Kasiu, czy on potrafi fruwać, tak jak ptak ?

Widzę jakieś skrzydła gotowe do lotu



Pozdrawiam w nowym roku

Agatko, wszystkiego naj, naj, naj w nowym roku.

Czy to jest róża Eden Rose ?



Cudna

Kasik napisał(a)

Jedna migawka ze spotkania.

Dzięki za tę fotkę....buziaki i uściski dla Ciebie i Grzesia, no i dla Karolci...od mojego eMa też

Samych zielonych pomysłów w tym Nowym Roku Kasiu

Magnolia, dziękuję za zainteresowanie. Bo już traciłam nadzieję,ze ktokolwiek czyta moje posty albo administrator filtruje jako spam
na dole (pociągnięta w lewo linia żywopłotu) - część 5m jest jeszcze nie zagospodarowana.
Ziemia wygląda na gliniastą, kałużen nie stoją długo, szybko się osusza.
Domek jest troszkę wyżej niż brama, więc na przedogródku jest lekki spad.
Z tyłu domu są zrobione 2 poziomy, na dolnym trawnik na górnym chyba zdecydujemy się wysypanie kamieniami, ułożenie łupków albo płyt, pomiędzy nimi nasadzenia. W prawym górnym rogu jest furtka.
Podjazd niestety, jest szeroki, na 2 auta, poniżej jeszcze dodatkowo wszerz domku.
Nasadzenia przed filarami - tak.
Warunki świetlne warto dobrze ocenić- część zachodnia, pod samymi filarami utrzymuje się długo cień, poniżej, gdzie jest zasadzona trawka raczej cienia nie ma, tym bardziej, ze nie zasłaniają już tej częśći tuje. To się może zmienić, jak dosadzę tuje aż do bramy.

anitan napisał(a)

wschód jest od góry planu
kwadraty to planowany taras, altana, drewutnia i kompostownik, zielone okręgi to jodła, katalpa i sosna.
Linie zielone to planowane rabaty, szare ciągi komunikacyjne. Szar kółko to planowane palenisko

Anita już narysowała ale nie wiem, czy to da Ci wiedzę właściwą.

Agania napisał(a)

Dziękuję
Czy ty masz palmiarnię, przy domu....nie zdziwię się jak zobaczę u ciebie bananowca całego w liściach
Co ci nie pasuje na tej rabacie powyżej?

a co do bananowców mam je tez z nasion
fotorelacja wzrostu ensete ventricosum

Marzena2007 napisał(a)

Madżenko, czy masz jakieś aktualne zdjęcie runianki??? coś z bliska. Mam dylemat, czy sadzić ją w miejscu, powiedzmy reprezentacyjnym , żeby nie straszyła zimą! Ta na 1 zdjęciu wygląda ładnie, ale robione jest ono chyba wcześniej niż pozostałe, na których nie wydląda już tak dobrze

Iwk4 napisał(a)

Do tego dodałabym coś srebrnego, trawy i zimozielonego.
A może dołożyć na tył jeszcze pęcherznicę? Jest czerwona, żółta i bordowa. Jakieś 1-2 krzaczki? Albo berberysy? (nie wiem, z czyjego ogrodu jest ta fotka)

To rabata Małgosi z Kubusiowa - też należy do moich ulubionych

Danusiu proszę o pomoc w sprawie chorej sosny,
koleżanka ma trzy sosny, które brązowieją od środka, jaka może być przyczyna ?
czym ewentualnie pryskać ...nie widać na nich szkodników...
dodam, iż rosną już w tym miejscu 3 lata, jedna z nich jest ładna i zdrowa...

Dlatego sadzę jeżówki, przetaczniki, marcinki, rozchodniki

Widok z tarasu(piękny mamy dzisiaj dzień taki wiosenny , słoneczny )Jak zauważyliście taras jest na wzniesieniu i to jeszcze od drogi tak więc jestem widoczna z każdej strony. Myślę że powinnam posadzić tu jakieś drzewa na pniu lub kolumnowe. Czy wiśnie są szczepione na tak dużej wysokości?

Skrzyp miał się coraz lepiej





Skrzyp zawsze kojarzył mi się z kwaśną glebą, więc zakupiłam dolomit, który stosowałam po ręcznym usuwaniu skrzypu. Chyba pomogło, ale to się okaże w tym roku. Mam pewne obawy bo czytałam, że on lubi podmokłą glebę a u mnie taka jest. Cieszyłam się, że mam żyzną, wilgotną glebę, raj dla roślin. Niestety dla skrzypu też No, ale kto powiedział, że ma być łatwo

Dość tych narzekań.
Chcę, żeby mój ogród był nie tylko naszym rajem, ale też owadów, ptaków i innych istot żyjących ( chodzi mi o te fajne, nie mam na myśli nornic i innych gryzoni )

Ogromnie cieszą mnie takie widoki

oj te gardło ale melduję że lepiej tylko że leje i leje buziaki i różę jeszcze trzasnę i lecę kapuśniak gotować od wczoraj prądu nie miałam dopiero co przyszedł hę

ewsyg napisał(a)

Cześć Magda.

Też kupiłam te czosnki w ilości 3 paczki po 40 cebulek. Posadziłąm, ale chyba za wcześnie bo mi jesienią wyszły i teraz się martwię, czy przetrwają zimę. Szkoda by było gdyby się zniszczyły. Pozdrawiam Ewa

Hej Ewo.
Jesienią dosadziłam kilka paczek tych czosnków plus cebulki z roku ubiegłego. W tym roku jeszcze u mnie nie wyrosły, ale się o nie nie martwię. W ub. roku wyrosły z ziemi na ok 20 cm. Na szczęście nic im się nie stało i latem pięknie kwitły. Dla pewności- przy większym mrozie- przykryj je korą. Moim to pomogło.
Pozdrawiam.

Oczyściłam je, podlałam i coś im naszeptałam

nawet kwitły


ta wygląda najlepiej


trawnik jest zielony nie taki szary jak po zimie, dobrze że wapnowaliśmy jesienią - jeszcze są oznaki - w zyciu nie wapnowałabym wiosną


kiścienie tez zadowolone i w słonku się wygrzewały



to tyle wieści z mojego styczniowego ogrodu

a wieczorem zapraszam na relację z majowego !! ogrodu Doroty będzie pięknie i zielono.

przebiśniegi w sporym cieniu więc się wolno rozwijają a były przykryte paprociami - odsłoniłam nie wiem czy dobrze


skimia ma się dobrze



agapanty śpią ale już są tam listki - podlałam bo miały mega sucho



pelargonie przez 2 miesiące nie były podlewane więc nie wiem co z nich będzie

Roślinki sobie rosły w ładnie wyplewionej glebie.




Moje szczeście nie trwało długo bo zaczął wyrastać las skrzypu.
Zaczęła się uciążliwa i mozolna walka, która zapewne będzie trawała i w przyszłym roku.

siewki naparstnicy - nie zmarnuję ani jednej - widzę że jest ich mniej niż było jesienią


ta azalia ma sporo pączków ale też sporo czarnych plam i nie wiem co się robi



a ta byłoa kupiona w Biedronce taka była bidusia ale zaczyna się czuć dobrze


irysy one chyba będą przed przebiśniegami