpowiedź, martwiłam się, że miskant znikł był, a to co wyszło to tylko chwast .

ale cudne gracimulusy! ja zachorowałam na nie - tylko u mnie w każdym ogrodniczym mówią, że sezon na trawy zacznie się w połowie czerwca
a ja chcę już

powiedz, jaka trawa rośnie za podwójną lawendą - czy to czasem nie jest Miskant Vargietatus?

Miskant 'Zebrinus' jakoś chyba zapomniał, że ma miec paski poprzeczne Wygląda jak miskant olbrzymi

Acha, jedne miskant ML u mnie ładnie idzie, a dwa... wyglądają jak wyrzut sumienia.. ale czekam.. trawy dopiero ruszają na dobrą sprawę..

Syla napisał(a)

No to super , ze to ta odmiana - mam ją .... tylko podlewaj ją od czasu do czasu aby sucho za bardzo nie miała ..... Wersja przemyślana i ode mnie ostateczna ..... Pytaj w razie czego


Jednak zielone drzewko nie czerwone tak mi to najbardziej gra . Miskant Morning Light jest lekko niebieskawa i ładnie się skomponuje z szałwią

Czyli do zakupienia pozostalo tylko drzewko i gracilimusy - super, damy radę achh nieskromnie powiem - już widzę, że będzie ładnie Dzięki!