Hej Sebek!
Bardzo Ci dziękuję za propozycje, ze tez masz czas i ochotę na rysowanie!!!!!
Irysy wyrzuciłeś wiec na bok i róg, pod nimi bergenie, a z samego przodu żurawki wymieszane z trawami.
Ok, tylko do tych żurawek tam przekonana nie jestem, bo już o hortensje się boje (choć limelight nie jest bardzo cieniolubna podobno na szczęście). Tam jest non-stop światło, ciepło, strona zachodnia domu, ale od ok 11tej non-stop słońce do wieczora. I myślę ze żurawki sobie nie poradzą - od północy rosną świetnie.
Zresztą Danusia radziła oprócz hortensji i drzewek jeszcze tylko 2 gatunki, a ja chciałam 3 i się boje, a co dopiero 4
No i te trawy które mam-mozgi- są za wysokie na to miejsce, zasłaniałyby bergenie a nawet irysy, chyba żeby inny gatunek dać, ale wolałabym przesadzić to co mam niż kupować nowe a stare rozdać/wyrzucić...
Ale ten dobór roślin generalnie byłby ok myślisz? Ewentualnie zamiast irysów mogą być liliowce - mam w dużej ilości

Ale rabata przestałaby być zielono-biała... a podoba mi się taka...
z tego tez względu żurawki tam nie widzę - bo są czerwone, żółte, ale zielonych ani białych chyba nie?
pozdrawiam serdecznie!!!